Jak podzielić wnętrze na praktyczne strefy bez prac murarskich i ograniczania dostępu do światła dziennego? Przeszklone ścianki działowe od Lekko zdejmują z barków ciężar uporania się z tym pozornie trudnym wyzwaniem.
Nie wszystkie pomysły na podziały przestrzeni w domu czy biurze muszą zostać z nami na zawsze. Dostosowywanie wnętrza do wciąż ewoluujących życiowych potrzeb może być rozłożonym w czasie procesem. Redefiniowanie układów i funkcji pomieszczeń bez inwazyjnych prac budowlanych jest możliwe dzięki szklanym ścianom działowym, drzwiom i oknom wewnętrznym polskiej marki o znaczącej nazwie Lekko.
Ich konstrukcja przypomina nieco ruchome ekrany w japońskich domach, ale od tradycyjnych wykonanych z drewna i papieru shōji odróżniają się delikatnością połączoną z industrialnym pazurem. Kombinacja szkła i spajających je stalowych ram sprawia, że ścianki stanowią wyrazisty element dekoracyjny, a przy tym nie przytłaczają wnętrza.
Projektowane na zamówienie ścianki Lekko można dostosować do charakteru istniejącej przestrzeni nie tylko za sprawą odpowiednich wymiarów, ale także wykończeń – od szkła barwionego i luster po ażurową siatkę czy drewno.
W mieszkaniu czy domu pozwolą na nadanie wnętrzom większej przytulności poprzez wyznaczenie strefy sypialnej czy oddzielenie antresoli, ale bez efektu klaustrofobicznych miniaturowych pomieszczeń. Choć wyglądają szczególnie efektownie w otwartych loftach, w mniejszym lokum też spełnią swoje zadanie, a możliwość dzielenia szyb za pomocą szprosów pozwala na optyczną grę z proporcjami wnętrza.
Z kolei w biurach szklane ekrany czy drzwi mogą stanowić skuteczne antidotum na trudy pracy w openspace, zapewniając większą intymność, a przy tym nie wywołując takiego poczucia izolacji jak boksy o pełnych ścianach.