Nowy rok to nowe trendy oraz fala propozycji od marek wnętrzarskich i designerów z całego świata. Instytut Pantone podał już kolory roku, a magazyny branżowe publikują listy hitów i trendów na 2021 rok. Co jednak w sytuacji, w której właśnie zrobiliśmy remont lub planujemy wykorzystać elementy z „poprzednich sezonów”?
Zobacz nasz subiektywny przegląd trendów, które już znamy, a które będą na czasie także i w tym roku. Zaczynamy!
Teddy
Puchate, miękkie i jasne obicia foteli, a także sof królują już od jakiegoś czasu na Instagramie i Pintereście. Niczym pluszowe misie zdobią salony we francuskich kamienicach i nowojorskich loftach, a powoli także i w mieszkaniach nad Wisłą. Spokojnie możesz zainwestować w takiego “misia”. Trend ten będzie z nami jeszcze jakiś czas, więc nie musisz się obawiać, że będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Przewidujemy, że moda na białe, puchate obicia skończy się, gdy wygra przyziemna praktyczność – w tym wypadku nieuniknione częste czyszczenie.
Zobacz: Relaks w miękkich objęciach: meble w tkaninie teddy
2. Trawa pampasowa
W tym roku światowy lockdown uziemił wielu z nas. Nie mogliśmy sobie pozwolić na chwilę wytchnienia w tropikalnych zakątkach lub europejskich kurortach. Dlatego tak modne w ostatnim sezonie ozdobne trawy i suszki (nieodzowny element stylu boho) zostaną z nami. Jednak teraz oprócz funkcji dekoracyjnej będą miały także inną …”terapeutyczną”. To dzięki nim będziemy mogli sobie wyobrazić, że jesteśmy na krótkich wakacjach w salonie, a jadalnia to restauracja na Sardynii.
3. Krągłości
Moda na zaokrąglone formy mebli tapicerowanych trwa w najlepsze, nieco gorzej mają się łuki. Ich gwiazda zabłysła szybko i mocno, ale teraz niestety spada. Wróćmy jednak do krągłych kształtów foteli i kanap. Tu mamy constans, pozycję niezagrożoną, wręcz moralny obowiązek posiadania takiego przedmiotu. Prym wiedzie słynny już fotel Roly Poly chair – fotel zaprojektowany przez Faye Toogood dla Driade. Jakiś czas temu opanował on prawie wszystkie sesje zdjęciowe i okładki światowych magazynów wnętrzarskich. Teraz czas go używać!
4. Papierowe lampy
Japonia, lata 50., a może szwedzka sieciówka? Nieważne, jakie skojarzenia wywołują u nas papierowe lampy, fakt jest taki, że abażury z papieru (lub tak wyglądające) powróciły. I to z rozmachem. Ogromne białe kule zdobią niejeden salon w haussmannowskich kamienicach w Paryżu, dobrze wyglądają także we wnętrzach vintage oraz zagrają w połączeniu z ciepłym minimalizmem. Jeśli chodzi o modele, to tu wybór mamy duży. Od prostych modeli z IKEA, przez &Tradition, po projekty samego George’a Nelsona z lat 50.
5. W duchu zero waste
To nie tyle trend, co ważny manifest. Liczymy, że coraz więcej firm i projektantów będzie w swoich pracach wykorzystywać materiały i procesy przyjazne środowisku, a tendencja ta będzie postępować szybko i na dużą skalę. Pamiętajmy, że przemysł generuje dużo zanieczyszczeń i odpadów, a nasze wybory w tym wypadku nie są bez znaczenia. Zastanawiasz się nad tym, co sam możesz zrobić? Już podpowiadamy. Wykorzystanie we wnętrzu terazzo jest efektowne, a do jego produkcji używane są często odpady mineralne (np. marmurowe), które powstają przy obróbce kamienia. Wybierajmy także meble wykonane z naturalnych materiałów, najlepiej te, które powołano do życia w pracowniach rzemieślniczych. W ofercie znajdziemy też przedmioty z przetworzonych odpadów- plastikowych butelek, sieci rybackich lub skóry. Mieszkajmy pięknie, ale odpowiedzialnie!
Czytaj także: Mamy mało czasu, by uratować planetę. Rozmowa z Aretą Szpurą
Fot.: Emily Henderson, Charlotte Biltgen, Laura Fulmine, Armadillo Rugs, the.home.affair/Instagram, liliinwonderland.fr, Driade, Beata Heuman, Eve Campestrini/ thesocialitefamily/Instagram, Nurt, Mandarin Shop, Rug Solid, Vitra.