Drewno, które leczy, czyli biophilic design i rewolucyjny materiał budowlany w służbie chorym

Wsparcie natury w codziennym życiu pozwala uzyskać zdrowy balans. Szczególnie istotne może się okazać w momentach trudnych, granicznych i ekstremalnych – na przykład podczas zmagań z poważną chorobą. Dlatego po projekty zgodne z ideą biophilic design, bazujące na drewnie, sięgają na przykład centra wsparcia chorych na choroby onkologiczne. Jak się okazuje, odkrywanie potencjału tego materiału dopiero się zaczęło…

drewniany dom widoczny z ulicy

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Korzyści z projektowania respektującego prawa rządzące naturą płyną do nas szerokim strumieniem, dlatego nie sposób wymienić wszystkich. Dość powiedzieć, że człowiek jako element przyrody funkcjonuje lepiej, gdy jego otoczenie przypomina mu, że należy do świata flory i fauny, nie zaś do świata pozbawionego życia betonu. Jednym ze sposobów na przybliżenie środowiska życia człowieka do jego pierwotnych warunków jest zastosowanie we wnętrzach naturalnych surowców, takich jak kamień czy drewno. To ostatnie ma wyjątkową moc – sprzyja wejściu w stan relaksu, pomaga obniżyć ciśnienie krwi i tętno. Jego właściwości kojące skołatane nerwy są nie do przecenienia zwłaszcza w miejscach, w których ludzie zmagają się z dużym stresem i chorobą – a więc w szpitalach, poradniach zdrowia czy centrach wsparcia, które funkcjonują przy placówkach medycznych.

drewniany dom widok na balkon

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Pierwszy na świecie budynek z tulipanowca amerykańskiego

Założyciele Maggie’s Centre w Oldham w Wielkiej Brytanii podążyli właśnie tym tropem i do budowy swojego 21. ośrodka wspierającego osoby z chorobami onkologicznymi zatrudnili znane studio architektoniczne, które słynie z propagowania użycia drewna. Tak doszło do współpracy Maggie’s Centre z dRMM Architects i Stowarzyszenia Handlowego Amerykańskiego Przemysłu Drewna Liściastego (AHEC).
Owocem współpracy jest budynek postawiony na planie otwartym z drewna tulipanowca amerykańskiego i szkła, wzniesiony nad ogrodem. Ma on przełomowe znaczenie dla architektury i budownictwa, jest bowiem pierwszym budynkiem na świecie, którego cała konstrukcja bazuje na drewnie tulipanowca. Wybór materiału nie był przypadkowy, ten gatunek drzewa liściastego jest bowiem trzykrotnie bardziej odporny na gięcie i ściskanie niż gatunki iglaste i bardzo wytrzymały, dzięki czemu nadaje się do zastosowań strukturalnych.

Zrównoważony rozwój a naturalne zasoby drewna

Wykorzystywanie tulipanowca amerykańskiego do celów architektonicznych i budowlanych wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju, jest on bowiem gatunkiem drewna, którego przyrost przewyższa jego roczne zużycie. Tulipanowce porastające obszar całych Stanów Zjednoczonych mają zdolność regeneracji nie tylko poprzez wysiew samoistny, lecz także przez odrost z pni po wycince. Z punktu widzenia ekologicznego wykorzystanie drewna tulipanowca amerykańskiego jest najlepszym możliwym wyborem – również dlatego, że ślad węglowy powstały w wyniku jego przetwarzania i przewozu ze Stanów Zjednoczonych do zakładu produkcji drewna CLT (cross-laminated timber – drewno klejone warstwowo) w Niemczech nadal jest mniejszy niż ilość dwutlenku węgla, jaką zmagazynował tulipanowiec.

makieta drewnianego domu widok izemetryczny

Projekt Maggie’s Centre w Oldham

wnętrze domu z drewniany sufitem i szklanym rozdzieleniem

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Dzięki nowej metodzie modyfikacji cieplnej klejone warstwowo drewno jest odporne na czynniki atmosferyczne

W wydaniu zaproponowanym przez dRMM tulipanowiec jako materiał budowlany jest dostępny od niedawna, bo technologię tę firma wprowadziła na rynek światowy w 2013 roku (we współpracy z AHEC i firmą Arup). Dzięki nowej metodzie modyfikacji cieplnej klejone warstwowo drewno jest odporne na czynniki atmosferyczne, dlatego nadaje się do zastosowania zewnętrznego oraz jako element konstrukcyjny, niepodatny na próchnienie czy zagrzybienie, bez stosowania szkodliwych substancji chemicznych. Obróbka drewna za pomocą wysokiej temperatury polega na stopniowym podgrzewaniu elementów drewnianych do 180–215°C przez 3–4 dni w warunkach beztlenowych. Pozwala to na zmniejszenie wilgotności drewna do raptem 4–6%. Na potrzeby konstrukcji budynku w Oldham panele drewniane klejone warstwowo wykonała firma Züblin Timber. Do budowy Maggie’s Centre użyto ponad 20 paneli o długości od 0,5 do 12 m, klejonych z pięciu warstw tulipanowca amerykańskiego.

drewniany strop domu

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Elewację budynku z ułożonych faliście paneli, które rzucają cień, wykonała firma Morgan’s Timber. Do jego wnętrza wprowadzono elementy natury również w bardziej dosłowny sposób, nie tylko wykorzystując naturalny surowiec. Pośrodku wnętrza Maggie’s Centre znajduje się falista szklana ściana, a za nią rosną drzewa. Przyrodę mamy zatem na wyciągnięcie ręki.

