Opowieści z Podlasia zamknięte w projekcie MIXD – Hotel Mercure w Białymstoku

Gdy zespół MIXD stanął przed zadaniem zaprojektowania wnętrz części wspólnych hotelu Mercure Białystok, wstępem do koncepcyjnych prac z konieczności stało się zgłębianie specyfiki Podlasia. Ten odległy region Polski okazał się fascynującym i kryjącym wiele atrakcji miejscem – doświadczenie ich odkrywania zaś - wciągającą przygodą. Dziś to samo przeżywają goście hotelu, którzy od przekroczenia progu czują, że czeka ich coś wyjątkowego.

Unikalna na skalę światową, pierwotna przyroda Puszczy Białowieskiej, liczne rezerwaty przyrody, bagna, rzeki, lasy, rzadkie gatunki zwierząt, ptaków i roślin – Podlasie to przyrodniczy sezam, bogaty i różnorodny. Ale kryje też inne warte poznania rzeczy – lokalna mieszanka narodowości i religii sprawiła, że to region bogaty kulturowo, z unikalną architekturą, sztuką ludową, oryginalną kuchnią. O ciekawej przeszłości Podlasia świadczą takie miejsca jak imponujący barokowy Pałac Branickich, synagoga i zamek w Tykocinie, twierdza w Goniądzu i meczet w Bohonikach, liczne cerkwie, kościoły, sanktuarium na górze Grabarce i ukryty w lasach Wierszalin – dawna siedziba mistycznej, religijnej wspólnoty. Inspiracji było więc pod dostatkiem – wystarczyło jedynie umiejętnie przełożyć je na współczesne hotelowe wnętrze.

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Lokalne smaki

Marka Mercure w swoim DNA ma silne nawiązywanie do lokalnej specyfiki: historii, kultury, wydarzeń, otoczenia. Hotelowy gość zostaje wprowadzony w nowe miejsce szczególnie poprzez design wnętrz: dobór materiałów, kolorów, sprzętów, dekoracji, detali – mówi Piotr Kalinowski, CEO i dyrektor kreatywny MIXD. – Zgodnie z tą charakterystyką marki, zaczynając już od strefy recepcji i lobby, śmiało nasyciliśmy przestrzeń podlaskimi inspiracjami, tak by odwiedzający hotel poczuli się z miejsca zaciekawieni i wciągnięci w opowieść o regionie. Małgorzata Miernik, Dyrektor d/s Projektów Franczyzowych w Polsce i Krajach Bałtyckich Accor podkreśla: – Bardzo cieszymy się, że pierwszy projekt pod marką Mercure w Białymstoku mogliśmy zrealizować we współpracy z doświadczonym studiem, które dobrze rozumie jej specyfikę i potrafi zaproponować rozwiązania zachwycające gości i zapadające im w pamięć. Na tego rodzaju efekcie bardzo nam zależało, a potwierdzają to zarówno opinie odwiedzających Mercure Białystok, jak i nagroda LIV Hospitality Design Award 2022, którą zdobył ten projekt.

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Dama z bukietem

Po lewej stronie od wejścia zwraca uwagę ściana z nieregularnym lustrem ukrytym wśród roślin. Wygląda zupełnie jak oglądana z lotu ptaka rzeka Biebrza, wijąca się zakolami poprzez mokradła, torfowiska i łąki. To miejsce znają pasjonaci przyrody z całego świata – żyje tu aż 250 gatunków ptaków, a ich wiosenne gody to szczyt turystycznego ornitologicznego sezonu. Hotelowa biblioteczka pełna jest albumów fotografii przyrodniczej, m. in. autorstwa Wiktora Wołkowa, słynnego polskiego fotografika, który uwielbiał fotografować podlaskie krajobrazy. Wisi tu też tajemniczy portret damy w bogato zdobionej sukni. Czy to Katarzyna Branicka, która wraz ze swoim małżonkiem Janem Klemensem stworzyła pałac nazywany podlaskim Wersalem? Tego się nie dowiemy, bo autorka tej podobizny, Martyna Berger, ukryła jej twarz za wielkim bukietem kwiatów – jakby zerwanych na rabatach barokowego francuskiego ogrodu, pieczołowicie odtworzonego niedawno przez archeologów, historyków i ogrodników. Wreszcie zza recepcji błyska napis „Saluton!” – powitanie w języku esperanto, wymyślonym przez białostoczanina, lekarza Ludwika Zamenhoffa. Ten międzynarodowy język miał w zamyśle twórcy ułatwiać komunikację między narodami i uniknięcie dzięki temu wszelkich sporów i konfliktów. Czy to nie piękne przesłanie w obecnych czasach?

