Lata 90. przyniosły Polakom powiew wielkich zmian, nadziei, wolności i odreagowania siermiężnego PRL-u. Zmiany te objawiały się we wszystkich dziedzinach życia, ale najbardziej spektakularnie w sztuce, szczególnie w sztukach projektowych. Projektanci z hanczar studio postanowili uczcić zdobycie przez zaprojektowane przez nich krzesło Honza marki ‘Take Me HOME’ tytułu MustHave 2022. Stworzyli specjalną wersji mebla, odwołującą się do estetyki tamtej dekady i jej słynnego reprezentanta - wrocławskiego Solpolu.
Seria siedzisk Honza marki ‘Take Me HOME’ została wdrożona do produkcji w 2021 r. Jej charakterystycznymi walorami są mięsiste, drewniane wałki elementów konstrukcyjnych, zakończonewyobleniami oparcia czy półokręgiem siedziska. Króluje tu okrąg w różnych skalach. Pierwowzór mebli -zresztą bardzo zbliżony do inalnych wzorów – powstał w 2019, a prace wdrożeniowe trwały półtoreroku.
W tegorocznej edycji plebiscytu must have Łódź Design Festiwal, krzesło z serii Honza zostało wyróżnione wraz z 75 innymi projektami czołowych polskich projektantów. Szymon Hanczar i Przemysław Słowik, autorzy serii Honza, postanowili z tej okazji stworzyć wyjątkową edycję krzeseł. Zainspirowani wielobarwnością i pastelową gamą barw, nawiązali do swoistego folkloru modowego, jaki pamiętamy z lat 90. Jednocześnie swoim konceptualnym działaniem oddali hołd jednemu z bardziej znanych, a jednocześnie kontrowersyjnych wrocławskich budynków, jakim był Solpol autorstwa Wojciecha Jarząbka, ojca wrocławskiego postmodernizmu. “Rozstrzygnięcie konkursu zbiegło się w czasie z rozpoczęciem rozbiórki Solpolu. Zareagowaliśmy więc spontanicznie – przez ostatnich kilka lat to był gorący temat nie tylko we Wrocławiu. Sam obiekt miał równie wielu zagorzałych zwolenników, co zdecydowanych przeciwników. Ci pierwsi, w tym również my i niemal całe polskie środowisko projektowo-architektoniczne, wierzyli że do rozbiórki nie dojdzie. Kiedy jednak teren został ogrodzony, a prace rozbiórkowe rozpoczęte, było wiadomo, że to już historia. Wielka szkoda, że nie uznano go za architektoniczne ‘must have’ ” – mówi jeden z projektantów.
“Sweet 90” to konceptualne działanie ograniczające się póki co do wizualizacji, choć w planach jest powstanie kilku izycznie istniejących egzemplarzy tej specjalnej wersji Honzy. Autorzy z jednej strony chcieli uczcić wyróżnienie w konkursie, ale przede wszystkim uhonorować budynek, który wyjątkowo oddawał ducha lat 90. , a niestety znika właśnie bezpowrotnie z mapy stolicy Dolnego Śląska.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe ŁDF