Mówi się, że kuchnia jest sercem domu. Być może dlatego jest to miejsce, którego projekt powinien być bardzo dobrze przemyślany, zarówno pod względem estetycznym, wymagań użytkowników, jak i zastosowanych funkcjonalności. O trendach, funkcjach i wszystkim, co należy wziąć pod uwagę w kwestii planowania kuchni, pisze dla nas Bartosz Deka z DEKAA Architects.
Przede wszystkim warto zauważyć, że forma kuchni na przestrzeni lat bardzo ewoluowała. Każdy z nas pamięta, jak wyglądały kuchnie naszych babć, rodziców: możemy porównać je z tym, co mamy obecnie u siebie w domach. Różnią się, prawda? Zmiany te należy przypisać prężnemu rozwojowi technologii, ale również zmianie sposobu życia, który w ogóle ma wpływ na to, jak wyglądają nasze wnętrza, oraz na to, jak z nich korzystamy.
Kuchnia nie musi być pomieszczeniem, kuchnia może być przede wszystkim miejscem, rzeźbą w przestrzeni naszego mieszkania
Dziś z reguły kuchnie to wyspy i aneksy kuchenne, bo kuchnia nie musi być pomieszczeniem, kuchnia może być przede wszystkim miejscem, rzeźbą w przestrzeni naszego mieszkania. Nie musi narzucać się swoją formą, ale może spełniać wszystkie nasze wymagania. Jesteśmy bardziej świadomi funkcjonalności, zwiedzamy świat, możemy korzystać z różnych form kuchni i w końcu wybrać dla siebie to, co najbardziej nam odpowiada.
By ustalić właściwy kierunek
Zanim przejdziemy jednak do ergonomicznych rozwiązań w samej przestrzeni kuchni, musimy odpowiedzieć sobie na kilka pytań, a otrzymane odpowiedzi porównać z możliwościami, jakie daje nam nasz dom, apartament czy mieszkanie.
Należy zatem zastanowić się: W jaki sposób korzystasz z kuchni? Gotujesz często czy sporadycznie? Czy spędzasz w niej czas raczej w pojedynkę, czy z rodziną, znajomymi podczas wspólnych kulinarnych podróży? To najważniejsze kwestie, które muszą zostać rozwiązane przed podjęciem decyzji o zaplanowaniu nowej kuchni.
Inna sprawa to decyzja o tym, jaki typ przestrzeni wolimy: czy skłaniamy się ku kuchniom otwartym, czy może raczej zamkniętym? Otwarta kuchnia pozwala nam stworzyć multifunkcjonalne wnętrze, złożone z połączenia salonu, jadalni i właśnie kuchni, gdzie wszystko zostaje ze sobą zmiksowane, ale daje nam na ogół poczucie dużej przestrzeni. Zazwyczaj przy otwartych kuchniach pojawia się pytanie: A co jeśli dużo gotujemy i związane z tym zapachy będą przeszkadzały innym? Prawda jest taka, że zapachy będą tak samo przeszkadzały w kuchni zamkniętej, jak i otwartej, i podobnie będą się rozprzestrzeniały po mieszkaniu. Przy kuchni używanej do częstego gotowania bardzo ważną inwestycją jest dobry okap. Ale jak go wybrać? Nie jest to takie trudne. Musimy obliczyć kubaturę naszej kuchni lub salonu i kuchni w przypadku kuchni otwartych. Jest to iloczyn powierzchni podłogi i wysokości. Powietrze w kuchni powinno być przefiltrowane przynajmniej 6 razy w ciągu godziny, dlatego kubaturę mnożymy razy 6 i dostajemy minimalną moc okapu. Proste, prawda? Problem zapachów wydobywających się z garnków znika.
Kuchnia nie musi narzucać się swoją formą, ale może spełniać wszystkie nasze wymagania
Pamiętajcie też o odpowiedniej ergonomii. W poradnikach wnętrzarskich, w internecie czy na spotkaniach z architektami przeczytacie bądź usłyszycie magiczne słowa: trójkąt roboczy w kuchni. Co to oznacza? De facto to nic innego jak poprawne usytuowanie wszystkich sprzętów kuchennych. Co ciekawe, w dzisiejszych czasach wcale nie musi to być trójkąt, zazwyczaj jest to po prostu ciąg kuchenny: lodówka, zlewozmywak i płyta/piekarnik, czyli sprzęt do obróbki cieplnej. Każdy z tych sprzętów powinien być od siebie oddzielony blatem o szerokości minimum 40 cm, przy czym optymalnie wielkość ta wynosi 60 cm i więcej. Wtedy korzystanie z kuchni stanie się czystą przyjemnością. Z ergonomicznych uwag możemy jeszcze przywołać wysokość blatu. Kiedyś standardem było 86 cm, dziś większość kuchni ma 90-92 cm. Dlaczego? Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome tego, jak poważne konsekwencje może rodzić chory kręgosłup, dlatego unikamy niewygodnych pozycji nie tylko podczas pracy przy biurku, ale także w kuchni.
Trendy, czyli co w kuchni piszczy
Obecnie kuchnia to miejsce, a nie pomieszczenie, dlatego hokery i możliwość przyjmowania gości są jak najbardziej wskazane. Coraz częściej widać również, że odchodzi się od bieli – zaczynają królować szare/grafitowe fronty, forniry czy forniry kamienne – dominują raczej ciemne kolory.
W łasce są obecnie blaty kamienne, najlepiej o niejednorodnej fakturze (np. granit nero Zimbabwe), choć niekoniecznie blaty marmurowe. Popularnością cieszą się okapy blatowe. Warto też mieć na względzie, że istnieje alternatywa dla szafek wiszących, a słupki od podłogi do sufitu idealnie je zastąpią.
Na zakończenie ostatnia uwaga: nie warto oszczędzać na kuchni, znajdujących się w niej meblach i wyposażeniu, a także sprzętach. Warto zainwestować w jakość, dzięki której serce domu będzie biło latami.
Fot.:
DEKAA ARCHITECTS