Z siłownią i gabinetem: penthouse we Wrocławiu

Z pozoru chłodny, przy bliższym poznaniu ciepły i subtelny - penthouse zaprojektowany przez pracownię KANDO ARCHITECTS, zachwyca szlachetnością powściągliwych form i naturalnych materiałów, zadziwia zaś inteligentnymi rozwiązaniami.

185-metrowy penthouse powstał z połączenia dwóch mieszkań na ostatniej kondygnacji nowego wrocławskiego apartamentowca. Decyzja o zakupie zapadła jeszcze przed wzniesieniem budynku, dlatego możliwe były daleko idące zmiany w pierwotnym projekcie budowlanym. 
Przesuwanie fragmentów ścian nośnych umożliwiło stworzenie wygodnego układu funkcjonalnego, z kolei wykonanie otworu w stropie – wprowadzenie wygodnych schodów wiodących na dach. 
Po konsultacjach z konstruktorami odnośnie nośności ścian i stropów, bez obaw mogliśmy umieścić w salonie granitowy głaz służący za stolik kawowy, zawiesić na ścianie wizualnie lekkie, ale fizycznie ciężkie stalowe półki z ukrytymi mocowaniami, a także wzbogacić schody wewnętrzne o kamienne stopnie oraz miniaturowy ogród Zen z białych otoczaków – mówi Kinga Klietz-Łęska, główna projektantka i współwłaścicielka pracowni KANDO ARCHITECTS.

Funkcjonalne i praktyczne rozwiązania

Mimo młodego wieku, inwestor miał bardzo sprecyzowane oczekiwania co do stylu i funkcjonalności mieszkania we wszystkich aspektach, również praktycznych.
Z jego inicjatywy w apartamencie zastosowane zostały najwyższej jakości materiały, trwałe i łatwe do utrzymania w czystości – ale nie tylko. Spośród wszystkich gatunków roślin, zdecydował się na kaktusy, ze względu na wielkie bogactwo kształtów oraz odcieni, i bardzo skromne wymagania. 
Kolejnym zadaniem projektowym, jakie postawił przed architektkami właściciel mieszkania, było stworzenie przesmyku dla robota sprzątającego, dzięki któremu urządzenie bez udziału człowieka mogłoby opuszczać pomieszczenie gospodarcze i powracać do niego po wykonanej pracy.

Układ pomieszczeń z perspektywą

Centralnie położony blok klatki schodowej z windą dzieli apartament na dwie części. Na prawo od wejścia znajduje się obszerny salon z balkonem, dalej kuchnia z jadalnią oraz gabinet. 
Na lewo z kolei zaczyna się korytarz z wejściem do siłowni, głównej sypialni z garderobą, łazienką i sauną, do drugiej łazienki i do sypialni gościnnej. Przemyślany układ odpowiada potrzebom kawalera, uwzględnia jednak również jego plany rodzinne.
Pośrodku salonu stanął niezwykły stolik kawowy – granitowy głaz zeszlifowany od góry i od dołu, a surowo ociosany po bokach. Biorąca go w objęcia modułowa sofa o miękko wyoblonych kształtach zwraca się ku przeszkleniu z pięknym widokiem na Odrę. 
Wieczorem, z sufitu wysuwa się ekran projekcyjny służący filmowym ucztom. Z kolei ukojenie po pełnym wyzwań dniu może przynieść kontemplacja sztuki, eksponowanej przez oświetlenie systemem sufitowym.

Spójna gra światła i kolorów

Zastosowana w strefie wypoczynkowej paleta materiałów i barw określa również charakter pozostałych części apartamentu. Odnajdziemy tu bogactwo odcieni z palety szarości, brązów i czerni – m.in. antracytowy spiek kwarcowy, beżowo-szare terrazzo o unikatowej mieszance kruszyw, marmur emperador mocca, czarną szczotkowaną stal oraz parkiet i forniry z egzotycznego drewna wenge. Te szlachetne barwy, zestawiane w zmiennych proporcjach, obecne w rozmaitych materiałach i wzbogacone wieloma rodzajami faktur, tworzą wnętrza jednocześnie spójne i różnorodne.
W tle salonu znajdują się schody prowadzące na dach. Szklany świetlik za dnia wpuszcza tu promienie słońca, zaś po zmroku nastrojowe oświetlenie zapewniają dyskretne lampki. Aby stopnie miały odpowiednio lekką formę, projektanci sięgnęli po stalową konstrukcję z nakładkami ze spieku kwarcowego. Białe kamienie to z kolei marmur. 
Jedynym ukłonem inwestora w stronę rozwiązań efektownych, lecz mniej praktycznych jest miniaturowy ogród Zen  – mówi Karolina Krawczyk – główna projektantka i współwłaścicielka KANDO.

Monolityczna kuchnia

Przez ażurową przesłonę przy podeście schodów można zajrzeć do obszernego wnętrza łączącego kuchnię z jadalnią. Antracytowa zabudowa z wbudowanym czarnym sprzętem AGD ma niemalże monolityczną postać – zarówno fronty, jak i blat ze zintegrowanym zlewozmywakiem wykonane są ze spieku kwarcowego.
Na tym powściągliwym tle wyraziście rysuje się znakomite wzornictwo pozostałych elementów wyposażenia – królującego tu kamiennego stołu z tapicerowanymi krzesłami, czy sferycznych lamp wiszących.
Fornirowana ściana z dyskretnymi drzwiami, oddziela jadalnię od kameralnego gabinetu. Tu najważniejszym meblem jest biurko z surowym kamiennym blatem. Sąsiadują z nim szafy biblioteczne z drewnianymi frontami w kolorze ciemnego brązu, a komfort pracy podnosi lampa biurkowa i ergonomiczny fotel.
Sypialnia gospodarza to najważniejsze pomieszczenie strefy prywatnej. Nie przypomina standardowych wnętrz tego typu – emanuje minimalizmem. Obok łóżka  zwróconego ku oknom, znajdują się artystycznie skomponowane oprawy oświetleniowe, ścienne i podłogowe. Podobnie jak w pozostałych częściach apartamentu, także tu proste formy kryją jednak zaawansowane funkcje, jak choćby indukcyjne ładowarki do telefonów w podeście materaca.

Domowe SPA

Główna sypialnia łączy się z otwartą garderobą, a przez nią z prywatnym SPA. Dyskretne kształty ceramiki i armatury pozwalają skupić uwagę na kontraście nieregularnego rysunku terazzo z podziałami ścian. Rytm lameli z okładzin drewnianych przechodzi na przeszklenie sauny.  
Sauna była marzeniem inwestora, a my dołożyliśmy starań, by je spełnić. Nie było to jednak łatwe, ponieważ większość firm buduje sauny z jasnego materiału, który tutaj wprowadziłby estetyczny dysonans. Po intensywnych poszukiwaniach znaleźliśmy jednak wykonawcę dysponującego także ciemnym, bo odpowiednio opalonym drewnem. Najwyższy poziom luksusu, jakim jest upragniony komfort na co dzień, i tu zyskał więc wyrafinowaną oprawę – opowiada Tymek Łęski, współwłaściciel i menadżer pracowni KANDO ARCHITECTS.  

Bio projektu:
Projekt: KANDO ARCHITECTS 
Powierzchnia: 185 m2
Lokalizacja: Wrocław

Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowe Kando Architects

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Redakcja MAGAZIF

Artykuły redakcji portalu MAGAZIF.com

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama