Dla tych, których nudzą łatwo dostępne meble z sieciówek, oraz wszystkich, którzy w niedoskonałości dostrzegają piękno. Styl vintage, bo o nim tutaj mowa, to odpowiedź projektantów i miłośników designu na sztampowość i przewidywalność, które zalewają nasze mieszkania.
To estetyka przeciwieństw – wnętrza vintage łączą stare z nowym, mieszają się w nich także style i epoki. Nikogo nie dziwi zestawienie przedwojennej komody prababci z kultowymi krzesłami typu „muszelka” i nonszalancko zawieszoną powyżej lampą w nowoczesnej oprawie. Wręcz przeciwnie – takie połączenia zyskują coraz większe rzesze zwolenników, przez co w sobotnie poranki na targach staroci jest jak w ulu, a strychy naszych babć pustoszeją.
proj. Kamila Kanclerz, fot. Bartek Kaczmarek
W dojrzałości kryje się cała istota stylu
Dobry design się nie starzeje, mawiają
A styl vintage udowadnia, że mają rację. Określenie vintage odnosi się do wysokiej jakości, długo dojrzewającego wina – wyjątkowego i trudno dostępnego. I właśnie w tej dojrzałości kryje się cała istota stylu, którego pierwsze zalążki mogliśmy oglądać już w latach 90. ubiegłego wieku. Nie ma on jasno narzuconych reguł, stanowi raczej zarysowany kierunek estetyczny proponujący pewne stylistyczne rozwiązania.
Stadshem, materiały prasowe
Kluczem do aranżacji w tej estetyce są meble i dodatki. Możemy wykorzystać je zarówno w ich oryginalnej formie, jak i poddać renowacji – przemalować, coś dodać, coś ująć, zmienić obicie. Sięgajmy po osobliwe meble z minionych lat i wybierajmy te oryginalne. Mają one bowiem to do siebie, że jakość ich wykonania często bije na głowę ich współcześnie produkowane, łatwo dostępne odpowiedniki.
Bjurfors, materiały prasowe
Lekkie zarysowanie, czy odrapanie potraktujmy jako wyraz czasu i historii, które ukryte są w przedmiocie. W tym przypadku nie wszystko musi być idealne – właśnie w tej niedoskonałości tkwi cały urok. Przy wyborze mebli kierujmy się ich charakterem, refleksem minionej epoki, który daje się dostrzec w designie. Możemy pozwolić sobie na nieco eklektyzmu, jednak pamiętajmy, że nie chodzi tu o „przeładowanie” pomieszczenia. Aranżacja w stylu vintage ma być prosta i klarowna, wypełniona jedynie przedmiotami wybranymi ze szczególną pieczołowitością.
Historiska Hem
Kolor i materiał we wnętrzach vintage
W stylistyce vintage zaszczytne miejsce zajmuje drewno. Pojawiają się także cegła, kamień czy skóra – najlepiej ta prawdziwa. Dobrym tłem dla tych materiałów będą białe ściany, chociaż możemy pokusić się o urozmaicenie jednej z nich wzorzystą tapetą. We wnętrzach ważne są również tkaniny, wśród których królują flausze i aksamity, lekka bawełna czy len.
proj. Tiago Patrício Rodrigues, fot. Marlene Oliveira
Dobrze jest, aby kolor trzymać nieco w ryzach, bo chociaż wyraźne zestawienia barwne są pożądane, należy wystrzegać się nadmiaru. Wnętrza vintage lubują się w zgaszonym pomarańczu, zgniłej zieleni, ciepłych żółcieniach oraz palecie brązów i beży. Dobrze komponują się one z naturalnymi materiałami, a także pozwalają na wprowadzenie tu i ówdzie silnego akcentu barwnego.
Historiska Hem
Wnętrza vintage: co słychać na polskim podwórku
Styl vintage cieszy się obecnie wzrastającą popularnością w polskich wnętrzach. Nic dziwnego, wspomnienia ubiegłych epok zacierają się w pamięci naszych mam i babć, a my sami doceniamy rzeczy znalezione na strychu jako autentyczne i inne. Do dyspozycji wciąż mamy całą masę sekretarzyków, etażerek czy konsolek, które wstawione do mieszkania w kamienicy pasują jak ulał. Do tego wyszukana ceramika, szkło, a także sztuka autorstwa naszych rodzimych artystów.
proj. Loft Kolasiński
Wszystko to połączone w odpowiednich proporcjach pozwala nam na zaaranżowanie oryginalnej przestrzeni. Wystrzegajmy się jednak zbyt dosłownego cytowania stylu minionych lat – w końcu nie chodzi tu o skopiowanie wnętrza mieszkania naszej babci, a o stworzenie aranżacji opartej na dystansie i grze smaczków.
proj. Qbik Design, fot. Fotografia Wnętrz Piotr Czaja
Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe: Stadshem, Historiska Hem, Qbik Design, Loft Kolasiński, Tiago Patrício Rodrigues, Kamila Kanclerz, Bjurfors
