Klasyczna elegancja z nutą glamour: warszawski apartament od NABOO STUDIO
W warszawskim apartamencie na próżno szukać standardowych rozwiązań, konwencjonalnych barw i zwyczajnych materiałów. W niezwykle eleganckiej przestrzeni zaprojektowanej przez Anetę Dudek i Martynę Leśniewską z NABOO STUDIO od progu witają nas bezpretensjonalność, szyk i ponadczasowa klasa. Nieco tajemnicze szarości, ponadczasowe biele i szlachetne nuty złota razem tworzą spójną i wyjątkowo piękną całość.
Nowoczesność oswojona
Głównym oczekiwaniem Inwestora było zaprojektowanie apartamentu tak, by spełniał trzy warunki. Był jasny i przytulny, elegancki oraz by pojawiły się w nim elementy złota. Pozornie wymagania wydają się łatwe do spełnienia, ale projektantki dodały do nich także własne: perfekcyjna funkcjonalność, oryginalna paleta barw oraz najwyższej jakości materiały. I tak powstało wnętrze, w którym nic nie znalazło się przypadkiem. Niezwykle starannie dobrane detale sprawiają, że warszawski apartament idealnie wpisuje się w klimat nowoczesności, zachowując walory przytulności i ciepła.
Ogień w roli głównej…
Reprezentacyjny hall utrzymany jest w ponadczasowej bieli. Jasna podłoga inspirowana marmurem idealnie komponuje się z białą ścianą oraz sufitem, a także z wysokimi przeszkleniami. Uwagę kradną złote detale delikatnie oświetlone białymi, oszczędnymi reflektorami. Elegancki korytarz prowadzi do salonu, który jest niekwestionowanym bohaterem całego domu. Projektantki konsekwentnie użyły stonowanej palety barw: szarości, bieli, czerni i złota, budując jednak wyjątkową przestrzeń i czyniąc jej centralnym punktem kominek gazowy. Spektakl tańczących płomieni ognia przykuwa spojrzenia, ociepla atmosferę, tworzy klimatyczny nastrój.
Nad kominkiem gazowym Leo od polskiego producenta – marki Kratki projektantki umieściły telewizor, który zabudowały systemami HAWA, które umożliwiają schowanie dowolnej przestrzeni. Umieszczone tuż nad paleniskiem złote elementy w białej zabudowie doskonale prezentują się w blasku ognia. Podobnie jak okazałe żyrandole oraz wytworny kinkiet również w złotym kolorze. Elegancki charakter salonu dodatkowo podkreślają burgundowe fotele na stylowych drewnianych nóżkach oraz nieoczywisty stolik kawowy. Biel i szarość reprezentują ściany wyłożone płytkami inspirowanymi marmurem Bianco Calacatta, wygodny narożnik, dywan oraz zasłony. Salon urzeka eleganckim charakterem, któremu ciepła dodaje żywy blask ognia.
… i złoto
W głównej sypialni oczywiste centralne miejsce zajmuje łóżko, choć to nie ono kradnie uwagę i przyciąga wzrok. Projektantki z NABOO STUDIO Aneta Dudek i Martyna Leśniewska znów idealnie wyważyły proporcje i do oszczędnej zabudowy meblowej wprowadziły złote uchwyty, do paneli tapicerowanych złote profile, a efekt „wow” osiągnęły dzięki wspaniałemu żyrandolowi. Szlachetny charakter tej przestrzeni dodatkowo podkreślają złote kinkiety oraz oryginalne szafki nocne. Sypialnia jest przytulna, ciepła, ale zarazem wyjątkowo wysublimowana.
Przestrzeń dla gości
Tutaj także rządzi dobry styl i oryginalne rozwiązania. W sypialni projektantki postawiły na prostotę, która ma sprzyjać wyciszeniu i regeneracji sił. Duże, jasnoszare łóżko świetnie prezentuje się na tle ściany wyłożonej panelami tapicerowanymi w pięknej szarości – tradycyjnie z elementami szlachetnego złota. Również lampa wisząca zawiera złoty detal i eleganckie klosze o mlecznej barwie szkła. Całość ocieplają: dywan oraz zasłony. Podobny styl zachowuje łazienka, w której dominują ciepłe beże. Oszczędna zabudowa z czarnymi detalami i lustrem bez ramy sprawia, że wnętrze pomimo niewielkich rozmiarów jest przestronne i komfortowe.
Warszawski apartament z wygodnym w użytkowaniu kominkiem gazowym od marki Kratki to kwintesencja dobrego stylu i ponadczasowej elegancji. Aneta Dudek i Martyna Lesniewska z pracowni NABOO STUDIO zadbały o to, by przestrzeń zachwycała tuż po przekroczeniu progu. Ale to, co zasługuje na szczególne wyróżnienie, to niezwykle trudna umiejętność połączenia wyrafinowanych, nowoczesnych form z przytulnością i ciepłem. Przecież wnętrze, w którym płonie ogień, nie może być zimne i oczywiste.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe NABOO STUDIO