Tarasy drewniane, z kompozytu oraz wyłożone płytkami i gresami. Gdy tylko poczujemy ciepło pierwszych promieni wiosennego słońca, zaczynamy myśleć o przygotowaniu plenerowego salonu. Jak zatem dbać o taras, aby jego wygląd cieszył nas długo?
Zanim na nowo ustawimy na nim ulubione meble, rozwiesimy lampki i wyeksponujemy rośliny, musimy zadbać o bazę, czyli odpowiednie podłoże. Taras, bo to o nim mowa, każdego lata staje się najważniejszą częścią domu lub mieszkania, ale teraz nabiera znaczenia szczególnego. Wobec aktualnych obostrzeń to właśnie w plenerze możemy bezpiecznie spotykać się z przyjaciółmi. Ale salon pod chmurką to przede wszystkim wymarzone miejsce do relaksowania się w letnie popołudnia i wieczory, celebrowania porannej kawy przed rozpoczęciem pracy oraz urządzania leniwych niedzielnych śniadań. Warto więc odpowiednio o niego zadbać, by nie tylko świetnie służył, ale też doskonale się prezentował.
Gres: funkcjonalność, trwałość i łatwa pielęgnacja
Elegancko wykończony i ciekawie zaaranżowany może być stylowym przedłużeniem salonu lub jadalni. Ponadczasowy design, trwałość oraz odporność na warunki atmosferyczne gresów gwarantują, że piękne otoczenie domu będzie cieszyć oko przez długie lata. Oferowane w różnych kolorach i stylach gresy sprawdzą się zarówno jako dopełnienie nowoczesnej architektury, jak i tradycyjnie zaprojektowanych budynków oraz ogrodów. Ten uniwersalny materiał znajduje zastosowanie na tarasie, w ogrodzie, ale także praktycznym podjeździe garażowym. Płyty o grubości 2 cm doskonale zdadzą egzamin także jako ścieżki wokół domu, podłoże altanki i patio, czy schody na zewnątrz budynku, a więc wszędzie tam, gdzie liczy się wytrzymałość i estetyka.
Trwałe i mrozoodporne gresy marek takich jak Cerrad czy Opoczno są odporne na zmienne warunki atmosferyczne, ale również wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne, co gwarantuje nienaganny wygląd nawierzchni, niezależnie od pory roku oraz obciążeń w postaci mebli, donic i skrzyń z roślinami, a nawet samochodów. Każda z płyt może wytrzymać ciężar ponad 1 tys. kilogramów. Gresy z są także odporne na ścieranie i działanie chemikaliów. Dzięki temu nie musimy obawiać się o ich zużycie, a także o uszkodzenie lub wybarwienie stosowanymi w ogrodzie substancjami do pielęgnacji roślin. Płyty świetnie sprawdzą się również jako podłoże pod grilla. Możemy układać je samodzielnie, na przykład tworząc ścieżkę bezpośrednio na trawie lub na piasku. Wśród kolekcji znajdziemy zaś nowoczesne interpretacje kamienia naturalnego, betonu oraz drewna, a także minimalistyczne płyty w jednym kolorze. Atrakcyjne i zróżnicowane wzornictwo pozwoli dopasować materiał do charakteru każdej posesji. Pielęgnacja także jest łatwa – w wielu wypadkach do ich wyczyszczenia wystarczy sama woda z octem. Konserwować można zaś pokrytą gresem powierzchnię, impregnując ją, dzięki czemu będzie się znacznie mniej brudziła. Impregnaty działają ochronnie, sprawiając, że wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia nie przywierają zbyt łatwo. Sprzątanie pokrytego impregnatem gresu jest sprawniejsze i szybsze.
Pielęgnacja drewnianego tarasu: olejowanie powierzchni
Tarasy wykonane z trwałego drewna – zwłaszcza egzotycznego, niezwykle odpornego na działanie czynników atmosferycznych – wiosną często wystarczy po prostu zamieść sztywną miotłą lub suchą szczotką, aby usunąć liście, piasek, błoto, a później zaolejować. Przy czym prace te będą znacznie łatwiejsze i mniej czasochłonne, jeśli zimą domownicy właściwie dbali o taras – zapobiegali zbieraniu się wokół niego oraz w szczelinach desek tarasowych zanieczyszczeń, a także usuwali śnieg, by nie dopuścić do powstania warstwy lodu. Jeżeli jednak pojawiły się silne zabrudzenia, przed olejowaniem, powierzchnię desek należałoby umyć przy pomocy twardej szczotki lub myjki ciśnieniowej. Jednak, co ważne, w przypadku drewna iglastego, np. świerku, należy zmniejszyć ciśnienie wody.
Wraz z upływem czasu deski tracą kolor – robią się srebrzyste (dotyczy to zarówno drewna egzotycznego, jak i rodzimych gatunków). To efekt naturalnego, spowodowanego przez czynniki atmosferyczne procesu pokrywania się wierzchniej warstwy drewna patyną, który zimą ulega nasileniu.
