Niejako naturalną inspiracją do projektu tego wnętrza stał się… brązowy papier. Ten sam, z którego firma Dobis produkuje swoje opakowania żywnościowe. I choć architekci z Viva Design przyjrzeli się mu zaskakująco skrupulatnie, badając proces jego produkcji, wygląd i strukturę, najważniejszym okazał się kolor. Ponieważ firma mocno stawia na ekologię, projektanci zdecydowali się na kolory oscylujące w palecie barw ziemi. We wstępnych szkicach pojawiły się oczywiście brązy, ale też ziemista umbra, złocista ochra, ciepła terakota i odcienie wypłowiałego od słońca i wody oraz drewna. Całość zaś miała być elegancka, a przy tym prosta, funkcjonalna, nawiązująca do skandynawskiego designu.

Od papieru wszystko się zaczęło. Wnętrza autorstwa Viva Design z prestiżową nagrodą European Property Awards Od papieru wszystko się zaczęło. Wnętrza autorstwa Viva Design z prestiżową nagrodą European Property Awards

Drugą wiodącą barwą stała się czerń, która pojawiła się także w nowej identyfikacji wizualnej marki. Kolor ten świadomie nawiązuje do druku. Prasy drukarskie, czcionki, farba introligatorska – to kolejne, znaczące inspiracje w tym projekcie. Swój wyraz odnalazły w starannie dobranych detalach, takich jak choćby osprzęt elektroinstalacyjny z oferty Kontakt Simon z serii Simon 54 w kolorze czarny mat, która wybrana została jeszcze na etapie projektowym i konsekwentnie pojawia się w każdym pomieszczeniu.
Całość ubrano w naturalne materiały – tkaniny ze splotem (len, bawełna), szlachetne drewno, sklejkę (strukturą przypomina przekrój papierowych rolek) oraz kamień, który nierówną fakturą nawiązuje do czerpanego papieru. W efekcie powstały funkcjonalne, wizualnie spójne i estetycznie dopracowane wnętrza, które zostały docenione przez międzynarodowych ekspertów z branży nieruchomości. Projekt otrzymał bowiem prestiżową nagrodę European Property Awards 2023–2024 w kategorii Best Office Interior Poland. Jury, któremu przewodniczą członkowie brytyjskiej Izby Lordów, oceniało jakość projektu, użytkowość, innowacyjność i zaangażowanie w zrównoważony rozwój. Przyjrzyjmy się więc bliżej poszczególnym wnętrzom.

Od papieru wszystko się zaczęło. Wnętrza autorstwa Viva Design z prestiżową nagrodą European Property Awards

Do recepcji prowadzi długi hol, którego betonowe, ryflowane ściany nawiązują do struktury papieru. W tym reprezentacyjnym wnętrzu uwagę przyciąga ściana z zielenią, jak przyznają architekci, inspirowana zakupami w warzywniaku, które wrzucamy do papierowych toreb. Żywa zieleń pnie się aż do atrium, które oświetlają efektowne lampy z papieru nawiązujące do japońskich lampionów. Materiały w tej części zostały dobrane w oparciu o produkty firmy – struktura płytek na podłodze imituje papier czerpany, kształty drzwi nawiązują do papierowych toreb z uchwytami, delikatnie ryflowane elementy na ścianach i terakotowe sofy o miękkich liniach do tektury falistej.

Od papieru wszystko się zaczęło. Wnętrza autorstwa Viva Design z prestiżową nagrodą European Property Awards

Nad recepcją znajdują się gabinety prezesów i zarządu oraz sale konferencyjne. Prowadząca do nich klatka schodowa także przypomina o czołowym produkcie marki. Jej ściany imitują wnętrze papierowej torby na zakupy. Z kolei ciągi komunikacyjne w starej części budynku oraz łazienki ubrano we wspomnianą już czerń. W tych pierwszych uwagę przyciągają czarno-białe murale obrazujące proces produkcji papieru. Nieco cieplejsza w odbiorze jest zaś kuchnia dla pracowników, gdzie do głosu dochodzi jasne drewno i kolor ognistej terakoty, a okładziny ścienne i podłogowe naśladują strukturę papieru czerpanego.

Od papieru wszystko się zaczęło. Wnętrza autorstwa Viva Design z prestiżową nagrodą European Property Awards

Same pokoje zarządu zapewniają nie tylko komfort pracy, ale też odpoczynek. W gabinecie prezesa główną rolę odgrywa oczywiście ogromne biurko w ciemnym fornirze. Ścianę w tle dekoruje niebieska tapeta, a podłogę ociepla miękka wykładzina przypominająca strukturę papieru. Żeby spotkania z kontrahentami mogły przebiegać w mniej formalnej, ale komfortowej atmosferze, zaprojektowano strefę salonową – ze stolikiem i wygodnymi fotelami. Z kolei gabinet prezeski, choć podobnie urządzony, jest cieplejszy, w odcieniach beżów i zieleni, pojawiających się w postaci roślinnych motywów na ścianach. Za szklaną, rozsuwaną ścianą z lamelami znajduje się zaś pokój do odpoczynku połączony z kuchnią. To idealne miejsca na krótką przerwę i chwilę refleksji.

Fot.: Marcin Steciak;
oprac. na podst.:  mat. prasowe Viva Design