W kolorach ziemi – dom nieopodal Kijowa

Niewymuszony, bo powstały z potrzeby chwili, projekt ukraińskiego studia Men Bureau zakładał spełnienie najgłębszej potrzeby właścicieli starego, 150-metrowego domu położonego w okolicy Kijowa na Ukrainie: powrót do natury. Projektanci nie byliby jednak sobą, gdyby podeszli do sprawy bezrefleksyjnie i nie wprowadzili do wnętrza udogodnień, które są znakiem naszych czasów. Tylko dzięki wszechstronnej analizie potrzeb małżeństwa, które zdecydowało się odrestaurować wnętrze domu, udało się stworzyć miejsce, które z weekendowej odskoczni stało się pełnoprawnym domem.

Wiejski azyl

Początkowo dom rzeczywiście miał być tylko miejscem na weekendowe wypady z miasta, jednak gdy nadeszła pandemia, stał się dla właścicieli bezpiecznym azylem.

Budynek jest położony na malowniczo ukształtowanym terenie, a jego barwy sprawiają, że wpisuje się w otoczenie. W każdym pomieszczeniu główną rolę gra naturalne światło, dzięki któremu podkreślona została przestronność i atmosfera spokoju. Szalenie ważny jest też widok na zewnątrz. W pokojach panuje prostota i skromny, ale jednocześnie malowniczy wystrój. I co ważne – wszystkie pomieszczenia są ze sobą stylistycznie spójne.

Przy renowacji domu projektanci dokładnie przeanalizowali dotychczasowy układ pomieszczeń  i niektóre zamienili miejscami  – na przykład salon i jadalnię, by były maksymalnie użyteczne.

Jak sami mówią: – Dla naszego studia ważne jest, aby poznać dom, z którym pracujemy, ponieważ daje to pewną wskazówkę, w którym kierunku iść. Ale ważne jest, aby nie czuć się jak w muzeum – ten dom może może i został wybudowany 50 lat temu, ale żyjemy w 2021 roku. Musimy znaleźć balans między zachowaniem historii domu a przystosowaniem go do zamieszkania i dostosowaniem go do tego, jak chcą żyć nasi klienci. W końcu po to właśnie jest projektowanie wnętrz: aby polepszać życie ludzi.

Dlatego wprowadzili do wnętrza kilka zasadniczych zmian, np. dodali zaokrąglone narożniki w różnych miejscach i zastosowali dużą ilość okręgów oraz łuków. Wszystkie kolory we wnętrzu są raczej neutralne i ciepłe. Stonowany odcień z pewnością potęguje poczucie spokoju i wyciszenia.

Meble i lampy salonowe

Pierwszym elementem, który rzuca się w oczy, jest wisząca lampa Bocci 57 – załamująca światło dzięki swoim krzywiznom z białego szkła. Z sufitu zwisa wiązka 25 lamp rzucających światło pod różnymi kątami, które mimo swojej asymetrii wprowadzają do przestrzeni poczucie równowagi.

Aby tworzyć ponadczasowe projekty, Men Bureau stawia na naturalne materiały i detale – tu świetnie sprawdziły się fotele Bardot marki Baxter i Ghost 20 od Gervasoni.

Lampa Bocci 57 w salonie i lampa wisząca Zeppelin marki Flos w sypialni zostały wykorzystane głównie do celów dekoracyjnych, w pozostałych częściach domu oświetlenie jest głównie funkcjonalne. Dzięki cienkim metalowym nogom szerokie krzesła Bardot od Baxter nabierają lekkości, jakby wręcz unosiły się nad podłogą. Lampa podłogowa Roy Lettera zaprojektowana przez Mario Nanniego to zaś ponadczasowy produkt włoskiej marki oświetleniowej Viabizzuno.

Konstrukcja regału na książki Metrica Mogg jest prosta – rytm wyznaczają tu żelazne pręty umocowane w różnych odstępach na surowej, otwartej strukturze. Książki i inne przedmioty nadają meblowi ostateczny kształt, co pozwala na tworzenie nowych kompozycji. Uzupełnieniem jest cylindryczny reflektor autorstwa nowojorskiego studia Apparatus.

Szorstkość i wyjątkowość: wabi-sabi we wnętrzu

W sypialni celowo nie umieszczono żadnej elektroniki – tu ma być naprawdę cicho. Widać tu podstawową funkcję domu – zapewnienie wolniejszego rytmu i dostrojenie się do otoczenia. Starannie zaplanowano więc przestrzeń, z naciskiem na zapewnienie takich doznań, jak chrzęst kroków na drewnie lub miękki tupot na litym kamieniu. Narzędzia są proste i wykorzystują to, co już istniało w tej przestrzeni.

