Designerska armatura kuchenna w zgodzie z ergonomią

Ergonomia i dobry design – tego pilnują nie tylko projektanci sprzętów. Kuchenne detale to wisienka na torcie całego projektu kuchni, a jednym z najważniejszych detali jest bateria kuchenna.

W domowym centrum dowodzenia, czyli kuchni, życie skupia się wokół lodówki, miejsca do gotowania i… zlewu. Lodówkę można zabudować (albo wybrać np. kultowego SMEGA), a płytę indukcyjną wpuścić w piękny blat. Kuchenka może być stylowa, np. w wydaniu retro, a zlew fantazyjny (zobaczcie zlewy z nadrukami). Tym, co zawsze będzie widoczne, jest kran.

Stylowe i ponadczasowe baterie kuchenne

Projektanci dokładają wszelkich starań, żeby baterie kuchenne, które stanowią ważny detal, były spójne z resztą pomieszczenia. Jeżeli pragniemy zachować harmonijny, stonowany look kuchenny, zastanówmy się nad wyborem eleganckiej baterii z wyciąganą wylewką. Seria KLUDI Bingo Star jest odpowiednia do każdego wnętrza dzięki swojemu ponadczasowemu designowi. Wydłużona i lekko zagięta wylewka kuchenna została wyposażona w praktyczny, skrócony uchwyt boczny, który pozwala na płynną regulację strumienia wody. Wygodzie sprzyja też możliwość wyciągnięcia wylewki – dzięki temu nalejemy wody do każdego naczynia, które nie zmieściłoby się w zlewie ze zwykłym kranem.

człowiek myjący czerwony owoc pod nowym kranem w stalowym zlewie

KLUDI Bingo Star XS

srebrna bateria kludi w w nowoczesnym domu

KLUDI Bingo Star XS

brązowa bateria kludi w w nowoczesnym domu

KLUDI Bingo Star XS

nowoczesna kuchnia z białym wykończeniem z dużym zlewem i nowym kranem

KLUDI Bingo Star XS

Równie stylowe są projekty znanej włoskiej marki Daniel Rubinarttiere. Spójrzmy na wrzecionowaty, opływowy kształt chromowanej baterii KC302.

nowoczesna bateria w stalowym kolorze

Daniel Rubinetterie, KC302

Wyrafinowana kuchnia w stylowej oprawie

Ekskluzywna kuchnia wymaga dodatków, które nie będą dominowały, ale pozwolą uwypuklić luksusowy charakter wnętrza. Za takie można uznać z pewnością baterie od MGS Milano. Włoska armatura kuchenna wyróżnia się subtelnymi formami i solidnością wykonania ze stali nierdzewnej wysokiej jakości. Szwajcarska precyzja i włoski gust czynią z baterii MGS funkcjonalne elementy niezbędne w wyrafinowanym wnętrzu kuchennym.

bateria na tle grafiki w kolorze ciemnego fioletu

MGS Spin

kamienny blat z nowoczesną miedziana baterią na tle regału

MGS Spin D

bateria z białym regałem w tle

MGS Spin E

kran połączony ze zlewem kamiennym

MGS F2 SQ E

matelawo lustrzane szafki w kuchni

MGS

Ekstrawaganckie baterie kuchenne

Myli się ten, kto sądzi, że w kuchni ekstrawaganckie może być wszystko, tylko nie bateria zlewozmywakowa. Najczęściej stawiamy na klasyki, które wtopią się w tło, ale czasem dobrze te klasyki nieco urozmaicić lub ubarwić… Tak jak robi to Daniel Rubinarttiere ze swoimi rzucającymi się w oczy bateriami. Mamy wśród nich nie tylko wzorzyste wylewki czy wyróżniające się kształty, lecz także… kolorową wodę! Efekt kolorowej wody uzyskano dzięki ledowemu oświetleniu, sterowanemu panelem z tyłu baterii. Krany AMBIENT mogą świecić w ciemności niczym lampki nawet gdy nie płynie z nich woda. Kolor światła wybieramy sami, tak jak sami decydujemy, czy mamy nastrój na takie urozmaicenie kuchennej przestrzeni.

podświetlana umywalka w kolorze zielonym

Daniel Rubinattierre Ambient

bateria ze sprężyną w kolorze niklu i niebieską wodą

Daniel Rubinattierre Ambient

Na kolor postawili też projektanci współpracujący z marką Mamoli. W kolekcji Paola & The Kitchen znajdziemy lekką baterię z kolorową dźwignią, która przypomina część maszyny lub płatek kwiatka.

zlew z marmuru z baterią z czerwonymi kurkami

krany w kolorze szarym z czerwonym pokrętłem

Paola, Mamoli, projekt: Paola Navone

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Magdalena Torczyńska-Moradi autor MAGAZIF.com

Pisze od ósmego roku życia, wyżywa się redaktorsko od 2007 roku. Łączy w sobie skrajności, o których boją się szepnąć nawet syczące S i złowrogie Ó z tysięcy stron, których dotknęła. Nigdy nie umiała rysować, śpiewać, grać na instrumentach ani w koszykówkę, więc pozostała jej rzeźba, tyle że w słowach. Robi to z przyjemnością, prowadząc własną firmę Tekstem. Redaguje, pisze i pilnuje, żeby inni robili to ładnie. W przyszłości ma zamiar też zadbać o najmłodszych czytelników, dokładając kilka cegiełek do rynku wydawnictw dziecięcych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama