Mieszkanie o metrażu 72 m2, zostało zaprojektowane dla pary. Znajduje się na warszawskim Mokotowie. Marzeniem właścicieli było posiadanie miejsca, które będzie miało elegancki, a zarazem przytulny klimat. Za projekt odpowiadało ButterflyStudio. Zobaczcie efekt przed i po!
Głównym założeniem projektowym było powiększenie metrażu mieszkania o powierzchnię balkonu oraz wyprostowanie wszystkich ścian, które zostały poprowadzone po łuku lub skosach. – W miejscu balkonu udało się wydzielić jadalnię, postanowiłyśmy zaakcentować tą strefę dekoracyjną lampą nad stołem – mówią architektki z ButterflyStudio. Mieszkaniu przed metamorfozą brakowało spójności oraz elementów, które sprawiłyby, że użytkownicy czuliby się w tym miejscu wyjątkowo.
Gdy przejdziemy do poszczególnych elementów nowego wystroju, największe wrażenie już od samego wejścia wywołuje podłoga – poddymiana jodełka francuska. Kolor jodełki nie tylko dodaje charakteru temu wnętrzu, ale także idealnie współgra z biało – złotą bazą całego projektu. – Jak już wspomniałyśmy, cała przestrzeń została powiększona o dodatkowe 10m2, natomiast chciałyśmy jeszcze bardziej podbić przestrzeń stosując wiele połaci luster – przy ścianie RTV, szafie wejściowej oraz garderobie. Wyzwaniem projektowym było pozostawienie części istniejących zabudów meblowych – całej kuchni oraz szafy, w taki sposób, aby idealnie wpisywały się w nowe założenia – wspominają.
Tym sposobem część wejściowa otrzymała lustrzane fronty, w których odbija się kuchnia z pięknymi, nowymi, frezowanymi frontami wzbogaconymi o złote uchwyty. Ponadto od strony salonu zamiast barku zaproponowałyśmy dodatkowe miejsce na przechowywanie pod blatem.
Sypialnia
W układzie funkcjonalnym zmieniono także wejście do sypialni, wydzielając dla domowników sporych rozmiarów garderobę. Wszystkie szafy mają fronty nawiązujące do tych w części dziennej mieszkania. Po przejściu przez garderobę dostajemy się do sypialni, która w myśl założeń projektowych miała pełnić rolę oazy i miejsca odpoczynku. Aby dodać przytulności temu pomieszczeniu na podłodze została zastosowana miękka wykładzina, szereg przytulnych tekstyliów – od zasłon w oknach po narzuty i poduszki na wygodnym łóżku z wysokim, tapicerowanym wezgłowiem. Dzięki wprowadzeniu wielu elementów pochłaniających dźwięk, sypialnia stała się idealnym miejscem relaksu. Ważnym elementem jest przytłumione światło, nadające kameralny nastrój. – Nie chciałyśmy wprowadzać do tego pomieszczenia żadnych, intensywnych lamp z widoczną żarówką – przyznają architektki.
Łazienka
Ostatnim pomieszczeniem ujętym w tym projekcie jest łazienka, która zmieniła się nie do poznania. Brązowe płytki ustąpiły miejsca marmurowym, biżuterią stały się mosiężne baterie podtynkowe oraz ogromne lustro w złotej ramie. Cała ściana za wc została zagospodarowana na miejsce do przechowywania, a pod blatem sprytnie udało nam się ukryć suszarkę bębnową. Wszystkie zabudowy meblowe zostały nafrezowane, a następnie pomalowane pod konkretny kolor NCS, dopasowany do preferencji klienta.
Ta realizacja w każdym aspekcie jest wynikiem dbałości o najmniejszy detal. – Wychodzimy z założenia, że każdy projekt jest wyjątkowy, a efekt, który klient otrzymuje w rzeczywistości przewyższa jego oczekiwania, które miał po etapie wizualizacji. Mimo, że zazwyczaj nasze projekty są ubrane w dużo więcej kolorów, to mieszkanie zachwyca swoją pozornie prostą do zaprojektowania bazą kolorystyczną, idealnym doborem dodatków oraz nietuzinkową elegancją. To kolejny dowód na to, że klasyka w nowoczesnym wydaniu wcale nie musi być nudna – podsumowują.
Przed metamorfozą
Po metamorfozie
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe ButterflyStudio