Za każdym razem, kiedy wyruszam w nieskończoność Internetu, zastanawiam się, jaki projekt tym razem przykuje moją uwagę. Wielokrotnie wyszukuję ciekawe prace, jednak najbardziej lubię, kiedy pomysłowość projektanta sprawia, że w myślach mówię sobie „to jest genialne”.
Tak było i tym razem, kiedy odnalazłem wazon o tajemniczej nazwie Ness. Ojcem projektu jest Graham Johnston, młody, utalentowany i wielokrotnie nagradzany angielski projektant, posiadający w swojej kolekcji wiele interesujących prac.
Pierwszym plusem wazonu Ness jest możliwość zawieszenia go na ścianie, co pozwala zagospodarować tę przestrzeń, a z tego co wiem, niewiele wazonów to potrafi. Wazon wykonany jest z białego pleksi, posiadającego 8 torów, w których osadzamy kwiaty (tulipany bądź lilie). Kielichy kwiatów wystają poza wazon, a łodygi umieszczone są w małym zbiorniku z wodą. Front wazonu ma przezroczystą szybkę, którą w każdej chwili można w łatwy sposób zdemontować, ponieważ mocowana jest przy pomocy 4 magnesów.
Stylowy i nowatorski wazon na pewno uatrakcyjni każde wnętrze, jednak kierowany jest głównie do zamożniejszych klientów, ponieważ cena za sztukę to około 3000 zł.
Zdjęcia:
grahamjohnstondesign.com