Czy dzielenie się jedzeniem może być aktem troski o środowisko i drugiego człowieka jednocześnie? Na Uniwersytecie SWPS powstała Jadłodzielnia – przestrzeń, w której społeczność uczelni i okolic wspólnie tworzy nową kulturę odpowiedzialności. Projekt jest efektem współpracy studentów, wykładowców i pracowników uczelni, którzy połączyli wiedzę, design i wrażliwość, by pokazać, że zrównoważony rozwój zaczyna się od codziennych gestów.

Dla wszystkich: Jadłodzielnia na SWPS
Jadłodzielnia na warszawskim kampusie Uniwersytetu SWPS to przestrzeń otwarta dla wszystkich: studentek i studentów, kadry akademickiej, pracowników administracji i mieszkańców dzielnicy. To nie inicjatywa charytatywna, lecz miejsce, które przełamuje stereotypy i buduje kulturę współodpowiedzialności. Można tu zostawić nadwyżkę żywności, ale też wziąć coś dla siebie. Jadłodzielnia stoi w budynku USWPS obok biblioteki i jest dostępna w godzinach otwarcia uczelni.
– Jadłodzielnia nie jest skierowana wyłącznie do osób potrzebujących. Idea polega na tym, by dzielić się nadwyżką, ale też by bez skrępowania korzystać z tego, co pozostawili inni. Nie chodzi więc o pomoc charytatywną, lecz o wspólne budowanie odpowiedzialnej społeczności, która troszczy się o siebie nawzajem i o planetę – podkreśla inicjatorka projektu, Zuzanna Jakubik, menadżerka zrównoważonego rozwoju Uniwersytetu SWPS.

Od idei do działania
Pomysł narodził się z przekonania, że jedzenie nie powinno się marnować. To co dla jednej osoby jest nadwyżką, może okazać się cenne dla innej. Jadłodzielnia to praktyczna odpowiedź na globalny problem marnowania żywności, który dotyczy nas wszystkich.
To też symbol współpracy i zaangażowania społeczności akademickiej. Studenci i studentki School of Form, Wydziału Projektowania USWPS stworzyli instalację. Osoby z kierunku Grafika opracowały identyfikację wizualną, a ich praca była wspierana przez Biuro Zrównoważonego Rozwoju, dział administracji i kadrę dydaktyczną. Dzięki połączeniu energii, wiedzy i doświadczeń różnych osób udało się przejść od idei do działania i stworzyć Jadłodzielnię, która jest dostępna i widoczna dla wszystkich.

– Give, take & enjoy – to hasło najlepiej oddaje przesłanie projektu. Jadłodzielnia jest dla wszystkich i dzięki niej każdy może w prosty sposób włączyć się w budowanie bardziej odpowiedzialnej i solidarnej społeczności – dodaje Zuzanna Jakubik.
Zrównoważony rozwój w praktyce
Zespół projektowy – Helena Zdrojewska, Łukasz Machnowski, Michalina Kaczmarek i Olga Plewnicka – zaprojektował Jadłodzielnię tak, by budziła zaufanie i zachęcała do korzystania. Projekt to nie tylko funkcjonalna instalacja, ale i manifest idei zrównoważonego rozwoju. Oprócz sklejki brzozowej, dla zachowania cyrkularnego charakteru Jadłodzielni do jej budowy wykorzystano materiały z recyklingu, m.in. płyty Boomplastic – wykonane w całości z przetworzonych tworzyw, które można ponownie poddać recyklingowi.
Transparentna konstrukcja i otwarta forma mają przełamywać bariery. Badania studentów School of Ideas potwierdziły, że korzystanie z Jadłodzielni wiąże się z wieloma obawami – od świeżości jedzenia, po nieprzewidywalność, co zobaczymy w szczelnie zamkniętych szafkach i lodówkach. Dlatego zdecydowaliśmy się na wykorzystanie przesuwnych frontów, dużych otworów czy transparentnej lodówki, pozwalając poniekąd zajrzeć do środka bez obaw, co czeka na użytkowników w środku.
– Zależało nam, by Jadłodzielnia była nie tylko praktyczna, ale też zapraszająca. Chcieliśmy, żeby można było zajrzeć do środka bez obaw, co tam znajdziemy – podkreśla Helena Zdrojewska, studentka USWPS na kierunku Grafika, jedna z projektantek instalacji.

Projekt wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju nie tylko poprzez samą ideę dzielenia się żywnością, ale także dzięki zastosowanym materiałom i przemyślanej formie. Wykorzystanie płyt z recyklingu, transparentnych rozwiązań konstrukcyjnych i otwartej formy czyni Jadłodzielnię nie tylko funkcjonalną, lecz także symboliczną – to znak, że troska o środowisko i dzielenie się mogą być częścią naszej codzienności.
Design, który uczy otwartości
Za wizualną stroną Jadłodzielni stoi Wiktoria Kurzawa. Jej projekt to nie tylko estetyka – to wizualny język idei.
– Nazwa „jadłodzielnia” już sama w sobie zawiera istotny element charakterystyczny, który stał się punktem wyjścia dla całego systemu identyfikacji wizualnej. Motyw dzielenia był główną ideą projektu i został odzwierciedlony poprzez kształty nawiązujące do podziału. Z kolei aspekt jedzenia, obecny w nazwie, został przełożony na pozostałe formy wizualne użyte w systemie – tłumaczy projektantka.
Pomarańczowy kolor – kojarzony z jedzeniem i ciepłem – stał się motywem przewodnim. Ledon z napisem give, take & enjoy logotyp, folia na szybę lodówki, plakaty, ulotki i naklejki kierunkowe w przestrzeni pomagają użytkownikom trafić do Jadłodzielni, czyniąc ją widoczną i dostępną.

Więcej niż mebel – od pomocy do współodpowiedzialności
Jadłodzielnia nie jest skierowana „do potrzebujących”. Jest dla wszystkich. Jej celem jest zmiana sposobu myślenia o dzieleniu się, budowanie kultury, w której korzystanie z Jadłodzielni jest tak samo naturalne, jak segregowanie śmieci czy używanie bidonu wielorazowego.
– Nie chcemy, by ktoś czuł się oceniany za to, że korzysta z Jadłodzielni. Wręcz przeciwnie – chcemy, by czuł się częścią wspólnoty – mówi Zuzanna Jakubik.
Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowe Uniwersytet SWPS
Baza produktów
Inne ciekawe eventy
ARCHITECT@WORK Gdańsk 2025
 
        
     
              Targi Rzeczy Wyjątkowych JWSR Katowice
 
              Boutique Design New York 2025
 
              Wystawa Sposoby widzenia
 
               
        
                                     
        
                                    
 
        

 
              

 
        
     
        
     
                 
        
     
        
                                     
        
                                     
        
                                    