Punktem wyjścia nowej aranżacji tego niewielkiego mieszkania była elastyczność, funkcjonalność i wszechstronność – aby nowa przestrzeń odpowiadała różnorodnym potrzebom, w tym pracy zdalnej. Zobaczmy, jak dużo miejsca może być na 55 metrach.
Wrażenie przestronności projektanci z madryckiego Estudio Reciente uzyskali przez wpuszczenie do wnętrza dużej ilości światła – a to udało się dzięki usunięciu wszystkich ścianek działowych. Rzeczywistość telepracy wymagała też innej organizacji przestrzeni, dlatego ad hoc powstało ruchome przepierzenie.
Wszystkie pomieszczenia łączą jasne, relaksujące odcienie oraz drewniana podłoga ułożona w jodełkę węgierską – z wyjątkiem wejścia i kuchni, bo tu ułożono wzór szachownicy z płytek ceramicznych.
Każda z zaprojektowanych brył – ekran, szafka kuchenna i szafa – mają nie tylko pomóc w przechowywaniu, ale także pomóc zapewnić prywatność i segmentację przestrzeni.
Kolory i materiały
Harmonijne połączenie zieleni i błękitu w otoczce drewna dębowego i beżu na ścianach daje poczucie ukojenia. Drewniane szafy, które powstały na zamówienie, są rozumiane prawie jako ściany wyłożone boazerią, ale o ileż bardziej gustowne i funkcjonalne.
Meble
Tu nie trzeba zbyt wielu mebli – prawie wszystkie szafki wykonano na wymiar, żeby zachować ciągłość i uczynić wnętrze maksymalnie użytecznym. Pozostałe meble to: w salonie fotel marki &tradition (mała Petra), lampa AKARI marki Vitry, którą zaprojektował Isamu Noguchi, stolik Moon marki Gubi i dywan Nani Marquina. Stół i krzesła THE pochodzą z IKEA. Obraz w salonie jest autorstwa Martiny Rodriguez Moran dla Galería Arniches 26, a w kuchni umieszczono przybory kuchenne firmy HAY en HECHO.
Bio projektu
- Projekt: Estudio Reciente
- Lokalizacja: Madryt
- Powierzchnia: 55 m2
- Zdjęcia: Germán Saiz
Galeria zdjęć
Fot.: Germán Saiz;
oprac. na podst.: mat. prasowe Estudio Reciente
