Hawthorn w Australii. Wielki, choć nieco mroczny dom z początku XX wieku stoi na jednej z klimatycznych ulic. Za sprawą Flack Studio zyskał drugie życie i został przekształcony w rezydencję rodzinną.
Dwupiętrowy dom, mający pięć pokoi został poddany całkowitej metamorfozie: sypialnia rodziców zajmuje teraz całe najwyższe piętro, a trzy obszerne sypialnie na parterze zaprojektowano tak, aby bez problemu dostosować je do potrzeb dorastających dzieci. Zresztą wszystkie pokoje dają możliwość takiej szybkiej rearanżacji. Zadbano o wysoką jakość elementów wykończeniowych oraz mebli: są przeznaczone do długotrwałego użytkowania. To, co przyciąga wzrok w tym wnętrzu to niestandardowe kolory, które idą w parze z wybranymi materiałami: to przejaw przekonania, jakie żywią architekci, że jest to dom, który posłuży rodzinie przez długie lata.
Wnętrzarski koncept i gra kolorem
Architekci niejednokrotnie zaskakują. Choćby sposobem wprowadzenia do wnętrz koloru: to wszędobylskie dzieła sztuki, ulokowane w formie obrazów i zdjęć na ścianach, a także dyskretnie skrywające się na półkach rzeźb stanowią ów kolorystyczny rys. Równie intrygujące są tekstury: w salonie mamy połączenie skórzanego wypoczynku z puchatym fotelem, dzięki czemu uzyskujemy wnętrze eklektyczne, któremu daleko jednak od przypadkowości.
Bio projektu:
Projekt i stylizacja: Flack Studio
Rok: 2020
Lokalizacja: Hawthorn, Australia
Architekt: Lisa Breeze Architekt
Zdjęcia: Sharyn Cairns
Architektura krajobrazu: Eckersleys Garden Architecture
Fot.: Sharyn Cairns;
oprac. na podst.: Flack Studio