Lubimy się do nich przytulać, ponieważ są niebywale miękkie, patrzymy na nie z uwielbieniem, bo są nieprzyzwoicie eleganckie: meble teddy stały się prawdziwym hitem we wnętrzach.
Dom to miejsce odpoczynku, dlatego zasługujemy na meble, w które moglibyśmy się wtulić, pozwalając odpłynąć stresowi. Ciepło, którego poszukujemy, szczególnie w zimowe wieczory, odnajdziemy w meblach ubranych w pluszowe futerko, super miękkich w dotyku, w pięknych naturalnych odcieniach.
Puszysta miękkość
Meble z tkaniny teddy podbiły serca miłośników dobrego stylu, wygody i przytulnych aranżacji. Futrzane poszycie doskonale się prezentuje na designerskich stelażach krzeseł, foteli, puf, sof i narożników.
Flemming Lassen stworzył stylowy fotel z futra teddy – The Tired Man – już w 1935 roku. Dzięki niemu ten stał się prawdziwym trendem wnętrzarskim.
Z kolei krzesło Clam Chair zaprojektowane przez duńskiego architekta Philipa Arctandera w 1944 roku, ponownie wróciło do łask dzięki producentowi Paustian, który do poszycia wybiera miękką skórę jagnięcą.
O niektórych meblach mówi się, że zostały stworzone, by przetrwać próbę czasu.
Pluszowe meble prezentują się doskonale w neutralnych odcieniach – od odcieni szarości po barwę koniaku. Niektóre marki oferują gotowe zestawy mebli, najlepszy efekt aranżacyjny osiągniemy jednak wybierając pojedyncze elementy, np. pufę do sypialni, krzesło do jadalni, ławkę do hallu czy bujany fotel do salonu.
Misiowate meble są stworzone do wnętrz w stylu skandynawskim, świetnie współgrają z drewnem rattan oraz wełną. Dzięki rozmaitym stelażom, drewnianym albo złoconym nóżkom, można wybrać model, który będzie piękną ozdobą i wyrazistym detalem w mieszkaniach w stylu industrialnym czy glamour.
O meblach z kolekcji Fredericia’s Complements mówi się, że zostały stworzone, aby przetrwać próbę czasu. W projekcie pufa Sequoia widać inspirację największymi drzewami świata – wykonane z drewna, kształtem przypominają sekwoje z charakterystycznym tunelem. W przeciwieństwie jednak do gigantycznych drzew jest to kompaktowy, wszechstronny i łatwy w przenoszeniu mebel, pasujący niemal do każdego wnętrza.
Oryginalny design
Unikalny asymetryczny fotel Fried Egg, zaprojektowany przez cenionego duńskiego architekta Hansa Olsena w latach 50. XX wieku, to propozycja dla miłośników pięknych mebli, stylowych i klasycznych wnętrz.
To przestronne, wygodne krzesło zostało ochrzczone Fried Egg, ponieważ tak wygląda z góry. Płaskie podłokietniki zachęcają do nonszalanckiego oparcia się na nich nogami.
Krzesło Wilde od Timothy Oultona, przypadnie do gustu niepokornym domownikom i nieposkromionym marzycielom. Rustykalna drewniana podstawa jest ręcznie tapicerowana skórą owczą z długowłosych owiec nowozelandzkich. Nazwa nie jest przypadkowa, wszak projektant obiecuje totalny reset w objęciach swojego krzesła i uwolnienie pierwotnych instynktów i pragnień.
Do wypoczynku na tym fotelu chyba nie trzeba nikogo namawiać, podłokietniki fotela od Denmark 50 przypominają wyciągnięte ramiona, które zapraszają do przytulenia, oferując przyjemny kojący dotyk.
White Teddy Armchair With Gold Legs to wyjątkowo przytulne, puszyste śnieżnobiałe krzesło z błyszczącymi złotymi nogami. Będzie wspaniałą ozdobą do salonu, sypialni lub specjalnie wydzielonego cichego kącika w domu, w którym nikt nie zakłóci nam chwili relaksu.
Carla Teddy to z kolei fotel wykonany ręcznie z luksusowego pluszowego materiału w kolorze złamanej bieli. Został zaprojektowany przez Amelię Widell. Bezpretensjonalny i przyjazny sprawdzi się w pokoju gościnnym i gabinecie.
Zarówno do współczesnych, jak i klasycznych wnętrz polecamy krzesło Bruges Accent. Miękka, przytulna tkanina jest obietnicą komfortowego wypoczynku, a elegancki design zapewnia o wytworności mebla.
Fotel Pacha firmy Gubi to wspaniały klasyk projektu autorstwa Pierre’a Paulina z 1975 roku. Paulin był pionierem w dziedzinie beznogich mebli niskopoziomowych.
Hojny, miękki design gwarantuje odprężające, wygodne siedzenie, a przyjazna, czysta sylwetka pasuje do wielu typów wnętrz. Oprócz doskonałego przykładu designu z własnej epoki, Pacha to także ponadczasowy klasyk, który zachował swój świeży charakter przez dziesięciolecia.
Ciekawą propozycją jest zestaw dwóch krzeseł Ben zaprojektowanych przez Pierre Paulin i Geoffrey Harcourt dla Artifort. Są wygodne, pięknie zaprojektowane i obite bardzo miękkim pluszowym materiałem.
Esencja fotela wypoczynkowego
Niewielkie rozmiary, płynna sylwetka i miękka tapicerka z owczej skóry – urokliwy fotel i pufa Little Petra Tradition to przykład duńskiego stylu funkis z lat 30.
Zaprojektowana przez duńskiego architekta Viggo Boesena i nazwana na cześć jego teściowej, Little Petra została po raz pierwszy zaprezentowana na wystawie Gildii Gabinetów w Kopenhadze w 1938 roku. Ponieważ wyprodukowano wówczas tylko niewielką liczbę krzeseł, stała się poszukiwanym produktem dostępne tylko na aukcjach. Obecnie Little Petra należy do asortymentu &Tradition i mogą się nią cieszyć entuzjaści designu na całym świecie.
Przyjemnie pochylone oparcie tapicerowanego fotela Million Dollar Club jest dowodem na to, że wypoczynek może być jeszcze przyjemniejszy. To doskonały wybór do salonu – już samo patrzenie na mebel działa odprężająco. W projekcie widać nawiązanie do w stylu retro. Tył fotela został wykonany z czarnej skóry z tłoczeniami, zaś przytulny tekstylny pokrowiec – z naturalnego białego pluszu. Znajdująca się w zestawie poduszka pod plecy zapewnia dodatkowy komfort siedzenia. Genialnie elegancki, z dynamicznie ukształtowaną ramą i w czarno-białej kolorystyce fotel szkoda byłoby umieścić w kąciku wypoczynkowym – zachwyca bowiem z każdej strony.
Pełen relaks gwarantuje także nowoczesny fotel Teddy z wysokim oparciem, które wspiera ramiona i szyję. Dostępny jest w różnych wersjach – z drewnianymi nogami, doskonale pasuje do sypialni urządzonej w stylu skandynawskim, a ze stelażem bujanym w kolorze złota sprawdzi się w mieszkaniach w paryskim stylu oraz glamour. W kolekcji Westwing znajdziemy również 3-osobową sofę w tym samym odcieniu.
Sofę Teddy doceni każdy, kto na równi stawia sobie komfort i nieszablonowy design. Jej charakterystycznym elementem są rozchylające się podłokietniki – w połączeniu z dużymi poduszkami stanowią idealną przeciwwagę do smukłych, stalowych nóżek. Sympatycy stylu retro mogą wybrać sofę z nogami drewnianymi.
Nowoczesny narożnik Teddy to z kolei połączenie prostego designu i lekkości. Sprawdzi się zarówno w pojedynkę, jak i w zestawie z fotelem z tej samej kolekcji. Metalowe, smukłe nogi nadają mu finezji, a duże poduszki podnoszą komfort wypoczynku.
Teddy Sofa Bed z głębokimi siedzeniami i nisko położoną ramą, to propozycja wypoczynku przesiąkniętego luksusem od sofa.com. Idealne rozwiązanie do mieszkań o mniejszym metrażu – w ciągu zaledwie kilku minut kanapa, może się zamienić w łóżko gościnne.
Fot. i oprac. na podst.:
Space Copenhagen, SITS, Rockett st George, MeliMeli, Style In Form, Pamono, Kare Design, Westwing