Uwypukla i tuszuje, stwarza warunki do pracy i daje wytchnienie nawet bez zacisznego kącika. Oświetlenie. Zobaczmy, jak pięknie jest przy ulicy Pięknej w Warszawie.
Czym innym jest oświetlenie dla fanów designu, czym innym dla pracowników potrzebujących skupienia i maksymalnej funkcjonalności. Ci pierwsi ucieszą się również z tego, co niekoniecznie praktyczne, ale stylowe i klimatyczne. Poszukiwaczy piękna nie rażą również najbardziej szalone iluminacje, które w warunkach wytężonej pracy zmęczyłyby każdego już po godzinie. Okazuje się jednak, że można połączyć wysmakowane dodatki z funkcjonalnym oświetleniem, które nie skradnie całego przedstawienia, ale pozwoli nam je zobaczyć. Pomocne będą oprawy, które nie skradną całego przedstawienia, za to uwypuklą to, co ma się rzucać w oczy i jednocześnie zagwarantują najlepsze warunki do pracy.
Tego właśnie możemy doświadczyć w stylowej przestrzeni, która owszem jest kawiarnią, ale nie służy relaksowi, a spotkaniom biznesowym i stanowi miejsce pracy dla freelancerów oraz pracowników zdalnych. W Warszawie przy ulicy Pięknej 49 powstało niedawno miejsce, które zachwyca nie tylko miłośników coworkingu, ale i znawców designu na całym świecie. The Nest szybko została zauważona przez kultowe magazyny wnętrzarskie i okrzyknięta jednym z siedmiu najbardziej stylowych wnętrz coworkingowych na świecie!
Światło skupione i rozproszone
Żeby można było docenić pracę Beza Projekt, studia odpowiedzialnego za aranżację wnętrza, trzeba po prostu… dobrze widzieć, a żeby było to możliwe, wnętrze musi byś prawidłowo oświetlone. W tym przypadku światłem zajęła się firma Chors, polski producent oświetlenia, który dba o wzornictwo i jednocześnie proponuje ciekawe technologicznie rozwiązania. Jak mówi właściciel firmy, Artur Śleziak, proces produkcyjny jest kompleksowy, a przestrzeń, która ma zostać oświetlona poddawana dokładnej analizie. Wszystko po to, by dobrać to, co najlepiej dopełni i podkreśli piękno projektu, a jednocześnie zapewni optymalne warunki do pracy. Dobrym przykładem jest seria Myco ON, zbudowana zarówno z reflektorów jak i opraw dających światło rozproszone, a wszystko to w jednej stylistyce. Lampy różnią się wielkością i rodzajem światła. Najmniejsza jest reflektorem dającym światło punktowe, akcentujące i nadające wnętrzu klimat, natomiast dwie większe średnice lamp wyposażono w przesłony – mleczna daje równomiernie rozproszone oświetlenie wnętrza, a pryzmatyczna pozwala skoncentrować całą moc świecenia na blacie biurka. Zobaczmy, jak to zagrało na suficie i ścianach w The Nest.
Rodzina opraw Myco produkowana przez Chors, daje nam szeroki wachlarz możliwości. Znajdziemy w niej oprawy nadające się nad lustro lub jako lampki nocne, a także oświetlenie galerii i muzeum czy ciągu komunikacyjnego. Nic dziwnego, że w tak wysmakowanej i wielofunkcyjnej przestrzeni jaką jest The Nest Myco odnalazły się i wraz z kinkietami Luno zwieńczyły to świetnie zaprojektowane wnętrze i uczyniły je jeszcze bardziej przyjaznym.
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Chors