Aby zrozumieć maksymalizm w aranżacji wnętrz, trzeba odnieść się do znaczenia samego słowa, które zawiera wskazówkę: urządzaj wnętrza z rozmachem, na maksa. Ostatnio maksymalistyczne wnętrza oglądamy równie często jak skandynawski minimalizm. Jak zatem odnaleźć się we wnętrzach urządzonych w stylu maksymalistycznym?
Przełamać minimalizm
Nie jest żadnym odkryciem stwierdzenie, że to właśnie minimalizm dominował w ostaniej dekadzie. projektowaniu: zarówno odzieży, jak i wnętrz. Kojarzy się z prostotą, porządkiem, wygodą i harmonią. Szczególnie jeśli chodzi o aranżację wnętrz, minimalizm stał się jednym z dominujących stylistyk urządzania przestrzeni. Inspirowany wnętrzami urządzonymi w stylu skandynawskim i/lub nawiązujących nawiązujących do estetyki Dalekiego Wschodu (japandi) nadal ma się dobrze, jednak coraz częściej w projektach wnętrz widać bogactwo form i wyraziste kolory. Było to kwestią czasu, kiedy porzucimy stonowane wnętrza na rzecz miksu różnych wzorów. Tym samym otworzyła się przestrzeń dla nowego trendu, balansującego niemal na granicy kiczu – maksymalizmu.

Styl maksymalistyczny, fot. Hommes Studio

Wystrój wnętrza w stylu maksymalistycznym: nie może zabraknąć w nim osobistych dodatków, fot. Hommes Studio
Maksymalizm lubi kontrasty
W przeciwieństwie do wnętrz w stylu minimalistycznym, wnętrza maksymalistyczne lubią przesadę i pełne są nieoczywistych elementów oraz oryginalnych dekoracji, które paradoksalnie stworzą nam spójną całość. Ten styl urządzania wnętrz, cechuje feeria kolorów – i to nie tylko na ścianach. Maksymalizm we wnętrzach bez wątpienia ma teraz swoje pięć minut, co wyraźnie widać na Instagramie, pełnym kolorowych wnętrz.

Rezygnacja ze stonowanego minimalizmu to odpowiedź na pewną nudę i rutynę, których w maksymalistycznych wnętrzach nie znajdziemy, Hommes Studio

Jedno wnętrze – mieszkanka stylów, fot. Pexels
Czym jest maksymalizm we wnętrzach?
Maksymalizm jest nieco chaotyczny i bardzo kolorowy. Ten chaos, który widzimy na pierwszy rzut oka, przy głębszym poznaniu okazuje się niezwykle przemyślany. To kontrastowe połączenie kolorów, materiałów, faktur i bogactwo form. To miks nowoczesności z tradycyjnymi elementami. Wszystkiemu temu towarzyszy duża ilość dodatków i dekoracji.
Bardzo często osoby preferujące maksymalizm są kolekcjonerami sztuki czy pamiątek i projektują wnętrze w taki sposób, aby jak najlepiej je wyeksponować. Należy pamiętać, że w przypadku maksymalizmu granica między dobrym stylem a kiczem i tandetą bywa bardzo cienka. Dlatego urządzając własną przestrzeń, w myśl zasady „im więcej tym lepiej”, trzeba być bardzo ostrożnym.

Nie zawsze mniej znaczy lepiej – przynajmniej dla fanów tego stylu, fot. Pexels
Jak rozpoznać maksymalistyczne wnętrze?
Maksymalizm w aranżacji wnętrz sprawia, że zwykłe cztery ściany oddają w pełni osobowość i styl ich właścicieli. Wszystko to za sprawą dodatków. Minimalizm jako styl opiera się na jasnych i dość prostych zasadach. Trzeba mieć jednak świadomość, że maksymalizm jest znacznie trudniejszy do zdefiniowania i niełatwo wepchnąć go w zorganizowane struktury. Jest o wiele bardziej osobisty, różnorodny i swoisty. Można jednak znaleźć pewne wspólne cechy, pośród których znajdziemy poniższe punkty.

Ten nowy trend lubi nie unika wzorów we wnętrzu, tak jak i kolorowych mebli, Hommes Studio
Bogate i intensywne kolory w pomieszczeniu
Maksymalizm to intrygujący trend, głównie kolorystyczny. Zdecydowanie prym wiedzie intensywna paleta kolorów. We wnętrzach pierwsze skrzypce często grają takie kolory jak szmaragd, granat, fiolet, szafir, czerń czy fuksja. Niektórzy decydują się na złagodzenie ich efektu lekkimi meblami i dodatkami. Inni podkreślą je jeszcze bardziej, dodając kolorowe meble.

