Sześć pięter, pięć barów, czyli wnętrza pełne doznań: MAD Bars House w Kijowie

Piętra i procenty

Zwiedzanie przestrzeni można rozpocząć od schodów znajdujących się na mozaikowej klatce schodowej; można też skorzystać z windy – od razu wybierając docelowe piętro.

Rozpocząć można od pubu na pierwszym piętrze, by później skosztować wina i wykwintnych posiłków na którymś z pośrednich pięter. Potem zwiedzić można najwyższy poziom z przytulnym barem, w którym serwowane są koktajle i lokalne trunki.  

Grupa YOD projektując kolejne bary kierowała się pomysłem zwiększania zawartości alkoholu wraz z każdym piętrem. Na każdym z nich znajduje się mozaikowa grafika kafelków, która podpowie, jaki procent alkoholu przeważnie podawany jest na danym piętrze.

Pierwsze piętro – Pub Varvar

Podawane są tu piwa rzemieślnicze, cydry, a nawet nitro cold brew. Znajdują się tu ekrany do transmisji wydarzeń sportowych. Uwagę jednak kradnie długi drewniany blat barowy. Wykonany został z dębu, który około 150 lat temu był… drewnianymi belkami stropowymi.

Oprócz zwykłych kranów do piwa, obsługiwanych przez barmanów, dla bardziej zniecierpliwionych można skorzystać z samoobsługi. Klient może sam sobie nalać wybrane piwo. Pod jednym z blatów skrywa się niespodzianka – to urządzenie Anti-Griddle do robienia lodów z likierów.

Drugie piętro – Win Bar

Jest to filia jednego ze znanych barów w Kijowie. Można tu zobaczyć wykonane na zamówienie szklane lampy, zabytkowe krzesła estetyką wpisane w Bauhaus oraz półki z butelkami wina, pochodzącymi z całego świata. Jedna ze ścian jest tam ozdobiona drewnianymi formami odlewniczymi. Projektanci kupili je w miejscowym warsztacie szklarskim, w którym zamówili też oryginalne karafki do restauracji. Nad okrągłym stołem zawieszony został żyrandol w kształcie pędów winorośli. Ukłonem pracowni w stronę architektury jest zaś górna część kopuły, która została obudowana szkłem.

Trzecie piętro – restauracja Wona

W zasięgu wzroku klientów znajduje się otwarta kuchnia, będąca sceną dla pokazów kulinarnych. To wnętrze jest czyste i przejrzyste: postawiono tu na jasne drewno, ciemne kafelki, przytłumione światło.

Piąte piętro – Buzz Bar

Jest to klasyczny amerykański bar z kwadratową ladą ulokowaną pośrodku holu. Ma scenę i miejsce dla DJ-a. Możemy zobaczyć tu artystyczny wzór na dywanie i oświetlenie odbijające się od płaskorzeźbionego stalowego sufitu.

Szóste piętro – Molfar Bar

Można tu spróbować ukraińskich specjałów, których składniki zostały przygotowane z lokalnych ziół i roślin. Wnętrze tego baru składa się z butelek z ciemnego szkła, głębokich foteli, otwartego kominka, futra, gry światłocienia i zapachów, kameralnej atmosfery oraz… erotycznego wzoru na ścianach łazienki.

Co z piętrem czwartym?

Jeśli myślicie, że studio projektowe pominęło czwarte piętro – nic bardziej mylnego. Cała jego powierzchnia została pomyślana jako duża kuchnia, w której przygotowywane są dania ze wszystkich menu dostępnych na pozostałych piętrach.

Inspirująca układanka

Każdy z lokali MAD jest jak lokalna układanka, która składa się z innych mniejszych zagadek. Wszystkie rozwiązania projektowe i detale stanowić mają tło dla wyjątkowych wrażeń, jakie towarzyszą odwiedzającym. Wszystko ma na celu zaangażowanie gości w eksplorację piętra po piętrze i znalezienie własnego miejsca w tętniącym życiem ulu.

– Stworzyliśmy nowy, niepowtarzalny format restauracji. Możliwe jest dostosowanie MAD Bars House do danej wielkości budynku, regionów, czy cech kulturowych. Za barami znajdziemy profesjonalistów, oddanych własnej pracy. Charakter tego konceptu bazuje na lokalności, najwyższej klasie i bezkompromisowej jakości – powiedział współzałożyciel YOD Group i MAD Bars House, Volodymyr Nepiyvoda.

To od którego piętra zaczynamy wycieczkę?

Fot. i oprac. na podst.:
mat. prasowe YOD Group, designwanted