Apartamentowi Three Stories North, zaprojektowanemu przez Splinter Society, daleko do tradycyjnego wnętrza domu jednorodzinnego. Architekci postawili na surową, industrialną stylistykę.
Kiedyś dwa oddzielne budynki w zabudowie szeregowej, dzisiaj przestronny apartament dla małżeństwa z dwójką dzieci. W projekcie tego wnętrza ważną rolę odgrywają zarówno dobrze zachowane elementy architektury wiktoriańskiej z końca XIX wieku, jak i nowoczesne rozwiązania, które tworzą spójną całość.
Historia ukryta w loftowych wnętrzach
Skromna, jak na swoje czasy fasada budynku jest ozdobiona licznymi gzymsami i charakterystycznym dla epoki wiktoriańskiej bogatym obramowaniem okien. Projekt elewacji jest prosty, w jasnym kolorze. Nie zapowiada nowoczesnego wnętrza.
Architekci zachowali łączącą oba budynki ścianę, odsłaniając jedynie murowaną konstrukcję. Surowa cegła wprowadziła do wnętrza loftowy charakter, dodatkowo wzmocniony przez drewniane kratownice i surowo przetarte deski ścienne, przydymioną szarą podłogę i mnóstwo czarnych akcentów: od malowanych fragmentów ścian po całkowicie czarną kuchnię i łazienki.
Nadgryzione zębem czasu fragmenty cegły w połączeniu z przeszkleniami, które pojawiły się w miejscach ubytków, tworzą atrakcyjny kontrast. Połączenie tych dwóch materiałów stawia jednocześnie znak równości pomiędzy tym co stare, a tym, co nowe.
Dużą ingerencją w budynek było wyburzenie części pięter w celu utworzenia wysokiego na dziewięć metrów, zabudowanego atrium, pełniącego funkcję holu. Od frontu przestrzeń ta jest całkowicie oszklona. Na parterze są widoczne oryginalne, drewniane stropy. Jedna ze ścian została wykonana z połyskującego metalu.
Poszczególne poziomy w budynku są połączone szerokimi schodami ze szklanymi balustradami, które przylegają do ściany na wzór schodów przeciwpożarowych.
Jedynym ciepłym akcentem w holu jest wygodny obity tkaniną fotel o obłych kształtach, ustawiony na dywaniku w geometryczne wzory.
Surowa estetyka w ciepłej szacie
Na parterze znajdują się pokoje dzieci oraz pracownia, na pierwszym piętrze – otwarta jadalnia i kuchnia, które wychodzą na mały taras – przestrzeń dla całej rodziny. Drugie piętro zostało zaadaptowane na sypialnię dla rodziców i wspólny salon.
Jednym z najbardziej słonecznych pomieszczeń w apartamencie, z dużym dostępem do światła dziennego, jest jadalnia ze ścianą w rdzawym odcieniu idealnie korespondującą z przeciwległą cegłą. Z kolei prostopadła do niej ściana w pastelowym odcieniu zieleni jest doskonałym tłem dla bardzo charakterystycznych szmaragdowych, zamszowych krzeseł.
Oparty na eleganckiej, inspirowanej industrialem estetyce, projekt wnętrza, harmonijnie łączy dziedzictwo i współczesne elementy ze szkła, mosiądzu i granitu, wykorzystując wzajemne oddziaływanie różnych faktur. Doskonale współgrają z nim pluszowe meble, duże, okrągłe białe lampy i dyskretne oświetlenie ledowe, które wprowadza do wnętrza ciepłą, domową atmosferę. Surowość wnętrza idealnie przełamuje również soczysta zieleń roślin doniczkowych.
Bio projektu:
Projekt: Splinter Society
Lokalizacja: Melbourne, Australia
Zdjęcia: Sharyn Cairns
Oprac. na podst.: Splinter Society
Fot.: Sharyn Cairns