Od zawsze pełniły przede wszystkim podstawowe funkcje: wentylacyjną i doświetlającą. Jednak wraz z upływem czasu i rozwojem architektury, okna zaczęły znaczyć więcej. Dziś przeczytacie o tym, jak rozwijało się podejście do okien oraz w jaki sposób je zaaranżować, by uniknąć błędów.
Szklana rewolucja: jak zmieniały się okna?
Wykorzystanie szkła to drugi, po okiennicach, krok milowy w historii okien. Jednak dopiero technologie XX wieku sprawiły, że okna mogą tworzyć wielkie szklane tafle i tym samym transparentne ściany. Pojawienie się stolarki okiennej z PVC zrewolucjonizowało rynek pod koniec XX wieku. Obecnie inwestorzy coraz częściej decydują się na okna wykonane z drewna lub aluminium.
Szymon Krauze, Marketing Manager G-U Polska, firmy specjalizującej się w tworzeniu systemów do okien i drzwi, podkreśla, że intensywny rozwój technologiczny nadal koncentruje się na najważniejszych funkcjach okien: – Funkcja oświetleniowa jest oczywista. Obecnie popularne są duże przeszklenia, dzięki którym mieszkania otwierają się na otaczającą naturę, a mieszkańcy w większym stopniu korzystają z naturalnego światła – zaznacza.
Okna używane możesz kupić na Allegro Lokalnie.
Jeśli chodzi o funkcję wentylacyjną, to oprócz klasycznej formy wietrzenia pomieszczeń pojawiają się nowatorskie rozwiązania, jak np. listwy mikrowentylacyjne wysuwane z drzwi tarasowych, które pozwalają na wietrzenie pomieszczeń przy zamkniętych drzwiach. Innym rozwiązaniem są siłowniki, pozwalające na zdalne otwieranie i zamykanie okien. Mogą być one podłączone do czujnika wiatru i deszczu – a ten, gdy zanotuje zbyt silne podmuchy wiatru lub ulewę, automatycznie zamknie okno.
Intensywnie rozwijają się też technologie związane z zabezpieczeniem przed włamaniem: – Okna mogą być podpięte do alarmu, ale powinny być też wykonane w odpowiedniej klasie odporności na włamanie. Do takich okien stosuje się klamki z kluczykiem, antywłamaniowe szyby, blaszki przeciwrozwierceniowe, stalowe blachy zaczepowe, większą liczbę punktów ryglujących, a także specjalne profile i wkręty, które utrudnią życie złodziejowi – mówi Piotr Kosmowski szef działu technicznego i projektant w G-U Polska.
Natomiast jeśli mowa o ozdobnej roli okien, to współcześnie koncentruje się ona przede wszystkim w dużych szklanych taflach, otwierających przestrzeń domową na otoczenie zewnętrzne. Ważna jest prostota i funkcjonalność – wyznaczniki współczesnego designu, które sprawiają, że okna stają się praktycznie niewidoczne dla użytkowników, stanowiąc przejrzystą szklaną ścianę.
Okna przyszłości
Jakie będą okna przyszłości? Zdaniem Piotra Kosmowskiego trend zmierzający do instalowania coraz większych przeszkleń utrzyma się. Obecnie dostępne są także rozwiązania systemowe, pozwalające użytkownikowi w pełni zautomatyzować okna i drzwi tarasowe. To między innymi napędy, którymi można sterować przy użyciu pilota lub telefonu, a także rozwiązania z zakresu kontroli dostępu, np. wspomagające obsługę otwierania czy pozwalające na bezkluczykowe otwieranie drzwi tarasowych przy pomocy czytnika linii papilarnych. Dzięki tym systemom okna stają się elementem składowym domu inteligentnego. Oznacza to np., że uchylimy je zdalnie, będąc w pracy lub na zakupach, aby wywietrzyć pomieszczenia przed powrotem.
Częstym problemem jest pogodzenie efektu wizualnego przy zasłoniętych i rozsuniętych zasłonach
Jak zaprojektować dekoracje okienne?
Zasłony
Przestronne panoramiczne okna to duży atut domu. Jeśli lubimy tkaniny na oknach, musimy wziąć pod uwagę przestrzeń po bokach konieczną do parkowania rozsuniętej zasłony, w przeciwnym razie będą one ograniczać dopływ światła do wnętrza. Wymiar tej przestrzeni zależy zarówno od wybranego systemu karniszowego, jak i sposobu odszycia zasłon, a także od ilości i parametrów tkaniny zasłonowej – jej grubości i sprężystości. Względnie bezpiecznie przyjmuje się, że na 1 metr bieżący światła okna, potrzeba 20 cm miejsca do parkowania. Okazuje się, że częstym problemem jest pogodzenie efektu wizualnego przy zasłoniętych i rozsuniętych zasłonach. Mocno namarszczona zasłona z wykorzystaniem dużej ilości tkaniny daje optymalny efekt wizualny, gdy jest zasłonięta, ale natłoczona, ściśnięta zasłona źle wygląda po rozsunięciu. Do tego należy pamiętać, że materiały sztywne lub gęste typu blackout czy dimout zawsze dość mocno sprężynują, a optymalnym dla nich rozwiązaniem są systemy taśm np. typu WAVE z oferty Marcin Dekor, które składają zasłony w równe plisy.
Trzeba zwrócić szczególną uwagę także i na jeden element: i to także na etapie projektu. Sufity podwieszane mogą nie utrzymać zbyt ciężkich zasłon, dlatego bezpiecznej jest zostawić wnękę na dekorację. Jej szerokość – lub wymiar przestrzeni za ozdobnym gzymsem – także są nie bez znaczenia. W przypadku pojedynczej rolety albo jednej zasłony wystarczy wnęka o szerokości 10 cm, ale bywają dekoracje, na które powinniśmy przeznaczyć nawet trzy razy więcej miejsca. Standardowo dla firany i zasłony rekomenduje się wnękę o szerokości 20 cm i 10 cm głębokości.
Rolety i żaluzje
Zwolennicy rolet rzymskich lub żaluzji powinni natomiast wziąć pod uwagę wysokość nadproża. Jeśli system ma być zastosowany nad otwieranym oknem, przestrzeń nad nim po podniesieniu rolety musi być wystarczająca dla wygodnego funkcjonowania. I tu bardzo istotna jest zarówno wysokość okna, jak i rodzaj wybranego systemu. W przypadku rolet rzymskich należy zwrócić uwagę na model uszycia rolety, a dokładniej odległości między szprosami, bo im są większe, tym więcej miejsca potrzebujemy na złożoną roletę. Za bezpieczną wysokość nadproża uznaje się w tym wypadku 30 cm. W przypadku żaluzji, szczególnie drewnianych sprawa komplikuje się zwłaszcza przy wysokich oknach balkonowych. Nad nimi zazwyczaj potrzebujemy przestrzeni powyżej 40-50 cm, dlatego odradza się ten rodzaj przesłony okiennej, również ze względu na wagę odczuwalną przy podnoszeniu. Świetną alternatywą są rolety 3D, które wizualnie przypominają żaluzje, ponieważ maja poprzeczne wewnętrzne żebrowania, ale wykonane są z tkaniny roletowej. Po podniesieniu tkanina zostaje nawinięta na rolkę, dzięki czemu roleta zajmuje nie więcej niż 10 cm przestrzeni nad oknem.
Jeśli natomiast wprowadzamy się do mieszkania, gdzie nie zostawiono przestrzeni nad i obok okna, zawsze możemy zastosować rolety montowane na jego skrzydłach w sposób bezinwazyjny, zarówno rzymskie, jak i zwijane materiałowe. Natomiast w oknach przesuwnych HD często jedynym rozwiązaniem są plisy. – Warto też pamiętać, że nawet jeśli okno sięga do samego sufitu, z reguły rama okienna jest na tyle szeroka, że pozwala nam na zainstalowanie prostego systemu szynowego na dekorację okienną – podpowiada Monika Kruszewicz, menedżer produktu Marcin Dekor.
Rozwiązania inteligentne
Decydując się na rozwiązania typu smart-home w domu, na pewno warto uwzględnić także zasłony i rolety, pamiętając jednocześnie o powyższych wskazówkach. Dzięki temu będą kompatybilne z inteligentnymi systemami, które można zaprogramować zgodnie ze swoimi potrzebami, także tymi w zakresie odsłaniania okien. Ale elektryczne karnisze czy rolety nie są stworzone wyłącznie dla automatyki budynkowej, bo nawet gdy nie wdrażamy projektu inteligentnego domu, możemy cieszyć się wygodą ich użytkowania. Należy wówczas skonsultować się z instalatorem, który pomoże zaplanować odpowiednie okablowanie pomieszczeń oraz dopasować optymalny dla inwestora rodzaj sterowania: radiowe, przewodowe lub mieszane. Następnie wybieramy odpowiednie systemy z napędem elektrycznym, które warunkują punkt wyprowadzenia napięcia i rodzaj okablowania. A co jeśli pomysł na elektryczne systemy pojawił się z czasem, gdy użytkowanie manualne okazało się męczące? – Nic straconego – uspokaja ekspert – nawet w wybudowanym już domu, na etapie wykańczania wnętrz również możemy wdrożyć systemy inteligentne albo też pojedyncze karnisze i rolety z napędem bateryjnym. Zaoszczędzi nam to codziennego wysiłku bez ingerencji w istniejącą już tkankę mieszkania.
Pomocna aplikacja
Dziś okna możemy aranżować również z poziomu swojego telefonu, tak jak choćby korzystając z aplikacji, np. takich, jakie niedawno na rynek wypuściła marka ANWIS, producent rolet i żaluzji. Warto próbować, zwłaszcza, że takie próby nie wiążą się z żadnym większym ryzykiem.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe G-U Polska, Marcin Dekor, ANWIS