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Zielono mi

We wnętrzach hotelu zdecydowanie dominują inspiracje przyrodą. Ciemna, nasycona zieleń ścian przypomina kolor puszczańskich ostępów, a wzór na tapetach w restauracji i sali konferencyjnej – opary unoszące się nad leśnymi mokradłami. W restauracji wystarczy podnieść wzrok do góry, by stanąć oko w oko z prawdziwym królem miejscowej fauny – żubrem. W rzeczywistości spotkanie z tym potężnym zwierzem może być niebezpieczne, tu wisi do góry nogami na suficie i przypomina raczej „występującego w puszczy”, wesołego bohatera reklam miejscowego piwa. Ale są też mniej oczywiste i trudniejsze do wychwycenia na pierwszy rzut oka nawiązania.  – Ogromną rolę w projekcie wnętrz hotelu Mercure gra światło – zarówno sztuczne, jak i naturalne. Okna restauracji hotelowej skierowane są na wschód. Goście schodzący rano na śniadanie mogą się poczuć niczym w lesie wczesnym rankiem – gdy drzewa rzucają długie cienie i filtrują promienie przez gałęzie i liście. Światło podkreśla też efektownie kolor szklanych wstawek w ozdobnej metalowej kracie osłaniającej restauracyjny bufet – ten element wnętrza inspirowany jest  lokalną architekturą drewnianą, zwłaszcza ażurowymi detalami domostw ze słynnej Krainy Otwartych Okiennic – mówi Marta Jakubas, Associate, Hospitality w MIXD. – Gdy zapada zmrok, świetlny klimat się zmienia. Alabastrowe kinkiety Stone Wall autorstwa Toma Dixona dają przytłumione, nastrojowe światło, podobnie jak wiszące nad stołami w restauracji lampy z wyplatanymi kloszami-koszami.  Anna Żelazko z Mercure Białystok tak opisuje reakcję odwiedzających hotel: – Wystrój wnętrz inspirowany podlaską naturą codziennie zachwyca naszych gości hotelowych i jest doceniany przez organizatorów  eventów.  Elementy fauny i flory, pozwalają nawet tu, w mieście, na chwilę odetchnąć i poczuć się jak w sercu puszczy Białowieskiej. Największym zaskoczeniem, zawsze okazuje się żubr, witający odwiedzających restaurację. Pomysł umieszczenia go tam, i to w dodatku do góry nogami, okazał się niezwykle trafiony, a zwierzę zostało maskotką Bona Me, królując na Instagramie i innych social mediach.

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Hotel Mercure Białystok – wrota Podlasia

Sztuka ludowa

„Tajemniczy, intymny, elegancki” – te trzy słowa określają klimat wnętrz hotelu Mercure Białystok. W tej mieszance znalazło się też miejsce na szczyptę ludowych inspiracji – choć podanych głównie w wydaniu haute couture. Projektantem dywanowych wykładzin z barwnym etnicznym wzorem, mocno kojarzącym się z białoruskimi haftami oraz orientalnymi dywanami, jest nie kto inny, jak sam  Christian Lacroix, francuski projektant mody, zafascynowany bogactwem kultur świata. – Chcieliśmy początkowo „wprowadzić” dywany na ściany, nawiązując do wciąż żywej we wschodniej Polsce tradycji, ukształtowanych pod wpływem Orientu. Gdy okazało się to niewykonalne ze względów bezpieczeństwa pożarowego, w podobny sposób potraktowaliśmy tapety, umieszczając je nawet na suficie. Wzór przypominający dawne ryciny znakomicie wpisał się we wnętrze i podkreślił nietypowe, zaokrąglone przejście między ścianami a sufitem – opisuje Marta Jakubas.

Inny folkowy smaczek można odkryć udając się do … hotelowej siłowni. Ściana z kwiecistą tapetą wygląda jak jedno z dzieł słynnego na Podlasiu malarza-samouka z Hajnówki, Iłariona Daniluka. Ten utalentowany artysta ukochał kwiaty i umieszczał je chętnie na swoich obrazach i ściennych malowidłach, które do dziś zachowały się w wielu hajnowskich domach.

Bio projektu

    • Projekt: MIXD: Piotr Kalinowski, Marta Jakubas, Paweł Panek, Joanna Mazurek, Martina Mirecki, Jolanta Cioroch, Joanna Paterska
    • Lokalizacja: Białystok
    • Zdjęcia: Moodauthors

Galeria zdjęć

Fot.: Moodauthors;
oprac. na podst.:  mat. prasowe MIXD

Oceń ten artykuł

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

0 / 5. 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

Redakcja MAGAZIF

Artykuły redakcji portalu MAGAZIF.com

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama