Pomocnicy porządku: jaki odkurzacz bezprzewodowy wybrać?

Zarówno odkurzacze pionowe, jak i roboty odkurzające wciąż ewoluują. Jeszcze kilka lat temu były to bardziej gadżety, technologiczne ciekawostki. Dziś wiele osób rozważa całkowite zastąpienie odkurzacza tradycyjnego dużo nowszym typem. A wiele pozytywnych opinii i testów potwierdza, że rzeczywiście ma to sens.

Patrząc na modele pionowe (nazywane też stojącymi lub po prostu akumulatorowymi) i roboty sprzątające, od razu widać, że to całkowicie różny sprzęt. Mimo tego spokojnie da się je ze sobą porównać i ocenić, które urządzenie okaże się lepszą inwestycją. Przejdźmy zatem do konkretów.

Odkurzacz pionowy – zestawienie zalet i wad

• Odkurzacze pionowe są bardzo wygodne w obsłudze. Ważą niewiele, zwykle do 2-3 kg, łatwo się nimi manewruje i wjeżdża pod meble czy łóżko. Dodatkowo, nie martwimy się o plączący się kabel. W zamian za to musimy jednak samodzielnie odkurzać, bo ten sprzęt nie zrobi tego za nas.
• Ogromną korzyścią jest hybrydowa konstrukcja. W okamgnieniu zmienisz odkurzacz pionowy w ręczny. Łatwo odkurzysz samochód, tapicerkę meblową, a nawet półki, klawiaturę czy cokolwiek innego. Wszystkie te zadania ułatwia wyposażenie, które składa się zwykle z wielu odmiennych końcówek odkurzających.
• Nie ma większych problemów z odkurzaniem dywanów. Oczywiście wypada kupić wydajniejszy model, czyli taki z lepszym akumulatorem, silnikiem oraz szczotką, ale nie musimy martwić się o to, że odkurzacz nie wjedzie na wykładzinę – w końcu to my nim operujemy.
• Maksymalny czas pracy nie zachwyca. Wydajniejsze tryby odkurzania potrafią rozładować akumulator nawet w 10-15 minut. Te średnie, czyli najczęściej wykorzystywane, dają zazwyczaj szansę na ok. 30 minut pracy. Pewnie wielu osobom to wystarczy, ale roboty mogą odkurzać wyraźnie dłużej.
• Pojemniki są nieco większe, przynajmniej uśredniając wyniki. Nie będzie trzeba tak często opróżniać pojemnika w trakcie odkurzania.
• Odkurzacze pionowe, szczególnie na podkręconych trybach pracy, bywają głośne, nawet bardzo. Dobrze, że większość ma 2 lub 3 stopnie regulacji siły ssącej.
• Jeśli zastanawiamy się nad tym, który z modeli wybrać, możemy skorzystać z rankingu odkurzaczy pionowych, w którym porównano różne modele pod kątem konkretnych cech.

Dziś wiele osób rozważa całkowite zastąpienie odkurzacza tradycyjnego dużo nowszym typem

Roboty sprzątające – zestawienie zalet i wad

• Przede wszystkim nie musimy odkurzać, co jest niezwykle przyjemną wizją, bo odkurzacz automatyczny zrobi to za nas. W wielu przypadkach da się zaplanować harmonogram odkurzania, więc taki robocik będzie sprzątał nawet pod naszą nieobecność. Co jest tu minusem? No cóż, to tylko robot pracujący w oparciu o proste algorytmy. Nie odsunie sobie sam mebli, nie sięgnie wyżej niż podłogi twarde i dywany, więc w takim przypadku warto mieć też pod ręką odkurzacz innego typu.
• Sprawne odkurzanie dywanów jest wyzwaniem dla wielu modeli, szczególnie tańszych. Raz, że nie wszystkie sprawnie wjeżdżają na dywany, a dwa, że jak już wjadą, to mogą mieć problem z ich dokładnym oczyszczeniem. Plus jest jednak taki, że nawet gdy skuteczność nie jest najwyższa, bez problemu uruchomimy robota na kilka tur odkurzania. Nie przeznaczamy w końcu na to własnych sił i czasu, prawda?
• Nawiązując do powyższego punktu, odkurzacze samojezdne mogą pracować dość długo bez potrzeby ładowania. 60 minut to takie minimum, nawet dla najtańszych robotów sprzątających. Droższe potrafią pracować bez wizyty w stacji dokującej np. przez 120 minut. Sam proces ładowania wcale nie jest dłuższy niż w przypadku odkurzaczy pionowych.
• Odkurzacze automatyczne należą do jednych z najciszej pracujących typów sprzętu odkurzającego (często generują mniej niż 58-60 dB). Mało tego – wiele modeli odkurza jeszcze ciszej, będąc na dywanach czy miękkich podłożach. Idealnie się to zgrywa z autonomicznym sposobem pracy.
• Wybór odkurzacza automatycznego ułatwi ranking odkurzaczy automatycznych, dzięki któremu porównamy poszczególne modele.

Odkurzacz pionowy vs. robot sprzątający – konkluzja

Trudno wskazać zwycięzcę, bo wszystkie powyższe cechy musimy zestawić z własnymi wymaganiami, jak i warunkami lokalowymi. Być może końcowe wnioski ułatwią ten wybór.

• Czynnikiem decydującym bywają same pomieszczenia. Jeżeli w domu są gęsto umeblowane pokoje, to robot będzie miał trudności ze sprawnym nawigowaniem i wjeżdżaniem w różne zakamarki. Ale jeśli masz większe i bardziej minimalistyczne pomieszczenia o prostych kształtach, to dobry robot sprzątający okaże się wybawieniem.
• Uniwersalność siłą rzeczy przemawia za odkurzaczami pionowymi. Są zazwyczaj 2w1, więc odkurzysz takim sprzętem praktycznie wszystko. Mając robota, konieczne będzie posiadanie czegoś jeszcze, chociażby małego odkurzacza workowego.

Można zatem wysnuć tezę, że zakup obu tych urządzeń jest najlepszą opcją. Idealnie się dopełniają, oferując odmienne korzyści. Szkoda jedynie, że te markowe i najwydajniejsze modele są dość kosztowne w obu kategoriach. Miejmy nadzieję, że kiedyś się to zmieni. Z drugiej strony, komfort, wygoda czy właśnie posiadanie dodatkowych funkcji to cechy, które pozwalają temu sprzętowi przebić klasyczne odkurzacze – a to musi mieć swoją cenę.