Budzisz się rano, a Twoim oczom ukazuje się rozciągające się pole lawendy. W powietrzu unosi się przyjemny zapach wypiekanych croissantów. Schodzisz po schodach na dół, a przez kuchenne okno do środka dostaje się zapowiadające późniejszy skwar, ciepłe już powietrze. Tak mógłby wyglądać każdy poranek, gdyby przenieść się na południe Francji, do pięknej Prowansji, ubranej w lawendę i gałązki oliwek. A gdyby tak pozostać w naszej słowiańskiej ojczyźnie, ale podarować sobie nieco południowego ciepła i przytulności na co dzień?

W kuchni prowansalskiej czas zdaje się stać w miejscu
Styl prowansalski w kuchni to sprawdzona alternatywa dla tych, których znudziły gładkie fronty na wysoki połysk i minimalistyczne, proste formy. Tutaj cały urok tkwi w powrocie do klasyki – w kuchni prowansalskiej czas zdaje się stać w miejscu. Jasna paleta kolorów i nieco romantyczna dekoracyjność budują wrażenie miejsca, w którym chcemy spędzać czas, zarówno na gotowaniu, jak i na kieliszku wina w gronie najbliższych.

Prowansja w kuchni nie tylko na talerzu
Kuchnia w stylu prowansalskim lubi ubierać się w biel, ciepłe szarości i beże. Uzupełnieniem często stają się silnie kojarzone z południem Francji dojrzałe fiolety i przygaszone zielenie. Szczególnie charakterystyczne dla prowansalskich kuchni są bielenia. Dotyczy to zarówno kuchennych frontów, jak i ścian. Pomalowane jakby od niechcenia, dają efekt przytulnego wnętrza sprzed lat. Dobrym pomysłem może być również wykorzystanie dekoracyjnych tynków czy glinek florenckich.

W kuchni prowansalskiej stawiamy na drewno. Im bardziej naturalne ono będzie, tym bardziej autentyczny efekt uzyskamy. Na podłodze połóżmy drewniane deski, jako blat kuchenny niech posłuży nam lite drewno o naturalnym wybarwieniu. Fronty, jeśli nie bielone, mogą być fornirowane. Ważne, aby zbudować efekt ciepłego i przytulnego wnętrza, a właśnie z tym drewno radzi sobie doskonale. Oprócz niego w kuchniach na południu Francji spotkać możemy także naturalny kamień oraz rudą terakotę. Położone na podłodze mają one chronić przed upałem.
Meble z dawnych lat
Meble w stylu prowansalskim kojarzą się przede wszystkim z klasycznym frezowaniem oraz ażurami. Szafki nierzadko wyposażone są w przeszklone fronty, zza których widzimy piękne elementy porcelanowej zastawy. W takiej aranżacji meble kuchenne zdają się nawiązywać nieco do stylu rustykalnego, jednak w zdecydowanie bardziej eleganckim wydaniu.

Zabudowa kuchenna nigdy nie będzie stanowiła tutaj monolitycznej bryły. Wręcz przeciwnie – jest ona rozczłonkowana, każda szafka stanowi jakby oddzielny, dostawiony element. Fronty, oprócz klasycznego frezowania, zdobią także uchwyty. Mosiężna, kamienne, a może z kutego żelaza – w każdym wypadku stanowią kropkę nad i zabudowy w stylu prowansalskim. Tak zaaranżowana kuchnia wydaje się dekoracyjna, jednak nie przesadnie – ważne jest, aby utrzymać wnętrze w spokojnym i harmonijnym duchu.


Wisienka na torcie czyli ozdoby i dodatki
Ostateczne wrażenie każdej aranżacji budują rzecz jasna wprowadzone do wnętrza dodatki. Nie inaczej będzie w przypadku prowansalskiej kuchni – to właśnie te sielskie, romantyczne bibeloty i ozdoby sprawiają, że nasza kuchnia stanie się przytulna i ciepła. Motywy florystyczne, szczególnie kwiaty lawendy czy gałązki oliwek, są tutaj szczególnie mile widziane. Na parapecie pojawić się mogą postarzane doniczki, wypełnione pachnącymi ziołami, zaś w oknach niech zawisną wzorzyste zasłonki. Prowansja lubuje się w kracie i pasach – biel z beżem, szarością czy pastelowym fioletem to idealne połączenie dla kuchennych tekstyliów. Obowiązują tutaj bawełna i len o wyraźnym splocie, ale i żakard czy kreton.

Kuchnia prowansalska inaczej
Chociaż styl prowansalski silnie zaznacza swoją obecność we wnętrzu, nie znaczy to, że nie możemy się nim bawić i łączyć go z innymi estetykami. Wbrew pozorom południowa, sielska klasyka dobrze prezentuje się zarówno przetransponowana na nowoczesną modłę, jak i w wydaniu rustykalnym czy boho. W końcu o to chodzi w sztuce projektowania, aby silić się na nieoczywiste i kreatywne rozwiązania.


Styl prowansalski nierzadko wiąże się także z kolekcją elementów wyposażenia w zupełnie różnych stylistykach. W takiej kuchni, oprócz wiekowych mebli o klasycznym frezowaniu i ażurach, znajdujemy także wyposażenie ogrodowe, a jeszcze dalej przysiąść możemy na starym fotelu w stylu Ludwika XVI.



Jasno, ciepło i przytulnie – właśnie tak powinno być w kuchni rodem z południa Francji. Jak widać, wystarczy kilka stylistycznych tricków, aby tę stylistykę oddać w naszych wnętrzach. Poczujmy się, jakbyśmy wrócili wspomnieniami do dzieciństwa. Wyobraźmy sobie słońce, zapach świeżych ziół i lawendy, a niech w uszach dźwięczy nam muzyka cykad. Czyż wizja ta nie jest kusząca?
Fot.: Kama, Gama Meble, Meble Wach, Boutique Pierrot, Nobilia, Daria Jurczyk-Ziółkowska, Armando Ferriani, Urbana Interiors, NA NO WO Architekci