Podczas studiów na łódzkiej ASP zauważyła, że wygląd cmentarzy stanowi duży problem, ale uznała to za standard. Myślała wówczas, że jedynym elementem, który może zmienić, jest forma zniczy. A dziś?
Ewa Smuga, projektantka, która na co dzień zajmuje się projektowaniem wnętrz prywatnych i komercyjnych, stworzyła prototypy ceramicznych zniczy z szarej i białej glinki, z grubym, tradycyjnym knotem. „Z założenia można je było łączyć modułowo – mówi. – Niestety okazało się, że kontrast z istniejącymi nagrobkami był duży i wyglądał niekorzystnie. Na potrzeby prezentacji zniczy wykonałam więc kilka wizualizacji nagrobków, a ilość pomysłów na ich formy okazała się zaskakująco duża. I tak zaczęła się moja przygoda z projektowaniem nagrobków.”
Oczekiwania społeczeństwa
„Odkrycie, że jednak można inaczej, zaskoczyło mnie samą. Co więcej okazało się, że ludzie potrzebują i oczekują alternatywy dla istniejących rozwiązań. Klienci, trafiając do mnie często po długich poszukiwaniach, dziękują, że zajęłam się tym tematem. Są to osoby bardzo świadome estetycznie, nie boją się wyjść poza schemat. Często współpraca przeradza się w znajomość – nie sądziłam, że usłyszę tyle ciepłych słów i zbuduję takie relacje. Z perspektywy czasu widzę, że to, czego się obawiałam najbardziej, jest największą wartością podjętej przeze mnie inicjatywy.”
Inicjatywa na szeroką skalę?
„Walka o przerwanie funeralnej brzydoty i propozycja nowych form owocuje realizacjami w całej Polsce. Zgłaszające się do mnie osoby są w różnym wieku, ale łączy je wrażliwość estetyczna. Dużym wyróżnieniem dla mnie było zaprojektowanie nagrobka dla dziennikarza Tadeusza Mosza na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.”
Kierunek zmian
„Powierzane są mi głównie projekty minimalistycznych nagrobków pojedynczych i podwójnych – to często nagrobki jedynie z pionową stelą, nagrobki niskie, nagrobki „zielone” kojarzące się bardziej z parkiem lub miejscem pamięci. Myślę, że takie parki pamięci to dobry kierunek zmian, duża oszczędność finansowa dla rodzin zmarłego i przyjazne miejsce do kontemplacji.”
Co z kosztami?
„Wiele osób obawia się kosztów. Jednak, jak się okazuje, są one porównywalne lub niższe niż w przypadku tradycyjnych nagrobków. Na cenę wpływa głównie ilość materiału (np. granitu), która w prezentowanych projektach zwykle jest dużo mniejsza. Cały czas poszukuję też alternatyw materiałowych.
Temat tabu?
„Problematyka funeralna przestaje być tematem tabu, a społeczeństwo zaczyna oczekiwać nowych rozwiązań. Uważam też, że ideałem byłoby projektowanie całych cmentarzy jako spójnej, rytmicznej przestrzeni, w której dominują drzewa i zieleń, przekształcając nekropolię w park.”
Wszystkie prezentowane wzory są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane ani adaptowane bez pisemnej zgody autora, Ewy Smugi.