Salon z drewnianym stołem i krzesłami

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Każdy detal w ośrodku został przemyślany – wszystko ma w nim służyć podniesieniu nastroju kuracjuszy i ich rodzin, a przy okazji być w zgodzie z ideą zrównoważonego rozwoju. Duży owalny stół, który stanowi centralny mebel, powstał w wytwórni Benchmark Furniture z klejonego warstwowo tulipanowca amerykańskiego pochodzącego z recyklingu (podstawa stołu to odpady z framug okiennych i futryn drzwi Maggie’s Centre). Mebel został najpierw zaprezentowany w ramach projektu „The Wish List” podczas London Design Festival w 2014 przez AHEC i pracownię dRMM.

przestronny salon z kominkiem i widokiem na miasto

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

drewniana ściana i kawałek stołu i krzeseł w pokoju

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

widok salonu od zewnatrz

Maggie’s Centre w Oldham, fot. Alex de Rijke

Drewniany azyl dla chorych w Barcelonie

Innym ośrodkiem prezentującym psychospołeczny model opieki nad pacjentami onkologicznymi, w którym wykorzystano uzdrawiającą moc natury, jest Ośrodek Kālida w Barcelonie, założony przez Fundació Privada Nous Cims oraz Fundació Privada Hospital de Santa Creu i Sant Pau. Stanowi on część wspomnianej szkockiej sieci Maggie’s. Budynek został zaprojektowany przez Benedettę Tabgliabue, architektkę z pracowni Miralles Tagliabue EMBT, za projekt wnętrza odpowiada zaś Patricia Urquiola. Drewno do budowy elementów zewnętrznych budynku zapewniło Amerykańskie Stowarzyszenie Eksporterów Drewna Liściastego, dzięki działaniom AHEC poddano je również modyfikacji termicznej. Fasadę budynku obłożono drewnianym trejażem, wejście zaś osłania pergola, która przybrała formę dużej drewnianej kratownicy otoczonej stalową konstrukcją. Trejaż chroni prywatność pacjentów, nie ogranicza jednak dopływu światła ani widoku, pergola składająca się z desek połączonych w niewielkie trójkąty ma zaś osłaniać ogród i dawać azyl.

Drewno, które leczy, czyli biophilic design i rewolucyjny materiał budowlany w służbie chorym

Drewno, które leczy, czyli biophilic design i rewolucyjny materiał budowlany w służbie chorym

Drewno liściaste zaczęło już być wykorzystywane do celów konstrukcyjnych, co stanowi niewątpliwy przełom w architekturze drewnianej – budynek Maggie’s Centre w Oldham to pierwsza na świecie konstrukcja w całości wykonana z tulipanowca amerykańskiego. Znając wielki potencjał tego gatunku drewna, AHEC promuje na świecie jego użycie na szerszą, dotąd niespotykaną skalę – właśnie do celów konstrukcyjnych. David Venables, dyrektor AHEC na Europę, podkreśla, że „gatunki drewna liściastego odegrają istotną rolę w rewolucji na rynku konstrukcji drewnianych” i nazywa tulipanowiec amerykański „rewolucyjnym nowym materiałem budowlanym”. Z niecierpliwością czekamy na nowe budynki, które powstaną w tej rewolucyjnej technologii. Czy będą to budynki mieszkalne, sklepy, czy może biurowce? A może tulipanowiec amerykański i jego propagatorzy znów nas czymś zaskoczą? Potencjał tego drewna jest w końcu ogromny.

Drewno, które leczy, czyli biophilic design i rewolucyjny materiał budowlany w służbie chorym

Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe AHEC

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Magdalena Torczyńska-Moradi autor MAGAZIF.com

Pisze od ósmego roku życia, wyżywa się redaktorsko od 2007 roku. Łączy w sobie skrajności, o których boją się szepnąć nawet syczące S i złowrogie Ó z tysięcy stron, których dotknęła. Nigdy nie umiała rysować, śpiewać, grać na instrumentach ani w koszykówkę, więc pozostała jej rzeźba, tyle że w słowach. Robi to z przyjemnością, prowadząc własną firmę Tekstem. Redaguje, pisze i pilnuje, żeby inni robili to ładnie. W przyszłości ma zamiar też zadbać o najmłodszych czytelników, dokładając kilka cegiełek do rynku wydawnictw dziecięcych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama