Tekio, czyli adaptacja chōchin

Projektanci prześcigają się w kreowaniu przestrzeni w stylu japońskim – inspirującym minimalizmem, równowagą, lekkością, ale przede wszystkim zamiłowaniem do naturalnych materiałów.

Czasem sekret dobrze urządzonego wnętrza może tkwić tylko w jednym, wyrazistym elemencie, o czym starał się przekonać brytyjski projektant Anthony Dickens, prezentując podczas Clerkenwell Design Week w Londynie prototyp oświetlenia zainspirowanego pięknem tradycyjnego, japońskiego chōchin. Powiedział, że jest to proste narzędzie do wyrażenia siebie. Faktycznie – lekka, podświetlana instalacja o nazwie Tekio daje nieskończone możliwości, ponieważ każda papierowa część może zostać przedłużona, a im więcej elementów tym większy potencjał aranżacyjny. Instalacja funduje nam również udział w akcie twórczym, ponieważ sami decydujemy o jej kształcie – wedle życzenia – prosty, okrągły, trójkątny, spirala… Jedyne, co może ograniczać tę zdolność przekształcenia przestrzeni, to nasza wyobraźnia. Taka różnorodność form jest możliwa dzięki wewnętrznej, aluminiowej ramie, wyposażonej w zamykane pod dowolnym kątem (90 – 180 stopni) zawiasy. Łatwa konfiguracja oświetlenia to również zasługa umieszczonych wewnątrz magnesów.

Do tej pory wszystkie prototypy opracowywano i wykonywano w studiu firmy, teraz Dickens szuka producenta, który podejmie się produkcji na szeroką skalę.

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Tekio, czyli adaptacja chōchin

Zdjęcia:
anthonydickens.com

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Adam Plesiak autor MAGAZIF.com
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama