Jak ciekawie urządzić mieszkanie? Może być intrygująco, jeśli dodamy do niego kultowe meble, a kolorystyka odbiegnie od bieli… i zachowawczości. Mamy tu ciemne barwy i cegłę. Jak wyszło?
Poznański apartament to przemyślane pod wzgledem stylistycznym i wykonawczym wnętrze – meble pasują do zabudowy kuchennej, zarówno kolorystyką, jak i detalami. To przestrzeń, na której spotykają się meble zaprojektowane przez nazwiska z pierwszych stron podręczników wzornictwa i konsekwencja stylistyczna, z jaką projektanci ze Studio Forma 96 i ZenDizajn ją urządzili.
Zmiany: ku funkcjonalności
Mieszkanie miało być urządzone w duchu nowoczesnej klasyki, z użyciem najwyższej jakości materiałów i mebli. Zaproszone do współpracy studio ZenDizajn, przy wsparciu architektów Studio Forma 96, zaproponowało zmianę układu pomieszczeń, a właściciel przystał na poprawiającą funkcjonalność ingerencję w tkankę murów.
W pierwotnym planie apartamentu strefa przeznaczona na salon i kuchnię znajdowała się w miejscu, gdzie obecnie stoi układ sof i foteli. W tej samej przestrzeni była jeszcze wydzielona niewielka łazienka. Do dwóch dużych sypialni wchodziło się prosto z salonu.
Ciemne tony to celowy zabieg i ciekawa odmiana
Wspólnym pomysłem architektów było przeniesienie kuchni na drugą stronę dzielącej przestrzeń ścianki. Miejsce na łazienkę znalazło się w części prywatnej, dzięki czemu znacznie udało się powiększyć pokój dzienny, bez ograniczeń wynikających z układu kuchennego. Kuchnię SieMatic z oferty Studio Forma 96 dopasowano do ścianki i umiejscowiono blisko salonu. Dzięki takiemu układowi, stanowi teraz wydzieloną strefę z okrągłym stołem jadalnianym. Ciemne tony to celowy zabieg i ciekawa odmiana po białych wnętrzach, które zawładnęły przestrzenią w ostatnich sezonach.
Fornir zabudowy kuchennej pięknie współgra z brązem blatów, a głębokie kolory grają z jasną podłogą, ułożoną we wzór modnej w tym sezonie jodełki. Aranżacja z wykorzystaniem tylu wdzięcznych mebli i materiałów od razu przypadła do gustu właścicielowi, miłośnikowi loftów i industrialnych klimatów. Charakter mieszkania został wydobyty dzięki pięknej ceglanej ścianie i wyrafinowanej plastyce sztukaterii, podkreślonej czarnymi liniami listwy oświetleniowej i listwami drzwi przesuwnych w tym samym kolorze.
Ciemne drzwi zajmują mało miejsca, nie utrudniając komunikacji i doświetlają dodatkowo pomieszczenia w głębi apartamentu. W salonie stanęły kultowe projekty Poliform: modułowa sofa Dune, projektu Carlo Colombo i prosta, geometryczna bryła fotela Gaston, zaprojektowanego przez Vincenta Van Duysena. Jak Wam się podoba?
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Studio Forma 96