Bozzetti zaskakuje nas odważnym wplataniem transparentnych elementów do swoich stylowych mebli. Nie ma tu mowy o jednolitej tafli szkła czy tworzywa sztucznego, która sprawia, że mebla prawie nie widać. Przezroczystość w projektach Bozzetti musi frapować, dlatego np. w Szyfonierze mamy jedną klasyczną drewnianą nogę, ale też dwie przezroczyste oraz przezroczystą nadstawkę.
Trudno uwierzyć, że ta nowoczesna wariacja na temat XVIII-wiecznej komódki ma już 20 lat! Projekt szyfoniery powstał bowiem na długo zanim architekci Karolina Błażucka i Marek Błażucki postanowili rozszerzyć swoje architektoniczne doświadczenie o projektowanie mebli i założyć markę Bozzetti. Dzięki wieloletniemu prowadzeniu studia architektonicznego para projektantów doskonale wie, czego w ofercie producentów mebli może brakować ich kolegom po fachu oraz klientom, dla których ci aranżują wnętrza. Dlatego w pracowni Bozzetti powstają projekty mebli, które można później personalizować na wiele sposobów, a także mebli, które są „tym czymś”, czego wnętrzu brakowało. Wystarczy spojrzeć na wspomnianą Szyfonierę – raz postawiona w jakiejś przestrzeni, opanuje ją totalnie. Mimo że to mebel, który jest w pomieszczeniu jakby przelotem, jakby nie do końca. A jednak raz zauważony, na pewno stanie się jego centralnym punktem.
Twórcy młodej na polskim rynku marki wkroczyli w świat projektowania mebli z impetem, jako debiutanci na poznańskich targach MEBLE POLSKA 2019 zdobywając Złoty Medal. Nagrodą jury wyróżniło biurko DIAG – niewielkie, drewniane, lekkie, które doskonale sprawdzi się do pracy w domu. Jak to zwykle z Bozzetti bywa – dostępne w wielu wariantach, z detalami w różnych kolorach. Projektanci wychodzą oczywiście od funkcjonalności – każdy ich mebel ma konkretną funkcję, dodatkowe schowki czy miejsce na organizer – ale ich podejście do konstrukcji mebla jest nieszablonowe. To samo tyczy się materiałów, stąd np. łączenie drewna ze szkłem, jak w przypadku biurka Dottore. Dzieje się tu naprawdę dużo. Mamy stal, szkło, drewno, a nawet skórę, którą pokryto przesuwany blat. I oczywiście transparentność, z którą zapoznała nas już Szyfoniera.
Meble od Bozzetti to subtelne akcenty, które zwracają uwagę niesztampowym potraktowaniem klasycznej konstrukcji mebla. Niby zachowują wszystkie parametry, a jednak wyłamują się ze schematu. Nie ordynarnie, tylko z lekkością – dają miejsce na oddech. Dla nas jest to oddech zachwytu, dla architekta oddech ulgi, że wreszcie powstał obiekt na miarę jego wyobrażeń.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Bozzetti