Nastała era freelancerów i wolnych strzelców. Praca zdalna kusi każdego, kto nie lubi porannych korków czy dress code’u. Rozpoczęcie dnia od spokojnej filiżanki kawy przy domowym biurku? Dla wielu z nas – bezcenne. Jednak co zrobić, aby nasz domowy gabinet rzeczywiście umożliwiał wygodną i ergonomiczną pracę? Krzeseł, biurek i regałów jest na rynku zatrzęsienie, jednak przeciętne rozwiązania to nie to, co mogłoby nas zadowolić. Jak uniknąć skrzywienia kręgosłupa, a jednocześnie zaspokoić nasze wewnętrzne, zawsze silne łaknienie estetyki?
Oto z pomocą przychodzimy my – miłośnicy designu, dla których forma i funkcja kroczą nieodzownie ramię w ramię. Przedstawiamy garść propozycji, których wprowadzenie sprawi, że nie będziemy chcieli opuszczać swojego domowego biura.
Biurko to podstawa
Od tego trzeba zacząć – biurko do gabinetu, czyli mebel, którego nie możemy zastąpić jadalnianym stołem czy kuchennym blatem. Ważne są odpowiednie wymiary powierzchni roboczej, wysokość blatu, a także wyposażenie dodatkowe. Estetyczne rozwiązania proponuje polska manufaktura Wood Republic, spod kreski której wychodzą pięknie zaprojektowane i ręcznie wykonane drewniane biurka, takie jak model Fuss czy Runo.2.

Nieco francuskiej klasyki, choć zaserwowanej we współczesnym wydaniu, proponuje nam marka Harto Design. Znajdziemy tutaj piękne biurko Honore o prostej linii i lekkiej formie. Jeśli szukamy połączenia drewna ze stalą, ale znudziły nas już opatrzone modele, warto zastanowić się nad nietuzinkowym biurkiem Victor na metalowych nogach, dostępnych w czterech kolorach. Takie biurko do gabinetu to ukłon w stronę niebanalnego wzornictwa wysokich lotów.


Zwolennicy skrajnego minimalizmu powinni zastanowić się nad modelem Georg zaprojektowanym przez Chris Liljenberg Halstrøm z duńskiej pracowni Skagerak. Dwie nogi oraz blat wsparty o ścianę, a poniżej jedna płytka szuflada – niby niewiele, a jednak doskonałe proporcje i czysta linia zachwycą każdego miłośnika północnego designu.

Wygoda i design mogą iść w parze
Stylowe krzesło do gabinetu
Nawet jeśli początkowo nie zauważycie, jak istotny jest wybór odpowiedniego krzesła do gabinetu, szybko się o tym przekonacie. Kilka dni pracy na ładnym, lecz nieergonomicznym taborecie sprawi, że zapragniecie krzesła, w którym wasze barki odpoczną, a kark znajdzie podparcie. Jak pokazują projektanci, wygoda i design mogą iść w parze. Wystarczy spojrzeć na jeden z ostatnich modeli polskiej marki Profim – krzesło Violle o wyjątkowej elegancji i przemyślanej formie. Przyjemną dla oka nowością jest także krzesło Lumi marki Bejot o smukłym kubełku.



Jeśli za biurkiem nie spędzacie wielu godzin, możecie wybrać model o mniej wyraźnym biurowym sznycie. Ciekawą propozycją będą z pewnością krzesła duńskiej marki Hay z nowym modelem AAC121 na czele. Hay w swojej ofercie ma pokaźną gamę ciekawych propozycji, których design zachwyca. Prosta forma stelaża i wysublimowana linia kubełka to kwintesencja duńskiego designu proponowanego przez markę. Chociaż nie są to typowe krzesła do gabinetu, wielu z nas z przyjemnością usadowiłoby się w nich przy biurku.

Lampa do gabinetu
Biurko do gabinetu domowego wymaga odpowiedniego oświetlenia, nie jest to żadne novum. Skoro więc nie możemy obejść się bez biurowej lampy, sięgnijmy po model o wzornictwie najwyższych lotów. Lampa Kaiser Idell pierwszy raz pojawiła się w 1931 roku i przeszła do historii jako ikona Bauhausu. Świętując 100. urodziny szkoły modernizmu, Christian Dell ponownie sięgnął po znany design, projektując współczesną odsłonę kultowej lampy.

