Możliwość dopasowania do własnych potrzeb to zadanie, jakie stawiamy obecnie przed meblami. Niedawno pojawiła się na rynku odświeżona wersja regału Haller: zyskał on oświetlenie LED oraz porty USB. Wszystko po to, by jeszcze bardziej sprostać wymaganiom współczesnego użytkownika.
Marka USM i jej system mebli modułowych od kilku dekad nieprzerwanie zachwycają architektów. Regał Haller doczekał się już kultowego statusu. Powstał w 1965 roku, a jego wynalazcą był architekt Franz Haller. Linia E to kolejny krok, a odświeżona wersja regału została wzbogacona o porty USB i ledowe oświetlenie.
Klasyka w nowym wydaniu
Dla zaprezentowania nowej wersji systemu regałów Haller E line wybudowano na targach w Miami specjalny narciarski chalet „Light Lodge”. Do współpracy przy projekcie zaproszony został uznany szwajcarski fotograf Bruno Augsburger, który słynie ze zdjęć natury. Jego widoki Alp wstawiono w okna domku.
Jedynym zewnętrznym elementem jest zasilacz, który mieści się pod spodem szafek
Jednak głównym bohaterem wnętrza jest światło. A konkretnie ambientowe oświetlenie sączące się z mebli skonfigurowanych w systemie Haller E line. Ich źródłem są moduły zamontowane w stalowej konstrukcji, która również przewodzi prąd o napięciu 24V. Jedynym zewnętrznym elementem jest zasilacz, który mieści się pod spodem szafek. Natężenie światła sterowane jest za pomocą ściemniacza. Dzięki temu można kreować dowolny nastrój we wnętrzu w zależności od potrzeby lub okazji.
Warto zaznaczyć, że USM jest jednym z liderów w podejściu do zrównoważonego rozwoju. Wszystkie meble zbudowane są z najwyższej jakości materiałów, odpornych na działanie czasu i użytkowanie. Bez problemu mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie, nie tylko ze względu na ich uniwersalną estetykę, ale i wytrzymałość.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Mood Design, USM