Szarawa powłoka nie obniża parametrów technicznych drewna i nie wpływa na proces biologicznego starzenia się materiału. Niektórzy cenią ten chłodny odcień. Kto jednak woli zachować oryginalny – złocisty czy rudawy – powinien raz lub dwa razy w roku zdecydować się na olejowanie tarasu (np. na wiosnę oraz przed nadchodzącą zimą). Zabieg ten nie tylko zapobiegnie powstawaniu patyny, ale też osadzaniu się zabrudzeń z pyłu i kurzu, jak i szybkiemu wytarciu.
Drewniany taras szarzeje: renowacja desek z drewna
Jeśli jednak właściciele tarasu zapomnieli o potrzebie cyklicznego olejowania podłogi i drewno wbrew ich intencji zszarzało, proces patynowania można odwrócić. Jak przywrócić deskom naturalny kolor? Na renowację trzeba wybrać pogodny, bezdeszczowy dzień o temperaturze powietrza wynoszącej co najmniej 10°C (aby nowo położony olej miał szanse wniknąć w drewno i wyschnąć). W pierwszym kroku należy taras zamieść. Następnie warto go umyć myjką ciśnieniową (z większą siłą w przypadku drewna egzotycznego, mniejszą przy iglastym). W kolejnym etapie trzeba sięgnąć po specjalny środek czyszczący o działaniu żrącym. Gdy oczyszczone w ten sposób drewno wyschnie – pora je zaolejować.
Do wyboru są tu oleje rozpuszczalnikowe oraz wodne. Pierwsze lepiej sprawdzają się w miejscach intensywnie użytkowanych – są bardziej odporne na ścieranie. Ponadto tego typu preparatów nawet bardzo suche drewno nie chłonie w nadmiarze, więc nie powiększa nadmiernie swej objętości i nie odkształca się. Oleje rozpuszczalnikowe, dostępne w bogatej palecie odcieni, pozwalają poza tym podkreślić, skorygować lub nawet zmienić naturalny kolor tarasu drewnianego na inny. Oleje wodne z kolei są ekologiczne i wolne od silnego zapachu, a ponadto szybciej wysychają. Doskonale sprawdzą się na tarasach o mniej intensywnym ruchu.
Bez względu na typ preparatu, warto wiedzieć, że im ciemniejszy barwnik w oleju, tym dłużej powłoka ochronna utrzymuje się na drewnie, więc zabiegi pielęgnacyjne są rzadsze. Niemniej oleje bezbarwne z powodzeniem wykorzystuje się do zabezpieczania świerku oraz modrzewia syberyjskiego (choć barwiące też będą tu odpowiednie).
Proces odnawiania zszarzałego tarasu nie jest specjalnie skomplikowany, ale może się wydać kłopotliwy. Rozsądnym rozwiązaniem będzie oddać go w ręce profesjonalisty. Usługę renowacji montowanych przez siebie drewnianych tarasów ma w ofercie wiele firm.
Tarasy kompozytowe – pielęgnacja tarasu z desek
Deski kompozytowe – choć mają w składzie nawet 50% drewna – w przeciwieństwie do naturalnych mają mniejsze właściwości higroskopijne (nie chłoną w takim stopniu wilgoci, więc ich szerokość jest stosunkowo stała) i są odporne na wahania temperatury. Zastosowana w nich technologia wyklucza nie tylko powstawanie patyny, lecz także m.in. butwienie, inwazję szkodników czy rozkład spowodowany przez grzyby. Trwałość tego rodzaju desek potwierdza udzielana przez markę DLH nawet 25-letnia gwarancja.
Produkty te nie wymagają ani konserwacji, ani odświeżania co sezon. Aby sprawnie wyczyścić je po zimie z ewentualnych zabrudzeń, można bez obaw użyć myjki ciśnieniowej. Tu – w przeciwieństwie do desek tarasowych z drewna – nie ma ryzyka powstania śladów. W trudniejszych przypadkach (np. plam z tłuszczu) pomoże papier ścierny o drobnej gradacji – zlikwiduje plamę, a prowadzony wzdłuż deski (nigdy w poprzek) nie uszkodzi jej struktury. Do usuwania plam z kompozytu nie wolno natomiast używać rozpuszczalników.
Przy bardzo mocnej ekspozycji na słońce deski kompozytowe mogą podlegać powolnemu procesowi blaknięcia. Problem zwraca uwagę zwłaszcza wtedy, gdy po usunięciu np. mebli stojących w jednym miejscu przez cały sezon, odsłoni się styk przestrzeni narażonych oraz nienarażonych na promieniowanie UV. Wprawdzie dekoloryzacja nie wiąże się z pogorszeniem parametrów technicznych czy użytkowych tarasu – stanowi jednak mankament estetyczny. Istnieją produkty, które pomagają chronić barwę kompozytu. Warto zastosować je przed sezonem, aby latem cieszyć oko piękną kolorystyką tarasu oraz ograniczyć ryzyko dekoloryzacji posadzki kompozytowej.
Fot i oprac: DLH, Cerrad, Opoczno