Wystrój domu powinien odpowiadać nie tylko najnowszym trendom, ale przede wszystkim indywidualnym potrzebom. Ma oddziaływać na zmysły tak, byśmy czuli się w nim komfortowo. Italsenso to marka, która pomaga wyczarować nastrój, jakiego potrzebujesz.
Marka nowa, ale doświadczenie i zaplecze pokaźne. Jest z czego czerpać – Italsenso została powołana do życia przez Italvelluti, firmę z włoskim rodowodem, która na polskim rynku znana jest od 20 lat. To ukłon w stronę indywidualności – szeroka oferta, tak pod względem kolorów, jak i faktur, wzorów czy rodzajów tkanin, pozwoli na zaprojektowanie mebla, który idealnie odpowiada gustowi jego przyszłego właściciela.
Luksusu pragnie chyba każdy. Każdy innego, tkanego na miarę
Nazwa Italsenso przywodzi na myśl świat zmysłów – bo z czego, jak nie z doznań zmysłowych, utkana jest nasza codzienność? Ta domowa często jest dla nas… dotykiem. W przestrzeni, która ma być azylem, przestajemy się krygować, i wreszcie możemy otulić się miękkością pledu, spocząć na wygodnej sofie czy przytulić się do miłej w dotyku poduszki. To wszystko sprawia przyjemność i jest potrzebne do pełnego zanurzenia się w domowym zaciszu. Tkaniny jednak niekoniecznie muszą być miękkie i puchate, stonowane kolorystycznie czy bezpiecznie wypłukane z ornamentów. Mogą przybierać różne oblicza, bo zwolenników szorstkości i drapieżności również nie brakuje. Ważne, żeby nie gryzły się z naszym wyobrażeniem o luksusie. Bo luksusu pragnie chyba każdy. Każdy innego, tkanego na miarę.
Zmysł wzroku ma nie mniejsze znaczenie – aranżacja wnętrza, miks kolorów i wzorów to podstawa kreowania nastroju. Dla jednych uosobieniem luksusu będzie drapowana zasłona i wzorzysta tapeta, dla innych drapieżna skóra, barwny kaszmir lub klasyczny miękki aksamit w butelkowej zieleni. Ważna jest również funkcjonalność tkaniny, bo od niektórych, zwłaszcza tych tapicerskich, wymaga się ponadprzeciętnej trwałości. Dziś także odporności na plamy, które mogłyby zniszczyć najprzyjemniejsze doznania wzrokowe – i to właśnie znajdziemy pośród tkanin z linii Zero Spot System.
Utkaj swój azyl – wybór tkaniny
Specjaliści Italsenso pomagają wybrać odpowiednią tkaninę spośród tysiąca innych oswajaczy przestrzeni. Tak chyba śmiało można nazwać tkaninę we wnętrzu – to ona potrafi z atlety uczynić kanapowca, któremu ciężko będzie się oderwać od wygodnej i pięknej sofy, to ona potrafi zmienić charakter salonu, energetyzując przestrzeń mocnym akcentem kolorystycznym lub wyciszając ją stonowaną barwą. A trzeba powiedzieć, że Italsenso oferuje różnorodne tkaniny wykorzystywane we wnętrzach – i te obiciowe, których użyjemy do wykonania tapicerki każdego mebla, i te delikatniejsze, które nadają się na przykład na poduszki.
To marka, która nie przekonuje na siłę do swojej estetyki, i mimo że oferuje tak bogaty wybór kolorów, faktur i deseni, ułatwia klientowi dokonanie wyboru z poziomu serca. Wybór tkaniny przestaje być przykrą koniecznością, od kiedy ktoś pomaga nam przekopać się przez setki wzorów w ramach pierwszej selekcji. Narzędzia dostępne na stronie internetowej firmy ograniczają trudny proces wyboru do minimum. Nim się obejrzymy, wybieramy już tylko z tego, co nas naprawdę przyciąga.
Pierwsze kryterium to oczywiście styl wnętrza. Gdy zapoznamy się z krótkim poradnikiem na stronie Italsenso, w którym specjaliści zarysowują typowe cechy podstawowych stylów (industrialny, klasyczny, kolonialny, prowansalski, glamour, minimalistyczny, nowoczesny, skandynawski, vintage), dowiemy się, jakie faktury i wzory mogłyby nas zainteresować. W kolejnym kroku znajdziemy podpowiedzi, jak dobrać kolorystykę tak, by wykreować pożądany nastrój.
Tkaniny Italsenso. Ekskluzywne, bo wchodzące w intymny, zmysłowy związek z człowiekiem
Bo w Italsenso indywidualizm wysuwa się na pierwszy plan. Zmysły to w końcu bardzo prywatna sprawa. I takie są – zgodnie z ideą marki – tkaniny Italsenso. Ekskluzywne, bo wchodzące w intymny, zmysłowy związek z człowiekiem.
Fot.: Italsenso