Kolorowe połączenia, geometryczne wzory i rośliny: wnętrze w stylu lat 70.

Inspiracje stylem vintage: przepis na mieszkanie w stylu lat 70.

Lata 70. znane są jako „dekada, o której zapomniał styl” i owszem – sięgając pamięcią 50 lat wstecz i patrząc na pierwowzory – niektórzy pamiętają jedynie przypadkową układankę mebli i dodatków. Tymczasem wraz z upływem lat i docenieniu funkcjonalności w projektowaniu, widzimy, że lata 70. były co prawda dekadą nadmiaru i przesady, ale też kopalnią świetnych pomysłów: miksem energetycznych kolorów i geometrycznych wzorów, których nie powstydzą się i współczesne aranżacje.

Neutralne kolory mebli oraz kolorowe dodatki, kanapa Sesann Lounge, Gianfranco Frattini

Wyrażanie siebie we wnętrzach, w których rządziły lata 70. to połączenie odważnych kolorów, wzorów, odblaskowych powierzchni i oczywiście dywanu z długim włosiem… za jednym zamachem. Z punktu widzenia współczesnych sposobów aranżacji wnętrz, z epoki możemy wybrać kilka kluczowych elementów, które pozwolą nadać wnętrzom niewymuszony i nieco nonszalancki klimat lat 70.… tyle, że w nieco ugładzonej i ponadczasowej wersji.

Wygoda w stylu lat 70. – niskie kanapy, wygodne fotele

W latach 70. powstało wiele mebli służących relaksowi, a niskie, masywne i niemalże rzeźbiarskie meble tworzone były po to, by się na nich wylegiwać. Nie dziwi więc fakt, że swoisty renesans przeżywają sofy zaprojektowane w latach 70. XX wieku, takie jak Togo od Ligne Roset, DS-600 Sofa od de Sede czy Sesann Lounge (Gianfranco Frattini), które są pozbawione nóg, a zamiast tego znajdują się nisko nad podłogą. Meble z lat 70. są miękkie, piankowe, zakrzywione i zapewniają wygodę. Współczesna wersja? Spójrzcie tylko na zestawienie geometrycznych modułów sof w różnych odcieniach! Tego typu wzory pozwalają poszaleć we wnętrzu.

Styl aranżacji – lata 70., Togo, Linge Roset

Z kolei skromniejszą rozmiarem sofę na nóżkach, niech uzupełnią pasujące fotele.

Sarah Ellison

Kwiaty i drewno – natura zakrada się do domu: wyposażenie i meble w stylu lat 70.

Po boomie lat 60., w latach 70. miłość do natury przeniosła się do wnętrz wraz elementami domowego wyposażenia. Rattan, trzcina i bambus to materiały, które w latach 70. święciły triumfy – widzieliśmy je na krzesłach, kwietnikach, stolikach kawowych i oczywiście do siedzenia (wystarczy wspomnieć choćby o kultowym fotelu-pawiu). Poza tym, przywykliśmy do zabudowy w wersji total look – jak meblościanki, segmenty, czy szafy w przedpokojach wykonywano z materiałów drewnopodobnych lub drewna. Dziś romans z naturą nadal trwa, choć w bardziej powściągliwy sposób.

Zabudowa z drewna, Junctions 90

Panele na ścianie z drewna i boazeria były niezwykle popularne w latach 70. Drewno nigdy się nie nudzi, często i dziś widzimy wiele przykładów zastosowania w mieszkaniach drewnianej boazerii w celu dodania im ciepła. Poza tym, styl lat 70. uzupełnią kwiaty. Zważywszy na trend biophlic design niech odważnie wypełnią nasze wnętrza. W zestawieniu z naturalnymi materiałami stworzą świetne połączenie.

Współczesne oblicze boazerii, Nicole Franzen

Pop&Scott.com

Elementy z wzorami, dodatki z kolorem: odważne formy z epoki

We wnętrzach urządzonych w stylu lat 70. nie może zabraknąć koloru. Dziś, tak jak i w przeszłości, możemy wprowadzić go do salonu za sprawą dodatków i innych przemyślanych elementów – zagrajmy więc kolorowymi poduszkami ułożonymi blisko kanapy i tekstyliami, które nadadzą wyrazu przestrzeni w wystroju z tamtych lat.

Geometryczna modułowa kanapa, kolorowe dodatki, Andrew Parr, SJB

Kolorowe tapety – wystrój w barwnych odcieniach

Choć lata 70. przyniosły modę na odsłanianie cegieł, epoka ta to przede wszystkim barwne tapety!

Clare Cousins Architects

Nicole Franzen

Lata 70. były dekadą, w której tapety pojawiały się we wnętrzu niezwykle często. Ściany większości pomieszczeń zdobiły wzorzyste tapety i nikogo nie dziwiło, że w każdym pokoju znajdziemy inny wzór. Co więcej, wzory uzupełniano o inne kontrastowe elementy: wzorzystą tkaninę zasłonową czy dywan w geometryczny wzór. Sprawiło to, że wiele osób raz na zawsze porzuciło pomysł wprowadzenia tapet do własnych mieszkań czy innych wnętrz. Warto jednak docenić to, co potrafi współczesna tapeta – np. zastosowana na jednej ścianie – nada przestrzeni salonu, kuchni czy łazienki niezwykłego charakteru – wspomnieć warto, że mamy do wyboru produkty wodoodporne z pięknymi wzorami, od których trudno oderwać wzrok.

Fot. i oprac. na podstawie: The Design Files