Uhuh, Purr & Noot Noot tworzą niesamowitą serię lampek w kształcie sowy, królika i pingwina. Słodkie i urocze wyglądają bajkowo, ale nie chodzi jedynie o ich wygląd! Seria porusza problem ginących gatunków zwierząt.
To właśnie dawne rysunki ginących gatunków stanowiły inspirację dla powstania uroczej serii. UHUH, PURR & NOOT NOOT oznaczają po holendersku kolejno sowę, królika i pingwina.
Wyglądają jak małe błyskotki, pełne wdzięku i subtelnego uroku
Niewielkie gabarytowo lampki od MOOOI powstały z białego opalowego szkła ozdobionego złotymi detalami. Z pozoru mają uproszczone do minimum formy, ale kiedy rozbłysną światłem, uwidaczniają w pełni swoją niezwykłą urodę. Wyglądają jak małe błyskotki, pełne wdzięku i subtelnego uroku. W końcu kolekcja Pet Table zaprojektowana została przez mistrza ironii i humoru Marcela Wandersa. W świecie designu porównuje się go do Piotrusia Pana lub Szalonego Kapelusznika. Bo Wanders to prawdziwy czarodziej. Nie zna słowa nuda i często ucieka w świat dziecięcych marzeń i bajek. Tworzy rzeczy, które dalekie są od sztampy. Lubi zaskakiwać i zbierać komplementy.
Z resztą nic dziwnego, gdyż cała marka MOOOI nieustannie dba o świeże, młodzieńcze spojrzenie, może dlatego, że jest jedną z tych firm, które otwierają drzwi przed młodymi projektantami i chętnie dają szansę ich oryginalnym, nowym pomysłom. Sam Wanders wyjaśnia: – Nie mówimy młodym, co mają robić, słuchamy tego, co mają do powiedzenia i staramy się realizować ich marzenia. To właśnie w MOOOI swoje pierwsze kroki stawiały szwedzkie projektantki z grupy Front, ekscentryczny duet ze Studia Job czy prowokatorka Nika Zupanc.
Jeśli zauroczyły Was pełne uroku lampki, nie musicie czekać na targi czy jechać w daleką podróż. Koniecznie zajrzyjcie do Mesmetric Atelier, które ma tę nowość w swojej ofercie.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Mesmetric