Spróbuj zbudować pomieszczenie biurowe i co miesiąc przenosić je w inne miejsce. Nie da się? Z systemem HUSH się da!
Dzisiejsza praca projektowa wymaga elastyczności – tradycyjna sala konferencyjna czy focus room przestaje wystarczać, bo raz zbudowany, nie daje się przenieść w inne miejsce
Wielkopowierzchniowe biura z otwartymi przestrzeniami wciąż mają się dobrze, pracy zespołowej sprzyja bowiem open space. To nieprawda, że wydzielenie stref do spotkań czy rozmów telefonicznych kłóci się z ideą open space. I nieprawda, że takie rozwiązanie musi być drogie. Dzisiejsza praca projektowa wymaga elastyczności, bo wciąż tworzą się nowe zespoły – tradycyjna sala konferencyjna czy focus room przestaje zatem wystarczać, bo raz zbudowany, nie daje się przenieść w inne miejsce.
Nie jest też z gumy, więc albo będzie zajmował za dużo przestrzeni niepotrzebnie, albo nie pomieści wszystkich, którzy akurat chcieliby z niego skorzystać. Inaczej rzecz się ma w przypadku rozwiązań biurowych Mikomax, które firma pokazała podczas 11. edycji Łódź Design Festival (3–8 października 2017). Te co prawda też nie są z gumy, ale dają duże możliwości aranżacyjne w przestrzeni, która powinna się zmieniać zależnie od projektu i potrzeb pracowników.
Mikomax smart office proponuje całą rodzinę kabin biurowych, które można dowolnie przestawiać. Są na tyle lekkie, że wystarczy wózek widłowy.
Mikomax smart office proponuje całą rodzinę kabin biurowych, które można dowolnie przestawiać. Są na tyle lekkie, że wystarczy wózek widłowy. Drzwi oraz ścianę tylną takiej kabiny wykonano z przezroczystego szkła hartowanego, idea open space została zatem zachowana – nie separujemy się do końca od otoczenia, nie mamy też wrażenia klaustrofobii, ale jednak zyskujemy prywatność. Zwłaszcza że pozostałe ściany pokrywają tłumiące dźwięki panele.
Telefony w głośnym biurze
Zdarzają się takie rozmowy, których wolelibyśmy nie prowadzić u boku kolegi z biura. Albo szybkie wideokonferencje z klientem. Zamiast czekać, aż zwolni się sala konferencyjna albo wychodzić na korytarz czy przed budynek (gdzie w tym wszystkim laptop?), możemy skorzystać z wytłumionej kabiny HUSH Phone. Podłączymy w niej laptop, smartfon czy inne urządzenie (gniazdka i wyjścia USB), wygodnie usiądziemy lub staniemy, niezbędny sprzęt kładąc na specjalnej rozkładanej półce na laptop.
Mikomax – wyciszenie i skupienie
Mebel biurowy HUSH Work to miejsce do pracy w pojedynkę, w maksymalnym skupieniu. Został wyposażony w system aktywnej wentylacji, który uruchamia się dzięki czujnikowi ruchu, gdy tylko wejdziemy do kabiny. Po zamknięciu jej drzwi doświadczamy przyjemnego akustycznego odseparowania od zgiełku biura. To nie tylko sprawa paneli (dostępnych w wielu wersjach kolorystycznych tapicerki), ale też umocowanych na drzwiach szczotek, które dodatkowo izolują akustycznie. HUSH Work ma też wbudowane głośniki, z których może się sączyć sprzyjająca skupieniu muzyka. Każda kabina jest wyposażona w potrzebny do pracy wygodny blat, wykończony bezspoinowo w technologii laserowej, oraz w pełni zelektryfikowana. Możemy w niej podłączyć dowolne urządzenie.
Open space – gdzie się spotkać?
Czasem trzeba popracować samemu, w ciszy i skupieniu, a czasem trzeba się spotkać z kimś w cztery oczy. Jeżeli nie jest to wielki zespół, duża sala konferencyjna wydaje się nie najlepszym rozwiązaniem. Mikomax proponuje swoje meble HUSH Closed – gdy nasza rozmowa jest bardziej poufna lub HUSH Meet Big – gdy potrzebujemy przestrzeni na szybkie spotkanie przy kawie.
Możemy w nich zainstalować telewizor lub tablicę interaktywną, a także pisać na szklanych drzwiach i dostawić dodatkowe pufy.
A całość wygodnie przesuniemy w inne miejsce biura, gdy tylko zajdzie potrzeba. Salę konferencyjną lub pokój projektowy już w 2018 roku zastąpi z powodzeniem system HUSH Large.
Oprac. na podst.:
Materiały prasowe Mikomax smart office / mikomaxsmartoffice.pl
Zdjęcia:
mikomaxsmartoffice.pl
lodzdesign.com
Zobacz także
