To pierwszy projekt marki Motel One w Polsce. Hotel w Warszawie funkcjonuje już od lipca, a niedawno, 24 października, odbyła się gala z okazji otwarcia obiektu.
Wydarzenie poprowadził dziennikarz i prezenter telewizyjny, Mateusz Hładki. Przybyło na nie ponad 200 gości – stanowiło ono doskonałą okazję do podsumowania pierwszych trzech miesięcy działalności marki w Polsce.
Na zdjęciu od lewej: Michael Markart (STRABAG), Bartosz Dobrowolski (dyrektor Motel One-Warsaw Chopin), Daniel Müller (Co-CEO Motel One), Mateusz Hładki
Inspiracja sztuką i lokalnością
Grupę Motel One tworzą hotele we Francji, Belgii, Holandii, Czechach, Austrii, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii. Każdy z obiektów charakteryzuje się unikalnym wystrojem, klimatem i designem. Marka jest znana ze współpracy z artystami związanymi z danym regionem czy miastem lub nawiązywania do ich twórczości. Podobnie było w przypadku warszawskiego obiektu. Tu główną inspirację stanowiła… muzyka. Jeden z najwybitniejszych kompozytorów i pianistów w historii, Fryderyk Chopin, był silnie związany z Warszawą, dlatego motywem przewodnim lokalu i inspiracją wystroju obiektu jest właśnie twórczość pochodzącego z Żelazowej Woli artysty. Ścianę za recepcją zdobi ogromny mural przedstawiający artystę, wykonany przez Mariusza Libela, artystę pochodzącego ze stolicy. Inne prace Libela można obejrzeć także w każdym z 333 pokoi hotelowych. Dodatkowym atutem nawiązującym do muzyki jest bliskie sąsiedztwo Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina i poświęconego kompozytorowi muzeum.
Strefa wspólna hotelu
Prawdziwą perełką w hotelu jest strefa wspólna, czyli One Lounge – znajdują się w niej meble wykonane specjalnie dla Motel One. Mają przeróżne struktury, kształty i kolory. To z kolei sprawia, że One Lounge dla wszystkich gości może stanowić komfortową przestrzeń, która zachęca do wspólnego spędzania czasu i tętni życiem. Tu również trafimy na ślady twórczości Fryderyka Chopina – w specjalnym kąciku, w którym można posłuchać muzyki wybitnego kompozytora.
Także wystrój baru mocno inspiruje się muzyką – barowe krzesła kształtem przypominają nuty, a sam bar w kolorze głębokiej czerni również jest zdobiony złotymi muzycznymi symbolami. Duże wrażenie na gościach robi również gin menu – znajdziemy w nim 36 gatunków ginu i różnorodną ofertę koktajli.
Komfortu goście zaznają również w hotelowych pokojach. We wszystkich 333 znalazły się komfortowe łóżka z materacami sprężynowymi, pościel z egipskiej bawełny oraz wybór twardych i miękkich poduszek. Nowoczesne łazienki z granitową i szklaną armaturą w połączeniu, m.in. z wygodnym natryskiem i lustrem do makijażu mają dawać wrażenie pobytu w spa.
Macie w planach odwiedzić ten hotel?
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Motel One
Zobacz także
