Dyskrecja łazienkowa

Czy odpływ i spłuczka mogą mieć coś wspólnego z designem? Mogą – jeżeli udają, że ich nie ma. Uwierzcie, że niektórym wychodzi to naprawdę elegancko.

Niewidzialny odpływ

Odpływ liniowy Geberit CleanLine wtapia się w podłogę, mimo że jest ze stali (oczywiście nierdzewnej) – jego brzegi mogą być ciemne lub polerowane, co ułatwia dopasowanie zarówno do jasnych, jak i do ciemnych płytek. Specjalny koszyczek, który umieszczono w odpływie, jest łatwy do wyjęcia i czyszczenia, a wodę odprowadza do odpływu listwa zbiorcza, dzięki czemu nie gromadzi się brud.

przecieranie srebrnego odpływu liniowego

Odpływ liniowy Geberit CleanLine

widok z góry na odpływ liniowy Geberit

Odpływ liniowy Geberit CleanLine

łazienka w czarnym kolorze

Odpływ liniowy Geberit CleanLine

Niewidzialny przycisk

Utrzymaniu higieny sprzyja też nowoczesny przycisk spłukujący, którego… nie trzeba przyciskać. Na tradycyjnej spłuczce gromadzi się mnóstwo bakterii, a dotykamy jej przecież jeszcze nieumytymi rękoma… Sigma 80 to nowoczesne rozwiązanie tego problemu, które nie tylko działa, ale też WYGLĄDA. Czarna lub lustrzana tafla szkła i dwa świetlne paski, przed którymi wystarczy przesunąć ręką. Czysta dyskrecja i stuprocentowa higiena w nowoczesnym wydaniu.

aranżacją w czarnej łazience armatury Geberit

Przycisk spłukujący Sigma 80

niebieski ledy pod przyciemnionym szkłem

Przycisk spłukujący Sigma 80

czarny przycisk spłukujący

Przycisk spłukujący Sigma 80

Fot. i oprac. na podstawie:
Materiały prasowe Geberit

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Magdalena Torczyńska-Moradi autor MAGAZIF.com

Pisze od ósmego roku życia, wyżywa się redaktorsko od 2007 roku. Łączy w sobie skrajności, o których boją się szepnąć nawet syczące S i złowrogie Ó z tysięcy stron, których dotknęła. Nigdy nie umiała rysować, śpiewać, grać na instrumentach ani w koszykówkę, więc pozostała jej rzeźba, tyle że w słowach. Robi to z przyjemnością, prowadząc własną firmę Tekstem. Redaguje, pisze i pilnuje, żeby inni robili to ładnie. W przyszłości ma zamiar też zadbać o najmłodszych czytelników, dokładając kilka cegiełek do rynku wydawnictw dziecięcych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama