Meble modułowe, czyli kilka słów o personalizacji

Personalizacja mebli to nie tylko robienie ich na wymiar, w czym prym wiodą meble kuchenne i łazienkowe, garderoby oraz szafy. To również wybór detali, które czynią naszą przestrzeń jeszcze bardziej osobistą.

Aby wykreować tę przestrzeń, projektanci posługują się nie tylko wiedzą z zakresu projektowania – muszą też poznać styl życia właścicieli i ich upodobania. Czasem wystarczy wyłowić z chaosu jeden „smaczek” i uczynić go motywem przewodnim, którego nikt wcześniej nie zauważał, a który – już wprowadzony do wnętrza – nagle wydaje się zrośnięty z nim od zawsze. Aby móc pozwolić sobie na takie zabawy, dobrze jest znaleźć producentów mebli, którzy są otwarci na niesztampowe rozwiązania i pozwalają, aby klient sam „ozdobił” swój mebel. Czyli uczynił go kompletnym, a przy okazji często jedynym w swoim rodzaju.

Jeden mebel, kilka wariantów

Meble, których elementy można przestawiać, tworząc z nich coraz to inną bryłę, dostępne w kilku wariantach wykończenia, ma w swojej ofercie np. firma VOX. Kolekcja VOX Custom – jak sama nazwa wskazuje – ma zaspokoić potrzebę customizacji, czyli dopasowania do potrzeb konkretnego klienta, a nie niesprecyzowanego bliżej wymyślonego użytkownika jedynie na etapie projektowania. W kolekcji znajdziemy fotel wypoczynkowy projektu Joanny Leciejewskiej, umieszczony na podeście z dwiema szufladami, poduszki siedziskowe i oparciowe (każdy rodzaj dostępny w 6 kolorach). Każda z szuflad, szeroka i wąska, ma dwa kolory – inny z przodu, inny z tyłu. Wystarczy je obrócić, aby zmienić wygląd mebla.

Kolekcja Custom od VOX widok z góry

Kolekcja Custom od VOX

Spersonalizowane fronty

Nie zawsze trzeba robić mebel od podstaw, żeby można było nazwać go spersonalizowanym. Doskonałym przykładem tego, że czasem liczy się przede wszystkim to, co widoczne, czyli front mebla, są projekty marki FRØPT. Bazę w tym przypadku stanowią systemy kuchenne IKEA, do których na indywidualne zamówienie projektanci dobierają wraz z klientem fronty, blaty i elementy wykończenia. Nie ma ograniczeń kolorystycznych ani tych związanych z deseniem, o którym marzymy dla naszej kuchni. Funkcjonalności meblom szwedzkiego giganta nie można odmówić, i ta pozostaje bez zmian. Na tej bezpiecznej podwalinie można pokusić się o wprowadzenie do wnętrza wysmakowanej stylistyki – znacznie szybciej, niż gdybyśmy zamawiali kompletną kuchnię na wymiar z niecodziennymi frontami i „smaczkami”.

Front Stripe od FRØPT w jasnym wnętrzu

Front Pure od FRØPT

Front Stripe od FRØPT w kolorze brazowym

Front Stripe od FRØPT

Twórcze zabawy meblem

Na twórcze zabawy meblem stawia para projektantów znanych od niedawna również pod marką Bozzetti (zachęcamy do przeczytania rozmowy z twórcą marki). Ich niestandardowe meble są dostępne w tak wielu wydaniach i z taką ilością wykończeń, o których decyduje zamawiający, że raczej mała szansa, by spotkać drugi identyczny mebel tuż za rogiem. A nawet jeśli tak by się zdarzyło, to zaskakujące konstrukcje mebli Bozzetti zachęcają, by wyeksponować je w sposób nieoczywisty, w miejscu, które stworzy dla nich kontekst – i tego już się po prostu nie zdubluje.

Kredens Blokki od Bozzetti z otwartą szufladą

Kredens Blokki od Bozzetti

Gdy potrzebujemy miejsca do przechowywania, wcale nie musimy się ograniczać do jednolitej bryły w jednym kolorze, z identycznymi szufladami czy szafkami, z których każda jest kopią swojej sąsiadki. Kredens blokki składa się z czterech elementów, które możemy dowolnie skonfigurować. Dla każdego z osobna wybieramy fornir i kolor, każdy z nich ma też inny sposób otwierania. Bozzetti daje nam ponadto możliwość wyboru jednego z trzech rozmiarów mebla oraz wykończenie pozwalające na korzystanie z mebla jako elementu wolno stojącego. Blokki dobrze będą wyglądać zarówno w pojedynkę, jak i w większych grupach. Takie trójwymiarowe puzzle można przestawiać w nieskończoność.

Blokki od Bozzetti w różnych w kolorowymi frontami

Blokki od Bozzetti w różnych wariantach

Blokki od Bozzetti w kolorze białym i szarym

Blokki od Bozzetti w różnych wariantach

Na uwagę zasługuje też stolik Blokk, również złożony z czterech segmentów, o których kolorze i fornirze decyduje zamawiający. Blaty stolika są ruchome – po ich rozsunięciu zyskujemy dostęp do przestrzeni do przechowywania. Stolik Blokk to zatem kompaktowy mebel, trochę stolik kawowy, trochę szafka. Bozzetti oczywiście proponuje swoją paletę kolorów i wykończeń, których można użyć podczas personifikacji mebla, ale swoboda w wyborze jest naprawdę duża, tyle różnych konfiguracji da się stworzyć. Gratka dla projektanta, który nie wprowadza do wnętrz sztampowych rozwiązań i lubi bawić się możliwościami, jakie otwierają przed nim dzisiejsi producenci. Założyciele firmy Bozzetti sami są projektantami wnętrz, dlatego chcą dać jak najwięcej twórczej przestrzeni klientowi, który decyduje się na stworzenie wraz z nimi mebla.

Stolik Blokk od Bozzetti z rozsunięta szufladą

Stolik Blokk od Bozzetti

Modułowy wypoczynek

Gdy skomponujemy już wszystkie meble do przechowywania, kuchenne szafki i blaty stołów, należy nam się zasłużony odpoczynek. Oczywiście najlepiej nie na przypadkowej sofie – która niby jest piękna, ale którą wolelibyśmy w troszkę innym wydaniu – tylko na takiej idealnie dopasowanej do naszych potrzeb. Z pomocą przychodzą meble modułowe, np. elegancka sofa Bubble marki mti furninova, która może stać się klasycznym trzyosobowym meblem do siedzenia albo wygodnym szezlongiem. Modułowy wypoczynek daje możliwość zaaranżowania strefy relaksu, w której każdy element będzie dobrany indywidualnie. Sofa Blues tego samego producenta to kompozycja osobno tapicerowanych modułów, dostępna w wersji DAY i NIGHT, z trzema różnymi rodzajami podłokietników.

Sofa Blues od mti furninova w kolorze ziolonym na ciemnym dywanie

Sofa Bubble od mti furninova

Sofa Blues od mti furninova na wiśniowym dywanie w pokoju z widokiem na miasto

Sofa Bubble od mti furninova

Sofa Blues od mti furninova w industrialnym wnętrzu

Sofa Blues od mti furninova

Personalizacja to trend, który pozwala na realizację zindywidualizowanych projektów z zachowaniem bezpiecznej bazy, o którą dbają twórcy mebli. Dzięki niej czujemy, że mamy wpływ na każdy detal, który nas otacza, i sami wybieramy, co dla nas ważne. Czasem nasza wizja różni się przecież od pierwotnej wizji projektanta zaledwie drobnym szczegółem… I o ten szczegół właśnie chodzi.

Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe VOX, FRØPT, Bozzetti, mti furninova

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Magdalena Torczyńska-Moradi autor MAGAZIF.com

Pisze od ósmego roku życia, wyżywa się redaktorsko od 2007 roku. Łączy w sobie skrajności, o których boją się szepnąć nawet syczące S i złowrogie Ó z tysięcy stron, których dotknęła. Nigdy nie umiała rysować, śpiewać, grać na instrumentach ani w koszykówkę, więc pozostała jej rzeźba, tyle że w słowach. Robi to z przyjemnością, prowadząc własną firmę Tekstem. Redaguje, pisze i pilnuje, żeby inni robili to ładnie. W przyszłości ma zamiar też zadbać o najmłodszych czytelników, dokładając kilka cegiełek do rynku wydawnictw dziecięcych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama