Okrzyknięty trendem 2018 roku. Posadzki i wielkie płyty to jego oczywiste, ale nie jedyne wcielenia. Poznajmy bliżej beton architektoniczny, bo to o nim mowa.
Minimalistyczne wnętrza lubią geometrię, a ta z kolei lubi twarde i solidne materiały, które pozwalają pokazać jej atuty. Właśnie taki jest beton – solidny i nieulegający odkształceniom. Można powiedzieć, że to dobry materiał na męża, ale trochę nudny. Jednak w wersji zaproponowanej przez projektantów skupionych wokół marki SLAAB przyciąga wzrok i intryguje. Ich płytki ścienne z serii 3D Pyramids są zmysłowe. Chce się ich dotykać. Przyjmują postać stożków, które świetnie układają się w nowoczesne, betonowe makatki czy obrazy.
Betonowe poduszeczki i puzzle
Beton jest też zimny i twardy jak bohaterowie kina noir, a jednak potrafi upodobnić się do miękkiego zagłówka czy domowej pikowanej kanapy. Nie wierzysz? Spójrz na płytki z kolekcji 3D Pillow. Dzięki gładkiej, wypukłej powierzchni przypominającej poduszkę betonowa płytka 3D wprowadza do wnętrza przytulność. I tak oto zimny brutal wkracza do sypialni! Okazuje się, że beton dekoracyjny 3D potrafi być też zabawny! Do sypialni, kuchni, salonu i każdego innego wnętrza wkracza jako betonowa zabawka – puzzle. Te płytki dla odmiany są płaskie, z powodzeniem mogą zatem zastąpić klasyczną posadzkę.
Skamieliny w betonie i poszatkowane kwiaty
Surowy beton przypomina skałę, dlatego aż się prosi, żeby poszukać w nim skamielin… Lokalna malarka współpracująca z marką SLAAB dopatrzyła się w nim skojarzeń z muszlami, a projektanci płytek postanowili stworzyć kolekcję morską 3D Mare. Inna wizja, która wypłynęła z natury, dała z kolei początek kwiatowej serii 3D Flos.
Betonowa geometria
Beton i geometria się lubią. Jak bardzo – widać na przykładzie sześciokątów foremnych z serii 3D Hex i trójkątów z serii 3D Trix1 zaprojektowanych przez architektów z firmy TEKT. Twórcy poszli nieco dalej w swoich geometrycznych fantazjach, projektując serię 3D Block 1. Płytki z tej serii doskonale nadają się na przepierzenie – wpuszczają więcej światła od luksferów.
Betonowa głębia
Zimny, twardy i surowy – taki z niego parszywy typ. Jak widać, można w nim jednak znaleźć nieco ciepła, a przy bliższym poznaniu beton dekoracyjny okazuje się też wielowymiarowy. Jest w nim i głębia. Firma Bettoni w kolekcji Arch wykorzystuje trójwymiarowość płytek dla uzyskanie efektu głębi. W tym celu można też wykorzystać gotowe panele dekoracyjne 3D z takim efektem. Powstaje on dzięki cieniom, jakie rzucają poszczególne elementy.
Beton ekologiczny
Jak widać, beton nieco nam wysubtelniał, nie tracąc charakteru. Zdecydowanie punktuje swoją proekologiczną, świadomą postawą. Firma LUXUM produkuje go z wody pitnej o odpowiedniej temperaturze i pochodzącej z odpowiedniego wodociągu. Stosowany cement zaś musi być szwajcarski. Taka ręcznie robiona płyta betonowa jest odporna na ścieranie (najwyższa klasa ścieralności), wilgoć i temperaturę, dlatego nadaje się wszędzie, gdzie warunki są trudne. Ten beton dekoracyjny, jak Chuck Norris, radzi sobie zarówno z wilgocią i zanieczyszczeniami w kuchni i łazience, jak i z wysoką temperaturą oraz pyłem, na które jest narażony kominek.
Świetnie sprawdza się na elewacji budynku – w końcu jest mrozoodporny i ognioodporny (najwyższa klasa odporności na ogień). Nie zawiera sztucznych włókien, dlatego jest materiałem ekologicznym i przyjaznym człowiekowi.
Zdaje się, że beton dekoracyjny to przy wykańczaniu wnętrz partner idealny: wytrzymały i solidny, ale nie pozbawiony ciepła, głębi i subtelności. Ma też tak cenione poczucie humoru i nie jest brutalnym troglodytą – dba o ekologię. Ja chętnie wpuściłabym go do swojego domu. A Wy?
Oprac. na podst.:
slabb.pl
bettoni.pl
luxum.pl