Włoska elegancja, czyli lampy Flos
Tych, którzy wolą nowoczesne rozwiązania z pewnością zainteresują lampy marki Flos. Powstała blisko 60 lat temu marka swoją siedzibę ma we Włoszech i to tam spod pióra najlepszych designerów wychodzą kolejne projekty wyjątkowych opraw. Lampy Flos to coś więcej niż elementy wyposażenia, to przede wszystkim niezwykła harmonia między ikoniczną formą, rzemieślniczym wykonaniem i masową produkcją.Wystarczy spojrzeć na wyjątkowy model Tab, zaprojektowany przez duet designerów Edwarda Barber i Jay’a Osgerby. Prosta forma i dopracowana linia, czyli to, co w produktach marki lubimy najbardziej.

Spośród modeli nablatowych niezmiennie zachwyca nas ubiegłoroczny projekt duetu Barber&Osgerby, czyli model Bellhop. Uroczy grzybek to urządzenie bezprzewodowe o wydajnym akumulatorze. Jeśli zaś szukamy oprawy, która zawisnąć mogłaby ponad naszym biurkiem, nie możemy pominąć najnowszego modelu Noctambule zaprojektowanego dla marki Flosprzez mistrza współczesnego wzornictwa – Konstantina Grcic. Jak każda lampa Flos, Noctambule zachwyca niezwykłym designem i pomysłową formą.

Wyszukane meble do gabinetu domowego
W domowym gabinecie nie może zabraknąć również przestrzeni, gdzie przechowywać będziemy mogli dokumenty, fachową literaturę czy zwyczajne biurowe bibeloty. Z pomocą przychodzą regały, szafki i kontenerki, czyli meble do gabinetu domowego, za sprawą których w przestrzeni zapanuje ład i porządek.
Zacznijmy od kontenerków włoskiej marki Kartell. Wyjątkowe wzornictwo produktów wykorzystuje tworzywo sztuczne. Dobrze znane, modularne komody Componibili zaprojektowane ponad pięćdziesiąt lat temu przez Annę Castelli Ferrieri, w ubiegłym roku doczekały się odświeżonego looku w postaci wersji La Double J, dostępnej w trzech kolorach.

Szukając mebli do gabinetu domowego, warto rzucić okiem na kolekcję Authentico, którą charakteryzują czytelne formy produktów zamknięte w naturalnym drewnie. Seria oferuje meble do każdego pomieszczenia, nie mogło braknąć zatem regałów oraz kontenerków. Ponadczasowe, lite drewno sheesham, z którego wykonane są meble, z pewnością nigdy nie wyjdzie z mody!

A może macie ochotę na nieco nowoczesnego rzemiosła? Proponujemy zatem wyjątkowe meble od Swallow’s Tail. Nie ma tutaj mowy o designie na masową skalę produkcyjną. To meble „pod specjalnym nadzorem”, a proces powstawania każdego produktu od początku do końca jest w rękach dwóch projektantów i założycieli marki. Na szczególną uwagę zasługuje seria Loop, w skład której wchodzą komody o miękkich i obłych formach. Drewniane fronty pięknie komponują się z szałwiową zielenią lub bielą korpusu, tworząc ciepłe relacje z przestrzenią.

W domowym gabinecie przydatna może się okazać również półka ścienna – niby nieduża, a jednak pozwalająca na ustawienie kilku przydatnych przyborów. Jak zwykle jednak nie interesują nas sztampowe, proste model, szukamy więc dalej, po to by trafić na wyjątkowy mebel Erosion, który wyszedł spod kreski Cyryla Zakrzewskiego. Bioniczna forma półki inspirowana naturalnymi procesami zachodzącymi w przyrodzie, to nie tylko mebel, ale i pełnoprawny obiekt rzeźbiarski.

Warto wspomnieć także o regałach od Borcas, polskiej marki, która przywiązuje szczególną wagę do zagrożeń, na jakie narażone jest środowisko naturalne. Produkty marki powstają z wykorzystaniem solidnych materiałów od sprawdzonych dostawców, a część zysku z każdego sprzedanego egzemplarza przeznaczana jest na działania proekologiczne. Na dodatek modele takie jak Sky czy Slott to ucieleśnienie dobrego, skandynawskiego designu. Czy można chcieć więcej?

Czy będzie to domowy gabinet, czy też nieduże biurko wstawione w róg sypialni – zadbajmy o to, aby nasze stanowisko pracy było funkcjonalne i cieszące oko jednocześnie. W końcu nic nie podsyca tak chęci do pracy, jak piękne otoczenie.
Fot. i oprac. na podst.:
Wood Republic, Harto, Skagerak, ProfiM, Bejot, Hay, Fritz Hansen, Flos