Gdy wnętrze nabiera rumieńców – kolory, obłości i fale w mieszkaniu w Gdańsku

Kolor jako baza

Początkowa koncepcja była bardziej stonowana – to w trakcie pracy nad projektem nabierała rumieńców. Inwestorka otworzyła się na odważniejsze propozycje dzięki czemu wnętrze nabrało indywidualnego charakteru i zaczęło tętnić energią. Już na etapie opracowywania koncepcji architektka Karolina Rzeszut wybrała kolor pudrowo-łososiowy jako bazę i spoiwo projektu. – Do tej kolorystyki dołożyliśmy również biel oraz fornir drewniany jako naturalne tło podbijające moc pozostałych barw, a paleta została uzupełniona rdzawą czerwienią oraz wodnymi błękitami i zielenią, pięknie kontrastującymi z ciepłymi odcieniami – mówi.

W krainie form

Oprócz kolorów, które są motywem przewodnim projektu, pojawiają się również we wszystkich pomieszczeniach ciekawe formy i kształty: obłości mebli, kuliste lampy, łuki oraz fale. W łazience oraz korytarzu zostały zastosowane miętowo-pudrowe płytki ceramiczne o wzorze lastryko, w salonie nad stołem znalazła swoje miejsce lampa vintage ze szkła murano w czerwone paski.

Inspiracją dla kolorystyki, kształtów i materiałów użytych w projekcie były kolaże, które tworzy inwestorka. – Postanowiliśmy nawiązać do ciepłej kolorystyki preferowanej przez Polę, jak również do kształtów i wzorów często przez nią używanych. W sypialni nad łóżkiem zostawiliśmy miejsce na prace Poli, które staną się integralną częścią projektu – zdradza architektka.

Cele projektowe

Głównym założeniem projektu było nadanie dynamiki i energii dość ciemnemu mieszkaniu, bez zaburzania funkcjonalności niezbędnej przy stosunkowo niedużym metrażu. – Staraliśmy się stworzyć przestrzeń sprzyjającą relaksowi i kreatywności, wibrującą kolorami, dobrze zorganizowaną i funkcjonalną, przy jednoczesnym utrzymaniu klimatu przytulności – mówi Karolina Rzeszut. Założenia te zostały zrealizowane przez przemyślany układ funkcjonalny, wyznaczający poszczególne strefy w mieszkaniu oraz system zabudów stolarskich, które w perfekcyjny sposób wykorzystują dostępną przestrzeń. Dopiero tak przygotowana solidna baza, została ubrana w kolory, tekstury i kształty, ponieważ to forma powinna podążać za funkcją i na niej się opierać.

Mało atrakcyjny i ciemny korytarz ożywiono apetycznym pudrowym kolorem ścian, dodatkowo zaakcentowanym przez soczystą czerwień drzwi z niebanalną ościeżnicą, która jednocześnie stanowi charakterystyczny element ozdobny. Duże lustro powiększa optycznie przestrzeń, a dzięki zaoblonemu narożnikowi szafa nie przytłacza i ma lżejszą formę. W łazience pod blatem udało się wygospodarować miejsce na pralkę, sprytnie ukrytą za ciekawą zasłoną z pięknej tkaniny w paski. Całe mieszkanie charakteryzuje spójność estetyczna, którą osiągnięto przy zachowaniu wysokiej funkcjonalności i komforcie użytkowania mieszkania. Piękne detale, wysokiej jakości materiały, ciekawe kształty i miękkie linie wraz z przemyślaną kolorystyką tworzą harmonijną całość i przestrzeń, która dodaje energii jak multiwitaminowy koktajl.

– Największą satysfakcją była entuzjastyczna reakcja Poli na ukończony projekt, a my cieszymy się, że byliśmy katalizatorem pozytywnych zmian i pomogliśmy jej otworzyć się na własne marzenia – podsumowuje architektka.

Projekt: Karolina Rzeszut
Wizualizacje: NoNo Studio

Galeria zdjęć