Na uwagę zasługuje krzesło Brutus zaprojektowane przez Kristiana Sofusa Hansena i Tommy’ego Hyldahla dla marki 101 Copenhagen, odlane z lekkiego betonu włóknistego, który tworzy wyjątkową teksturę i podkreśla doskonałą równowagę między miękkimi liniami architektonicznymi a organicznymi krzywiznami. Lampa ścienna Column Sconce z oksydowanego dębu została zaprojektowana przez nowojorskie studio projektowe Workstead. We wnętrzu całego domu duży nacisk położono na naturalne materiały i faktury. Deski podłogowe z dębu europejskiego zostały na miejscu pieczołowicie wykończone czarną żywicą, którą wypełniono miejsca po sękach. W całym domu przeważa podłoga drewna w głębokim kolorze.

Właściciel, który jest kolekcjonerem, posiada dzieła sztuki ze wszystkich krajów, w tym rodzime ukraińskie prace Fainy. Tutaj widzimy kontrast surowej i szkliwionej ceramiki jako znak rozpoznawczy stylu wabi-sabi. Wszystkie te rzeczy łączy pewna szorstkość, prostota i wyjątkowość, która sprawia, że ​​są piękne mimo niedoskonałego kształtu i faktury. Abstrakcyjny obraz nad kominkiem jest autorstwa Ricky’ego Hunta.

Kuchnia: orzech z domieszką mosiądzu

Tu także dominuje naturalna paleta kolorów, z akcentami mosiądzu i orzecha. Charakteru dodają dodatkowo designerskie perełki, takie jak lampy Arrow i Median Sconce marki Apparatus, krzesło konferencyjne Pierre’a Jeannereta i krzesło House Liama Mugavina.

Dzięki dużej ilości naturalnego światła w przestrzeni można było wybrać ciemne materiały. Biurko ma zatem fornir w efektownym kolorze ciemnego drewna i piękne naturalne usłojenie. W kuchni zastosowano też zintegrowane urządzenia, aby zapewnić jej jednolity wygląd, z naciskiem na wysokiej jakości materiały. Gładkość marmurowego blatu kontrastuje tu z innymi fakturami. Mosiężne detale można zobaczyć w całym domu – jako wykończenie sprzętu i na oprawach oświetleniowych.

Paleta materiałów – obejmująca ciemny bejcowany orzech, antyczny mosiądz i naturalne tkaniny – jest inspirowana estetyką filozofii wabi-sabi. Ważne było również ponowne wykorzystanie elementów w ciekawy sposób i konsekwentne stosowanie nawiązań, na przykład mosiężne światła z Apparatus korespondują z  dolną częścią kuchennej wyspy. Celem projektantów było stworzenie ciepłego, minimalistycznego i ponadczasowego domu w zgodzie z jego przeszłością i z potrzebami klienta. Wykorzystujący głównie kamień, drewno i mosiądz wystrój domu zachowuje równowagę, jeżeli chodzi o faktury, której często brakuje w sterylnie czystych współczesnych budynkach.

Szlachetność i upływ czasu: stylowa garderoba

Otulona w marmur i ręcznie szczotkowany tynk utrzymane w stonowanej palecie, garderoba jest miejscem pełnym spokoju. Trawertyn Veracruz z czasem ulegnie wietrzeniu, a drewniane deski są olejowane, a nie uszczelniane, a więc też będzie widać na nich upływ czasu. Te naturalne materiały w przeciwieństwie do materiałów syntetycznych pokryją się patyną i z czasem nabiorą jeszcze większej szlachetności i głębi. W części garderoby znajduje się marmurowa wyspa i drewniane szafki, aby ukryć rzeczy niewymagające ekspozycji. Ze względu na niewielkie rozmiary domu zdecydowano się na podłogę drewnianą, aby zlikwidować bariery i stworzyć wrażenie przestronności.

Rustykalne ciepło łazienki

Przy projektowaniu tego pomieszczenia  ważne było stworzenie ponadczasowej przestrzeni z ciepłymi, szorstkimi i przyjemnymi w dotyku materiałami. Ta łazienka oferuje rustykalne ciepło, spokój i naturalną estetykę. Podobnie jak reszta mieszkania, jest nie tylko piękna, ale również funkcjonalna. Wszystkie baterie zastosowane w tym domu zostały zaprojektowane przez Johna Pawsona dla marki Cocoon. Oświetlenie Slim Wall Sconce pochodzi od marki Articolo.

Mimo wiejskiego charakteru domu jego wnętrze jest wyposażone we współczesne udogodnienia, które gwarantują komfortowy styl życia mieszkańcom. Kierując się zasadą wzmocnienia więzi z naturą przy jednoczesnym podniesieniu komfortu życia, stworzono dom w duchu subtelnej elegancji i współczesnego minimalizmu. Wszystkie elementy są płynnie zintegrowane z konstrukcją budynku, a odważna geometria łączy się tu z materiałami w ich naturalnym, wręcz „niewykończonym” stanie.

Bio projektu

• Projekt: Men Bureau
• Lokalizacja: Kijów (Ukraina)
• Powierzchnia: 150 m²
• Zdjęcia: Men Bureau

Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe Men Bureau