Filtry do wody, czyli inwestycja w czystą wodę w kuchni i łazience
Wykańczanie domu, mieszkania czy lokalu biurowego to nie tylko design, pięknie dobrane kolory i dodatki, ale przede wszystkim użyteczność. O wodzie i zdrowiu rozmawiamy z Janem Siniarskim, właścicielem firmy Amii, będącej producentem filtrów do wody do użytku domowego, biurowego i przemysłowego oraz twórcą filtrów FITaqua.

Filtr prysznicowy FITaqua

Filtr alabaster FITaqua
Woda daje życie. Czy każda? Dlaczego wciąż za mało mówi się o jej filtrowaniu?
Z wodą jest podobnie jak z powietrzem. Są niezbędne do życia. W dzisiejszych czasach mogą być różnej jakości. Maski przeciwsmogowe filtrujące powietrze stały się ostatnio bardzo popularne. Dlaczego je nosimy? Ponieważ w powietrzu, zwłaszcza zimą, znajdują się szkodliwe zanieczyszczenia. Podobnie jest z wodą. Jej jakość jest różna w różnych miejscach kraju. Czasami filtrowanie jest wręcz niezbędne. Kiedy w latach 80’ jako firma zainteresowaliśmy się tematem filtrów, rzeczywiście mówiło się niewiele o filtrowaniu wody. Po dobrą wodę pielgrzymowało się z kanistrami do studzienek oligoceńskich. Dziś na szczęście o filtracji każdy słyszał – ekolodzy zachęcają do picia wody kranowej. Domowe filtry wody są bardzo popularne w krajach, gdzie jest wysoko rozwinięta świadomość ekologiczna i zdrowotna. Przed zanieczyszczeniami w wodzie można chronić się podobnie jak przed smogiem – poprzez odpowiednie filtry, choć faktycznie wciąż za mało się o tym mówi.

Filtr prysznicowy FITaqua w wannie
Dlaczego w dzisiejszych czasach filtry na wodę to konieczność?
W Polsce większość gospodarstw ma dostęp do wody pitnej prosto z kranu. Woda jest chlorowana, więc dość rzadko dochodzi do jej skażenia bakteryjnego, które może bezpośrednio zagrażać zdrowiu. Dlaczego więc filtrujemy wodę? Bo spożywamy tylko 4 proc. wody dostarczanej do naszych domów. Pozostałych 96 proc. zużywanych jest do zmywania, mycia, prania i nie ma sensu poprawiać ich do najwyższych standardów. Zadowala nas wystarczająco czysta woda. A dzięki filtrom te 4 proc. wody, którą wypijamy, może być jeszcze czystsza i jeszcze smaczniejsza. Woda kranowa czy butelkowa nie zawsze nam pasuje. Często wytrąca się z niej osad w czajniku czy robi „kożuch” na herbacie. Osoby o wrażliwym węchu wyczuwają specyficzny zapach, zwłaszcza po przegotowaniu. Woda z butelki powinna być spożyta w ciągu 12 godzin od jej otwarcia. To kłopot. W starych rurociągach w wodzie potrafi pojawiać się rozpuszczona rdza, czasem muł, że aż strach… A woda z najlepszych filtrów z osobnym kranikiem rozwiązuje wszystkie te problemy. Do tego jest świeża i… nigdy jej nie zabraknie. Dla wielu świadomych konsumentów dobry filtr jest sposobem na smaczną i bezpieczną wodę bez chloru czy fluoru, które mogą być dodawane przez wodociągi, BPA, które może przenikać z plastikowych butelek do wody czy pestycydów, które spływają z pól do wód gruntowych.
Jak działają filtry?
Kiedyś najlepiej przefiltrowana woda miała opinię wody jałowej – mało smacznej, ubogiej w minerały, martwej. To przeszłość. W filtrach FITaqua woda jest najpierw idealnie oczyszczana przez kilka stopni filtracji, w tym przez membranę osmotyczną. To pozwala usunąć z wody wszystkie skażenia, także metale ciężkie czy bakterie, więc woda jest w pełni bezpieczna. Czysta woda nasyca się następnie naturalnymi minerałami, które rozpuszczają się w niej w taki sam sposób, jak w górskim strumieniu. Dzięki temu smakuje delikatnie, czysto i świeżo, a poza tym doskonale pasuje do degustacji win czy whiskey. Jest też alkaliczna, czyli ma zasadowy odczyn pH. Naszym hitem są filtry REDOX – woda dzięki nim staje się potężnym, naturalnym przeciwutleniaczem.

