Oglądamy dziś projekt, który znajduje się w Milanówku, miejscowości będącej niegdyś letniskiem dla Warszawy. Wśród starych drzew kryje się tu wiele pięknych willi z lat 1800-1900. W jednej z nich mieszka 4-osobowa rodzina, mistrzyni ceramiki, Ola Nadolny z mężem i dwiema córkami.
– Dom jest w trakcie ciągłego remontu, jednak udało nam się wydzielić przestrzeń, w której aktualnie mieszkamy. Aktualnie udało nam się wyremontować parter, na który składa się kuchnia, salon z jadalnią i wyjściem na taras. Mamy też łazienki i 2 sypialnie, naszą i dzieci – mówi Ola, właścicielka. Całe wnętrze zostało zaprojektowane przez samych właścicieli. I nic w tym dziwnego, wszak Ola jest z zawodu i pasji artystką-ceramiczką, dlatego posiada niezwykłe wyczucie estetyki i zamiłowanie do dobrego designu oraz wzornictwa skandynawskiego i polskiego.
Zachowała się stara podłoga, charakterystyczne dla tego typu budownictwa piękne schody oraz pierwotny podział pomieszczeń. Wnętrza utrzymane są w stylu eklektycznym i pełne są nonszalanckich połączeń mebli i dodatków z sieciówek z wyjątkową ceramiką Oli, meblami vintage i stylowym oświetleniem. Obok domu, w garażu Ola stworzyła swój warsztat. – To bardzo wygodne rozwiązanie, że mogę pracować w domu, mając jednocześnie wydzieloną przestrzeń, w której mogę tworzyć – mówi Ola. Dom otoczony jest pięknym ogrodem ze starymi drzewami. W ogrodzie wybudowano także szklarnię o niezwykłej funkcji dodatkowej przestrzeni. – Lubimy tu spędzać czas, jadać obiady ze znajomymi, ale prowadzę tu też warsztaty ceramiczne – mówi właścicielka.
– Lubimy tu mieszkać. Do centrum Warszawy dzieli nas 30 minut, a dzięki klimatowi Milanówka na co dzień doświadczamy sielanki i klimatu nieustannych wakacji – dodaje Rafał, właściciel.
Zobaczcie sami projekt Oli Nadolny, uwieczniony na fotografiach Dariusza Jarząbka, w stylizacji Anny Salak.
Zobacz także