Z jednej strony wnętrze urządzone w tym stylu to nieporządek, z drugiej to przemyślana aranżacja, fot. Hommes Studio

Wnętrza maxi są wyraziste – tu widzimy różowy total look, Annie Sloan
Wiele powtarzających się wzorów i motywy: kwiatowe, abstrakcyjne i zwierzęce
Tym, co rzuca się w oczy we wnętrzach maksymalistycznych są wzory. Białe ściany i inne stonowane odcienie odchodzą w zapomnienie, ustępując miejsca niezwykle wyrazistym tapetom. Te są zazwyczaj niezwykle kolorowe, oryginalne i przyciągają wzrok. Ponieważ projektanci obecnie stawiają m.in. na tropikalne printy, w tej estetyce spotkamy ściany ubrane w liście palm, kwiaty królewskiej strelicji czy pędy bananów.

Tapeta, fot. Muraspec

Wzorzyste ściany to dopiero początek, fot. Hommes Studio
Historia ukryta w dodatkach
Wnętrza w stylu maksymalistycznym pełne są przedmiotów, bardzo często tych zbieranych przez lata lub przywiezionych przez ich właścicieli z licznych podróży. Możemy znaleźć wiele rodzinnych pamiątek i unikatowych przedmiotów. W takich wnętrzach nie powinny nas zaskoczyć ciekawe meble czy lustra w ozdobnych, złotych ramach . Klatki dla ptaków, czaszki, meble retro i tym podobne rzeczy nadają pomieszczeniom indywidualny charakter. Jest to eklektyzm, a im bardziej ekscentryczny, tym lepiej. Latarnie z muszelek, wielobarwne kompozycje kwiatowe czy figurki egzotycznych ptaków w salonie – tu tego typu dekoracje są nie tylko mile widziane, ale i pożądane.

Dodatki i rzeczy osobiste robią cały look, fot. Pexels
Tkaniny pluszowe i welurowe
Zabawa kolorami i teksturami to jednak nie wszystko. Plusz, który jest bardzo miękki i puszysty, jest ważnym komponentem we wnętrzach urządzonych w stylu maksymalizmu. Velvet charakteryzuje się również cudownym, subtelnym połyskiem, który nadaje wnętrzom szyku i elegancji. Ponadto, także i tu warto zadbać o teatralny wręcz efekt: im intensywniejszy kolor tkaniny obiciowej, tym lepiej. Velvet preferuje bowiem mocne barwy, takie jak turkus, szafir, fiolet, szmaragd, musztarda czy rubinowa czerwień. Tak wyraziste barwy można zestawić z pastelowymi odcieniami na ścianie.

Velvet pasuje do maksymalistycznych wnętrz, fot. Hommes Studio
Złote akcenty
Złote akcenty zaś dodają wnętrzom szyku. Dekorując pokój z nutką tropikalnych elementów, możesz postawić na pozłacane dekoracje w kształcie owocu, złote podstawy lamp, ozdobne ramy luster i fantazyjne, połyskujące świeczniki.

Złoto we wnętrzu maksymalistycznym to strzał w dziesiątkę
Mieszanie stylów i kolorów
Wnętrza w stylu maxi to w skrócie wszystko, co podoba się właścicielom. osobistych pamiątek nie musimy chować – wręcz przeciwnie, niech ujrzą światło dzienne. Nie powinno dziwić, że pod eklektyczną zasłoną spotkać możemy połączenia stylu retro z art deco, czy stylu glamour z nowoczesnością. We wnętrzach maxi królują często meble i dodatki w stylu retro, a ostatnio hitem stały się także makramy, czyli ażurowe dekoracje ścienne (makrama to stara sztuka wiązania sznurków bez igieł, drutów i szydełka, znana od starożytności – do Europy sprowadzona ze starożytnej Syrii i Babilonii).

Meble retro, fot. Pexels

Vintage i osobiste przedmioty – nie zawsze idealne, choć zawsze stworzą przytulną przystań, fot. Pexels
Mogłoby się wydawać, że stworzenie wnętrza maxi, w którym de facto mieszają się różne style, jest prosty, ale nie ma nic bardziej mylnego. Aby wnętrze miało przysłowiowe ręce i nogi, musimy postarać się znacznie bardziej niż w przypadku innych stylów. Tylko w taki sposób zamieni się w jedną całość.
Choć maksymalizm charakteryzuje się dużą tolerancją aranżacyjną, to jednak wszystkie elementy należy dobierać starannie, przy zachowaniu wysokiej jakości materiałów.
Fot.: Hommes Studio, Annie Sloan, Muraspec, Pexels
oprac. na podstawie: Hommes Studio, Living ETC.
Baza produktów
Inne ciekawe eventy

Wystawa Mies van der Rohe Awards 2024

OFFF Barcelona 2025

Wystawa w Zamku Cieszyn
