A w zasadzie na nazwisko – Jacuzzi nazywali się włoscy emigranci, którzy od 1970 roku zaczęli produkcję wanien z hydromasażem, wynalezionym na potrzeby rodziny już w 1956 roku. Pierwsze wodne masaże były możliwe dzięki specjalnej pompie wkładanej do wanny. Czyniąc ją wanną z hydromasażem. Pomysł prosty, a zarazem bardzo ciekawy.

Od lat 70. na wszystkich kontynentach bąbelkom szampana pitego w wannie zaczęły towarzyszyć bąbelki masujące zmęczone ciała.
Domowe spa, czyli jacuzzi w łazience i na tarasie
Kiedyś luksusowe, dziś jacuzzi można spotkać na prawie każdym basenie, o ośrodkach spa nie wspominając. Od lat można je również wstawić do własnej łazienki, a nawet na taras. W wersji luksusowej będzie minibasenem, wersja ekonomiczna przypomina klasyczną wannę. Można również postawić jacuzzi w ogrodzie.




Relaks w ciepłej wodzie buzującej w różnych kierunkach dzięki specjalnym dyszom odpręża ciało, delikatnie masowane zwłaszcza w newralgicznych miejscach, takich jak dół kręgosłupa. Korzysta na tym też skołatany codziennością umysł. Jak wiemy, każdy kontakt z wodą robi dobrze naszej głowie. I niekoniecznie musimy tę głowę od razu zanurzać…


Jeżeli mamy szczęście – pakiet dobroczynnych właściwości wody wzbogacimy o kojący widok zieleni, którym można się cieszyć w jacuzzi zewnętrznym. W pojedynkę, we dwoje, a może podczas spotkania towarzyskiego, zamiast klasycznego pool party? Będzie bardziej kameralnie i na pewno cieplej oraz wygodniej. W jacuzzi wszak siedzimy lub leżymy…


Do wyboru mamy nowoczesną i klasyczną stylistykę, różne rozmiary, kształty i sposób montażu, a nawet… wanny z aromaterapią, koloroterapią, masażem dźwiękiem i masażem powietrznym. Jak widać, hydroterapia leczy również w towarzystwie innych. Terapii oraz ludzi.




Przeczytaj nasz artykuł – aranżacja garażu
Fot. i oprac. na podstawie:
Jacuzzi, Herbeć, Meadow, Mazur, Bradford Spas, time4spa, Escape with Jacuzzi, Nova