Lustrzane blaty, kryształowe żyrandole, lakierowane konsole i welurowe sofy… Co jeszcze widzicie w swoim salonie w stylu glamour?
Styl glamour to swego rodzaju wariacja na temat stylu klasycznego – kształty mebli zazwyczaj bardziej przypominają te ludwikowskie niż futurystyczne bryły. Jednak jest coś, co nie pozwala nam nazwać go klasycznym. Klasyka jest bardziej stonowana i nie pozwoliłaby sobie na szaleństwo, a styl glamour wręcz kocha teatralność! Blichtr i splendor – tak powinniśmy kojarzyć złotą erę Hollywoodu, do której nawiązuje pełen blasku, bardzo ozdobny styl.

Bitangra
W pierwotnym wydaniu salonu w stylu glamour było miejsce tylko na przedmioty i meble najwyższej jakości. Marmur to marmur, palisander to palisander itp. Nie ma mowy o żadnych zamiennikach i imitacjach. To samo tyczy się dzieł sztuki, wszelkiej maści figur i rzeźb, rzeźbionych lamp. I oczywiście ten klasyczny glamour nadal spotykamy – tam, gdzie luksus nie zna ograniczeń finansowych. Jednak nawet przy skromniejszym budżecie można zapewnić swojemu wnętrzu ekskluzywny look, stosując kilka prostych trików.

Brabbu
Aranżacja salonu w stylu glamour – kolory
Kolorystyka zdaje się mniej ważna niż w przypadku stonowanego stylu skandynawskiego czy pełnego ciepła stylu rodem z Prowansji. To prawda, że styl glamour jest bardziej tolerancyjny, jednak również ma paletę barw wyjściowych, które kocha najbardziej. I wcale nie jest to jaskrawy róż, jak niektórzy sądzą, mylnie przypisując mu kiczowatość do granic. Owszem, ociera się o kicz, ale w wydaniu, które jednak jest strawne dla ludzi z dobrym smakiem. No więc te osławione kolory to szarości i pastele, przydymione róże i fiolety. Salon w stylu glamour oczywiście uwielbia naturalny kamień, a więc wszystkie kolory marmurów są tu mile widziane, jednak czarno-białe posadzki również doskonale się sprawdzą. Aranżacja salonu musi zakładać jakąś stonowaną bazę, ale poza tym opiera się na kontrastach. Czerń z bielą, czerń ze złotem, srebro, które odbija światło i podkreśla krawędzie mebli – to wszystko składa się na efekt wow. Ma być widać bogactwo. Tkaniny mają być ekskluzywne, miłe w dotyku i połyskujące, jak np. welur czy jedwab.

John Richard

John Richard
Tu połączenia są spektakularne, mariaże mogą się wydać wręcz mezaliansem
Glamour kocha eklektyzm
Styl, o którym mówimy, na pewno należy do najodważniejszych we wnętrzarskim świecie. Dlatego też konszachty, w jakie wchodzą dostojne meble ludwikowskie, nie są ot takie, sobie – tu połączenia są spektakularne, mariaże mogą się wydać wręcz mezaliansem, ale gdy spojrzymy na dobrze przemyślaną całość… To te eleganckie rzeźbione nóżki, na których sadowią się mieniące się welury, naprawdę cieszą oko bardziej, gdy stoją obok nowoczesnej metalowej szafki ozdobionej lustrem.

Boca Do Lobo
Eklektyzm przyświeca również łączeniu faktur – błyszczące, wręcz wykończone na wysoki połysk spotyka się w stylu glamour z perłowym wykończeniem, by za chwilę stanąć obok łagodnego matu.
Meble do salonu w stylu glamour
W salonie pełnym przepychu prym wiodą okazałe, pokaźnych rozmiarów sofy, szezlongi i fotele. Są masywne, często pikowane, pokryte miłymi w dotyku, błyszczącymi tkaninami. Obok nich staną stoliki kawowe i etażerki – szklane, kamienne, ze złotymi lub srebrnymi nogami albo całe pokryte lustrem. Na ścianach również nie może zabraknąć luster i obrazów, które albo mają połyskujące ramy, albo wręcz same całe opalizują. Wisienką na torcie salonu urządzonego w tym stylu będzie wiszący kryształowy żyrandol albo inna bogato zdobiona lampa.

Primavera Home
Lustrzane blaty i gałki do mebli
Może i niezbyt praktyczne, ale jakie efektowne! Wnętrzu w stylu glamour nie wystarczy zwykłe szkło. To szkło musi odbijać wszystkie błyskotki, które stoją na konsolach albo zwisają z sufitu. Tu lustro jest niezastąpione. Stolik kawowy z lustrzanym blatem to pierwszy krok w stronę wnętrza, które kipi przepychem. Lustrzana może być też np. toaletka lub konsola. Są trudniejsze do utrzymania w czystości niż meble drewniane czy z płyty, bo widać na nich każdy odcisk palca, dlatego warto pomyśleć o dekoracyjnych gałkach czy innych uchwytach do otwierania szafek i szuflad. Uchwyty meblowe to zresztą osobna kategoria, bo mogą zdecydowanie odmienić nie tylko mebel, ale i całe wnętrze, jeżeli są dostatecznie wyraziste i nawiązują do innych detali lub je wydobywają. Tych w stylu glamour znajdziemy na rynku sporo.

Novelle

A Glass of Bovino
Z przymrużeniem oka
Styl glamour w salonie nie musi być śmiertelnie poważny. Do wnętrza pełnego blasku i błyszczących powierzchni ociekających luksusem czasem dobrze jest wprowadzić akcent humorystyczny. Dobrym pomysłem będzie na przykład nielicujący z powagą ludwikowsko-lustrzano-kryształowego wnętrza… banan. Albo żyrafa.

Seletti

AUDENZA

Qeeboo
Glamour stoi dokładnie na przeciwnym biegunie niż modny dziś minimalizm. Niewiele ma też wspólnego ze stylem eko, pełnym naturalnych surowców. Nadal się jednak broni, gdy potraktujemy go jak zabawę konwencją albo nieco złagodzimy jego wyrazistość stonowanymi beżami. Życie w świecie glamour ma swój urok – w końcu dobrze jest czasem pobyć w nieco odrealnionej przestrzeni, gdzie rzeczywistość staje się wygładzona.

AUDENZA

John Richar
Fot.: Bitangra, Brabbu, John Richard, Boca Do Lobo, Primavera Home, Novelle, A Glass of Bovino, Seletti, AUDENZA, Qeeboo
Inne ciekawe eventy

World of Build Expo

Wiosenne Sztuki – Targi Sztuki, Designu i Wszystkiego Dobrego 2025

Dudki PRL-u