Kran z filtrem FITaqua
Co z chlorem i kamieniem w wodzie?
Powiem coś, co może niektórych zaskoczyć: całe szczęście, że w wodzie kranowej znajduje się chlor. Droga od wodociągu do naszego kranu jest daleka, a rury bywają stare, brudne czy nieszczelne. Dzięki chlorowaniu nie musimy wody gotować przed piciem, przed myciem rąk czy kąpielą. Jednak ten sam chlor przesusza skórę i włosy, uszkadza naturalną barierę bakteryjną na naskórku, często jest również przyczyną alergii. Możemy się go pozbyć filtrując wodę w kuchni i w łazience. Z kolei tak zwany kamień to po prostu osady mineralne. Ich ilość zależy od lokalnej twardości wody. Jeżeli na powierzchni herbaty pływa kożuch z osadu, czajnik nam zarasta kamieniem a kafelki w łazience zdecydowanie zbyt szybko się brudzą, oznacza to, że warto wodę zmiękczyć. Ten sam twardy osad ma negatywny wpływ na skórę i włosy. Do pielęgnacji dzieci, alergików czy osób z wrażliwą skórą najlepsza jest miękka woda. Tu znowu pomogą filtry, tym razem prysznicowe.
Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że filtrowanie wody to nie tylko korzyści zdrowotne, ale również finansowe?
Za jakiś czas filtry do wody do picia będą – tak jak pralka czy lodówka – oczywistym elementem wyposażenia każdego mieszkania. Ludzie mają coraz większą świadomość, że woda jest ważnym elementem zdrowego stylu życia, a z kolei plastikowe butelki to dramat dla środowiska i ryzyko związane z BPA uwalnianym z plastiku. Jeszcze parę lat temu porządny filtr wody kosztował fortunę. Dziś wydatek na dobry filtr porównywalny jest z zakupem pary przyzwoitych butów i zwraca się błyskawicznie, bo dzięki zaawansowanym technologiom ceny filtrów stały się bardzo przystępne. Czterdzieści lat doświadczenia, kontaktów z klientami i badań laboratoryjnych pozwoliły nam się przekonać, że filtr to autentyczna inwestycja w zdrowie i oszczędność. A pozorna alternatywa w postaci kupowania wody w baniakach czy butelkach to powrót do czasów wiadra i studni w wydaniu z XXI wieku. W efekcie bardzo wiele osób znów z wysiłkiem dźwiga ciężką wodę do domu. Z tą różnicą, że w butelkach, a nie w wiadrach. Tymczasem dobry filtr rozwiązuje tę kwestię taniej i wygodniej, zapewniając jednocześnie wodę najwyższej jakości. Dla wielu zmęczonych dźwiganiem osób inwestycja w filtr kuchenny to skok do epoki wodociągów.

Filtr pralkowy FITaqua
Filtrowanie wody w kuchni jest całkowicie zrozumiałe. Dlaczego warto zwrócić również uwagę na filtry w łazience?
Filtr łazienkowy, zwany również filtrem prysznicowym, montowany przy wężu od prysznica, to produkt, który wzbudza zachwyt naszych klientów. Piszą do nas maile i wiadomości na Facebooku o tym, jakie przynosi efekty. Dzięki naszym filtrom prysznicowym skóra się mniej przesusza, włosy są miękkie a kosmetyki pielęgnacyjne wreszcie mogą skutecznie działać. Dużo dobrych słów słyszymy od młodych rodziców. Filtr prysznicowy pomaga przy leczeniu alergii skórnych u dzieci. Warto wiedzieć, że podczas zaledwie kilku minut spędzonych pod prysznicem wchłaniamy przez pory skóry tyle chloru, co podczas wypicia 2-4 litrów tak zwanej kranówki. Ciekawym produktem jest również filtr pralkowy. Chroni pralkę przed kamieniem, zmiękcza wodę, dzięki czemu możemy jednocześnie zaoszczędzić na proszku do prania.

Filtr prysznicowy w kabinie FITaqua
Filtry czy zmiękczacze do wody to nie tylko funkcjonalność. Użyteczność może iść tutaj w parze z ciekawym designem?
To bardzo ciekawe pytanie. Niektórzy producenci filtrów dodają świecące diody LED, które mają uatrakcyjnić filtr i sprawić, że wyda się bardziej profesjonalny. Paradoksalnie najlepsze filtry montowane są w miejscach zwykle niewidocznych, w szafkach pod zlewem, pod cokołem meblowym. Dlatego przy ich projektowaniu największy nacisk kładzie się na nieduży rozmiar, łatwość wymiany zapychających się elementów filtrujących, niezawodność. Jedynym widocznym elementem jest kranik – nieduża wylewka. Na rynku jest kilkanaście modeli do wyboru. Polecam te ze stali nierdzewnej – są najzdrowsze dla nas.

Filtr prysznicowy FITaqua w wannie
Podkreślacie swoje wieloletnie doświadczenie i stawianie na ekologię. Co to daje klientom?
Lata doświadczeń pozwoliły nam poznać potrzeby użytkowników filtrów do wody oraz opanować światowe technologie związane z filtrowaniem wody. Rozwinęliśmy także własne, unikalne rozwiązania, np. technologię naturalnej mineralizacji filtrowanej wody. Nasze laboratorium bezpłatnie bada próbki wody, a na podstawie wyników i wcześniejszych doświadczeń dobieramy rozwiązania szyte na miarę. Na ekologię stawiamy podwójnie. Po pierwsze, filtry do wody to kategoria produktów, które pomagają chronić środowisko, a po drugie, chronimy środowisko przy ich produkcji. Nasze budynki są tak ocieplone, aby utrzymywać ciepło zimą i chłód latem. Do koniecznego ogrzewania fabryki zimą wystarcza nam ciepło spod ziemi. Odzyskujemy i wykorzystujemy ponownie także ciepło z maszyn produkcyjnych. W biurze i na halach produkcyjnych mamy duże okna, aby jak najwięcej korzystać ze światła dziennego. Wodę po testach w laboratorium oczyszczamy i wykorzystujemy ponownie. Sadzimy drzewa wokół zakładu, zakładamy karmniki, dokarmiamy bezdomne koty. Przyświeca nam misja minimalizowania wpływu na środowisko, bo troszczymy się o to, w jakim środowisku żyjemy i co po sobie zostawimy.

Filtr RO7 FITaqua
Fot. i oprac. na podstawie: Amii
Zobacz również
Konkurs Bang&Olufsen „Dźwięk w architekturze. Architektura w dźwięku”


Warsaw Gift & Deco

Stockholm Furniture Fair

Ambiente 2025
