Jak rozpoznać styl gustawiański we wnętrzach? Bielone ściany zamiast fresków oraz drewniane deski na podłodze zamiast eleganckich marmurów ocieplają aranżację. Uproszczenie dekoracji to zabieg świetnie wyrażający surowy klimat tej estetyki, wszak w stylu gustawiańskim nie brak pomieszczeniom blasku - eleganckie aranżacje inspirowane stylistyką połowy XVIII wieku i kolory pięknie prezentują się i dziś.
Stworzenie królewskiego wnętrza rodem ze Skandynawii
Zapożyczone ze Skandynawii umiłowanie do minimalizmu, bieli i chłodnych aranżacji zna dziś chyba każdy. Styl skandynawski skradł serca Polaków. Wnętrzarskie horyzonty warto poszerzyć i spróbować mieszkać tak, jak mieli w zwyczaju szwedzcy królowie. Za propagatora stylu gustawiańskiego uznaje się króla Szwecji, Gustawa III, który panował w drugiej połowie XVIII wieku. Jako 25-latek miał on okazję zwiedzić Wersal. Zachwyciły go pałacowe, rzeźbione meble do tego stopnia, że postanowił nimi ozdobić swoją siedzibę. Przystosował je jednak do swoich potrzeb i panującego na północy klimatu. Meble zostały wybielone, a rzeźbienia uproszczone tak, by promienie słońca odbijały się i nie gubiły w zakamarkach. Styl gustawiański, mimo że ma pałacowy rodowód, szybko stał się popularny w całym społeczeństwie. I dziś inspiruje w dużo odleglejszych zakątkach.
Styl gustawiański: rozświetlanie wnętrza
Po pierwsze we wnętrzach w stylu gustawiańskim prym wiodą biel, szarość i błękit. W każdym pomyśle na wnętrze znaczącą rolę odkrywają kolory . W stylach nawiązujących do Skandynawii nie może zabraknąć oczywiście zimnych barw. Chłodna biel , sprane błękity , uniwersalne szarości to najpopularniejsze barwy.
Wnętrze rozświetlają nie tylko rozbielone barwy, ale także we wnętrzu w stylu gustawańskim nie może braknąć ceramicznych lamp rzucających poświatę na pomieszczenie.
Styl gustawiański wyróżnia się wyrafinowaniem i ograniczeniem zdobień. Właśnie za panowania Gustawa III, krótko po jego wizycie w Wersalu, nieco uproszczono bogato zdobione meble z czasów francuskiego rokoka, dzięki czemu powstał nowy pomysł na aranżacyjne rozwiązania. Biel, drewno i praktyczność – to tym elementom wspomniany styl zawdzięcza swój klimat. Nie jest jednak nudno. We wnętrzach w stylu gustawiańskim sprawdzają się też meble z delikatnym kwiatowym deseniem. Co warte wspomnienia: mimo sporych gabarytów mebli, styl ten sprawdzi się też do aranżowania mniejszych pomieszczeń.
Styl gustawiański we współczesnych wnętrzach
Nawiązania do dostojnego stylu gustawiańskiego dostrzec można przyglądając się dopracowanej, prostej i szlachetnej w wyrazie kolekcji Gray od włoskiej marki Gervasoni, która w Polsce dostępna jest dzięki Mood Design. – Ta powstała w 1882 roku i wyznaczająca dzisiaj trendy marka, wciąż pozostająca w rękach jednej rodziny, ujęła nas uniwersalistycznym podejściem do designu, a kolekcja Gray wyróżnia się przy okazji lekką, subtelną formułą. Jasną, ciekawą kolorystyką i jakością zastosowanych materiałów – mówi Dorota Kuć z pracowni MoodWorks. – Modele z linii Gray można miksować z meblami z pozostałych kolekcji Gervasoni, co jest ogromną zaletą włoskiej marki– dodaje Karina Snuszka z pracowni MoodWorks.
Kolekcję Gray, o której mowa, zaprojektowała związana z marką Gervasoni projektantka Paola Navone, która wniosła do rodzinnego biznesu – prowadzonego obecnie przez braci Giovanniego i Michele – eklektyczną wrażliwość. Inspiracją był dla niej skandynawski minimalizm i styl gustawiański – ciekawy przykład tego, w jaki sposób styl pochodzący z jednej kultury adaptuje się w innej.
Kolekcja za sprawą swojej prostoty nawiązuje do gustawiańskiej kolorystyki. Dominują w niej szarości i biele oraz prostota linii, jednak nie pozbawiona szlachetności. Każdy mebel ma wyważone proporcje i cechuje się skromnością skandynawskiego minimalizmu. Królewską, uproszczoną estetykę stylu gustawiańskiego reprezentują niektóre stoły i stoliki. Okrągły, kawowy ma wykonaną z białej kamionki rzeźbiarską, elegancko zakrzywioną podstawę, a nogi rodziny stołów nawiązują do kanelowanych żłobków charakterystycznych dla mebli tego stylu. Imponuje również rozmaitość materiałów, w których mogą być one wykończone: począwszy od kilku gatunków drewna poprzez marmur i porcelanę na łupku skończywszy. Tkaniny tapicerowanych mebli są miękkie, przyjazne i utrzymane w niebanalnej kolorystyce. Uniwersalnej, dlatego kolekcję stosunkowo łatwo jest dopasować do wnętrza.
W kolekcji wyczuwa się ducha minionych czasów ubranego we współczesny design. Łączy ona surową elegancję klasycznych mebli z prostotą skandynawskich form. Trafia w gusta nie tylko naszych północnych i południowych sąsiadów, lecz również w nasze. Jest w niej ponadczasowość, która nie zna granic.
Jak Wam się podoba?
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Mood Design, Gervasoni, Lookslikewhite.com, dom.by