Wszystko złoto, co się świeci!

Złota biżuteria, która świeci? Spójrzcie, w co ubierają wnętrza projektanci. Niektórzy zwą je tylko lampami…

Wielki i ciężki żyrandol to już przeżytek? Niekoniecznie. W hotelowym lobby można poszaleć z wielkością, a gdy wnętrze jest odpowiednio przestronne i stonowane, nie ma ryzyka, że je przeładujemy. Ważący bagatela 88 kg żyrandol, a tak naprawdę kandelabr Scala od Luxxu wykonany z kryształów Swarovskiego zawisł we wnętrzu, w którym dominuje biel. Przykuwa wzrok i zadaje szyku.

białe wnętrze z zielonymi akcentami i duży złoty żyrandolem

Luxxu, Scala

Równie imponujący, ale nadający się np. do salonu, jest żyrandol Empire, inspirowany budynkiem Empire State Building – ikoną Nowego Jorku w stylu art. deco. W wersji XL – spokojnie może konkurować ze Scalą o miejsce pod sufitem lobby hotelowego czy foyer w operze.

niebieska sofa stojąca pod złotym żyrandolem

Luxxu, Empire

wysoki złoty żyrandol w luksusowym wnętrzu

Luxxu, Empire XL

Mcqueen nada się zarówno do salonu, jak i do eleganckiej sypialni.

wysoka lampa stojąca ze złotym kloszem

Luxxu,  Mcqueen

Miłośnicy stylu glamour i przepychu mogą się pokusić o taką ekstrawagancję jak ozdobny żyrandol nad wanną

Oświetlenie glamour do łazienki

W luksusowych łazienkach kapać może nie tylko woda. Te, które aż kapią od złota, na pewno dobrze się będą czuły oświetlone rzucającymi się w oczy, szykownymi lampami. Miłośnicy stylu glamour i przepychu mogą się pokusić o taką ekstrawagancję jak ozdobny żyrandol nad wanną. Przypominająca wodospad Waterfall od Luxxu jest ręcznie robiona z pozłacanego mosiądzu i kryształów.

złoty żyrandol w dużej łazience ze złotymi akcentami

Waterfall, LUXXU

Lampa złota i kolorowa

Tak, tak. Złoto i kolor czasem nawiązują nić porozumienia. Jeżeli ta „nić” jest mosiężna, jak w przypadku lampy Moirai, zaprojektowanej przez Ini Archibong dla Sé, i udźwignie dużo kolorowego szkła, to całkiem prawdopodobne, że zadomowi się w niejednym stylowym wnętrzu. Zwłaszcza tym, którego właściciel lubi czasem pobujać w obłokach – Morai to w końcu 12 lamp, które tworzą „konstelację chmur”, jak twierdzą projektanci. Nam ze swoimi kolorami przypominają bańki mydlane.

wielobarwne bańki zawieszone na przewodach

Lampa wisząca Moirai od Sé

Stylowe oświetlenie w złocie

Złote lampy mogą przybierać bardzo różnorodne kształty, nawiązywać do ikon świata mody, architektury czy muzyki, a przy tym pozostawać eleganckie. Tak jak lampa stołowa Kenny, która przypomina talerz perkusji – inspiracją projektantów był legendarny perkusista jazzowy Kenny Clarke.

piękna lampka z nietypowym złotym kloszem

Lampa stołowa Kennny od DelightFULL

Lampa Amy to zaś hołd złożony… Tak, oczywiście Amy Winehouse. Każdy rozpozna chyba charakterystyczną fryzurę wokalistki w subtelnej linii (i kolorze) klosza. W hołdzie artystce DelightFULL zaprojektowali lampę stołową, podłogową i wiszącą sufitową.

niebieska komoda ze złotymi elementami pod nietypową złotą ramką

Lampa stołowa Amy

Kolejną inspiracją ze świata muzyki był oczywiście sam król popu, Michael Jackson. Lampa Jackson Chandelier odsłania elementy mechaniczne i przywodzi na myśl sceniczne kreacje wybitnego muzyka i showmana, wyjątkowe i luksusowo wykończone.

lampa ze złotymi elementami wisząca nad granitowym blatem

Jackson Chandelier

Lampy są biżuterią wnętrza, ale czy każdy nosi okazałą i widoczną z daleka biżuterię?

Lampa, której nie widać

Lampy są biżuterią wnętrza, ale czy każdy nosi okazałą i widoczną z daleka biżuterię? Serca minimalistów skradną z pewnością lampy z kolekcji RIO od KAIA. Złoty krążek wiszący pod sufitem jest tak subtelny, że gdy nie świeci, wtopi się w otoczenie. Włączony zaś, tworzy mistyczny świetlisty krąg w powietrzu.

okrągłe oświetlenie panelowe na tle brązowej ściany

KAIA, RIO Suspension

Gdy złączymy trzy pierścienie, powstanie natomiast lampa ONA – kula eteryczna, kwintesencja lekkości. Bardziej widoczny, ale jednak wciąż minimalizm w najlepszym wydaniu.

panelowe oświetlenie w formie kuli

KAIA, ONA

Fot.:
LUXXU, KAIA, Sé, DelightFULL

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Magdalena Torczyńska-Moradi autor MAGAZIF.com

Pisze od ósmego roku życia, wyżywa się redaktorsko od 2007 roku. Łączy w sobie skrajności, o których boją się szepnąć nawet syczące S i złowrogie Ó z tysięcy stron, których dotknęła. Nigdy nie umiała rysować, śpiewać, grać na instrumentach ani w koszykówkę, więc pozostała jej rzeźba, tyle że w słowach. Robi to z przyjemnością, prowadząc własną firmę Tekstem. Redaguje, pisze i pilnuje, żeby inni robili to ładnie. W przyszłości ma zamiar też zadbać o najmłodszych czytelników, dokładając kilka cegiełek do rynku wydawnictw dziecięcych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama