Kolorowych snów. Unikatowe lampki nocne powstają przy pomocy druku 3D. Tworzy je Polak
Lampki o kształtach i kolorach, które intrygują i zachwycają. Ożywiają wnętrza, mogą – mimo rozmiaru – być w nich daniem głównym. Do schrupania w całości i bliższego poznania. Zobacz bajkowe projekty od Yam Yest Design.
Kolorowe lampki powstają z materiału na bazie skrobi kukurydzianej
– Tworzę lampki nocne przy pomocy druku 3D. Korzystam z najpopularniejszego filamentu typu PLA, czyli takiego zrobionego na bazie skrobi kukurydzianej. Projektując nie odnoszę się do żadnych konkretnych inspiracji, to wszystko formy które dojrzewają w mojej podświadomości – mówi Adam Szczęsny, czyli Yam Yest Design, autor tych niesmowitych projektów.
Czasem lampy przypominają surową architekturę, czasem forma podąża za funkcją, ale najczęściej są to stwory z kosmosu lub głębin oceanu.
Jak sam mawia, bardzo lubi zabawę kolorami i eksperymentowanie ze światłem, które przez nie przenika. – Lubię się tym bawić i ta zabawa jest dla mnie podstawową motywacją. Uwielbiam też zagłębiać się w detale konstrukcyjne. Jestem inżynierem i artystą – a tak się ponoć mówi o architektach – dodaje.
Czasem lampy przypominają surową architekturę, czasem forma podąża za funkcją, ale najczęściej są to stwory z kosmosu lub głębin oceanu. Wszystko w czytelny i nie przekombinowany sposób, o czym świadczą poniższe projekty.
Etno, czyli kwiat
Projekt lampy – kwiatu powstał na potrzeby Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Kwiat miał w sposób symboliczny zobrazować charakterystyczne linie na płatkach kwiatów widziane w ultrafiolecie wyłącznie przez owady. Linie pełnią funkcję drogowskazów zapraszających owady do wnętrza kwiatu. Pasma ujawniają się dopiero po włączeniu lampy, ponieważ wymodelowane są od wewnętrznej strony płatków. Zewnętrzne płaszczyzny płatków pozostają jednolite.
– Oryginalny projekt przewidywał zainstalowanie górnej części lampy w blacie kubika ekspozycyjnego. Mobilna wersja, którą widzicie, zyskała nóżki. Dzięki nim Etno stał się kolejnym ludkiem – tym razem kwiatoludkiem! Wąską talię podkreśliłem pierścieniem w innym kolorze. Dzięki niemu lampa przypomina bukiet otulony papierem i przewiązany wstążką – mówi Adam.
Lampka drukowana jest z efektem chropowatości. Podłączenie do prądu poprzez przewód w oplocie z włącznikiem.
Paluszki, czyli taki koralowiec w nowym wydaniu
Paluszki to lampa, której klosz obrosły dziwne, prymitywne organizmy… dla Adama to paluszki. Każdy z nich jest pusty w środku i przypomina mały krater, a światło przenika przez nie w cudowny sposób. Kratery wyglądają jakby wychodziły prosto ze światła, prosto ze świetlnych głębin? Gradient robi tu ogromne wrażenie. Chropowatość sprawia, że odbiór tej lampy jest jeszcze bardziej fascynujący, a ona sama bardziej organiczna. Nie trzeba nurkować, by odnaleźć część oceanu.
Warto wsponnieć, że na lampach kreatywność Adama się nie kończy. Jest on autorem mebli i dodatków, a także nagrodzonego projektu kompaktowego grilla węglowego Smolboi.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Yam Yest Design
Zobacz także
