Felgi, a nawet siedzisko traktora. Te i podobne przedmioty dostają nowe życie. To recykling i upcykling w czystym wydaniu. Oto projekty w duchu industrialnym, które nadadzą wnętrzu charakteru.
Dzięki naszej pasji do staroci możemy dawać nowe życie przedmiotom, które dla większości są bezużyteczne
Albert Zawadzki ma 20 lat, projektuje meble wraz z tatą.
– Naszym produktom poświęcamy odpowiednie zaangażowanie i czas, dlatego są one solidne i gotowe służyć wiele lat. Dzięki naszej pasji do staroci możemy dawać nowe życie przedmiotom, które dla większości są bezużyteczne. Dzięki temu jesteśmy EKO i wspieramy środowisko, wykorzystując surowce wtórne do produkcji naszych mebli – opisuje swoje projekty.
Jak sam o sobie mówi: – Zajmuję się tworzeniem mebli własnoręcznie w stylu industrialnym. Cenię sobie dokładność i solidność w tym co robię, ponieważ w tych czasach 90% mebli pochodzi z produkcji masowej, nie ma w nich żadnej duszy i oryginalności, a ludzie tego potrzebują. Przynajmniej Ci wyjątkowi.
Data opracowania projektu: lipiec 2018
Data realizacji projektu: sierpień 2018